lmvmruhp
PARTNER SERWISU
zdbvqqtg

Giełda po wynikach: 10 nowych spółek wg strategii Greenblatta

Wracamy do magicznej formuły profesora Greenblatta. Poprzedni portfel przy umiejętnym zarządzaniu zleceniami stop loss, pobił szeroki rynek o 9 punktów procentowych. Wyłoniliśmy nowy zestaw spółek i przebudowujemy portfel.

Joel Greenblatt jest autorem strategii opartej o zaledwie dwa wskaźniki, która pozwala w dłuższym horyzoncie uzyskać lepsze wyniki od średniej rynkowej. Tak przynajmniej wynika z testów. Jej twórca, wykładowca na Uniwersytecie Columbia Gradute School of Business oraz założyciel Gotham Asset Management nazwał ją mianem magicznej formuły. Opisana została ona w słynnej Małej książeczce która bije rynek – A Little Book That Beats The Market.

Formuła opiera się na kanonie analizy fundamentalnej: rentowność w dwóch aspektach przystawiona do wartości rynkowej. Kluczową wagę w doborze spółek w dobrej kondycji i z rozsądną wyceną mają: rentowność zaangażowanego kapitału oraz wskaźnik zyskowności do wyceny rynkowej całości kapitałów. Pierwszy z parametrów Greenblatta to ROIC, czyli zwrot z zainwestowanego kapitału (Return on Invested Capital), a drugi to EBIT/EV (Earnings Before Interest and Taxes podzielony przez Enterprise Value). Jednak prawidłowe obliczenie wskaźników nie jest proste – wymaga to posiadania odpowiednio szczegółowych danych. Nie wystarczy zastąpienie ROIC wskaźnikiem ROE, a EBIT/EV odwróconym wskaźnikiem C/Z, gdyż nie mają one magii Greenblatta.

>> Sprawdź poprzednie zestawienie spółek spełniających warunki Greenblatta >> 10 magicznych spółek po wynikach III kwartału.

Magiczna formuła mówi, że ROIC powinien być wyliczony jako zysk operacyjny za ostatnie 12 miesięcy do kapitału obrotowego netto i aktywów trwałych netto. Im wyższy otrzymujemy poziom tym lepiej, ponieważ spółka o wyższym wskaźniku jest bardziej rentowna. Pozwala on ocenić, jak spółce udaje się pomnażać środki zaangażowane w działalność, powierzone przez właścicieli, pożyczkodawców oraz z kredytu kupieckiego. Z kolei EBIT/EV, informujący jakich relatywnie korzyści może spodziewać się gracz kupując akcje po bieżącej cenie, to stosunek zysku operacyjnego do kapitalizacji powiększonej o dług netto. Tu także im wyższy wynik tym lepiej, ponieważ oznacza to, że spółka jest względnie tańsza. Ważna uwaga: Greenblatt nie pozwala na stosowanie we wzorze na EV gotówki jako takiej, tylko każe liczyć gotówkę nadmiarową według określonej przez siebie formuły. Dodatkowo należy zaznaczyć, że magia nie działa dla spółek z sektora finansowego.

Zasadą jest, że po wynikach kwartalnych uaktualniamy skład portfela i dokonujemy przeszeregowań. Zobaczmy więc co widziałby Greenblatt na podstawie swojej strategii po wynikach I kwartału.

W porównaniu z poprzednim portfelem roszady są znaczące. Pozostały w nim tylko trzy wcześniej wyselekcjonowane spółki: KGHM, Macrologic i Silvano. I to właśnie KGHM zajął pierwsze miejsce w rankingu. Miedziowy gigant mimo wysokiego podatku od kopalin zdołał zarobić więcej niż przewidywali analitycy. Jednak wyniki spółki okazały się gorsze od zeszłorocznych. Ostatnio kulą u nogi są spadające ceny miedzi oraz srebra, a kurs był dodatkowo pod presją ostatecznych ustaleń w kwestii dywidendy. Uchwalone 9,8 zł na akcje rynek przyjął z dużym rozczarowaniem. Znaczna przecena na kursie sprawiła, że od strony fundamentalnej akcje stały się atrakcyjne.

Na wysokim drugim miejscu znalazł się Elzab. Giełdowy producent urządzeń fiskalnych w I kwartale popisał się skokową dynamiką przyrostu przychodów oraz zysków. Wynikom spółki sprzyja rozporządzenie ministra finansów, które z początkiem roku nałożyło obowiązek posiadania urządzeń fiskalnych przez nowe grupy podatników. Trzeci stopień podium przypadł Olympic Entertainment. Co ciekawe, estoński operator kasyn znalazł się wcześniej w ścisłej czołówce wybrańców według strategii CANSLIM stworzonej przez Williama O’Neila. Widać, że spółka wykazuje stabilny wzrost przy dobrej rentowności. W rankingu jest też drugi przedstawiciel Estonii. To Silvano, producent i dystrybutor bielizny damskiej. Jednak tu obserwowaliśmy spadek zysków w I kwartale przy rosnących przychodach. Podobna sytuacja miała miejsce w 2012 roku.

>> Porównaj kryteria wyboru spółek metodą CANSLIM >> 5 ciekawych spółek wg Williama O’Neila.

W naszym zestawieniu są także Eurotel oraz Tell. Dystrybutora usług komórkowych T-Mobile i Playa w I kwartale zanotował lekki spadek zysków, ale rentowność pozostaje na niezłym poziomie. Podobnie rzecz się miała w Tellu, sieci salonów oferująca telefony komórkowe i usługi Orange. Jednak tu rentowność biznesu jest niższa. W czołowej dziesiątce mamy także dwóch przedstawicieli branży informatycznej – Asseco Central Europe (dawne Asseco Slovakia) oraz Macrologic. W pierwszej ze spółek większa sprzedaż w I kwartale nie szła jednak w parze z wyższymi zyskami. Asseco tłumaczy to niższymi niż rok wcześniej przychodami ze sprzedaży własnego oprogramowania i usług. Natomiast w Macrologic mieliśmy sytuację zgoła odmienną – 10 proc. spadek przychodów i ponad 20-proc. dynamikę zysku operacyjnego oraz netto.

Wysoko w rankingu są także Odlewnie, które po restrukturyzacji powróciły na ścieżkę zysków. W mediach pojawiły się informacje, że spółka pracuje nad strategią na kolejne lata do 2020 roku. Firma skłania się ku temu by w ogólnej sprzedaży zwiększyć udział wyrobów bardziej przetworzonych i ku ekspansji eksportowej w kierunku wschodnim. Jest jeszcze jeden przedstawiciel typowo tradycyjnej gospodarki. To Famur specjalizujący się w produkcji maszyn i urządzeń górniczych. Branża wydobywcza kulej więc i zyski spółki są pod presją. Warto również przypomnieć, że ta spółka znalazła się wśród faworytów wyłonionych metodą CANSLIM.

Z rankingu usunęliśmy dwie nominowane spółki. Elkop za nietypową strukturę wyników, a Octavę z powodu jednorazowych zysków  ze sprzedaży nieruchomości.

Jednocześnie dokonaliśmy rozliczenia poprzedniego portfela opracowanego metodą Greenblatta. Teoretycznie zestaw tamtych spółek straciłby prawie 7 proc., czyli nieco więcej niż w tym czasie szeroki rynek (stopa zwrotu liczona od 1 marca do 2 lipca).

Jednak jak zawsze powtarzamy, inwestor musi stosować stop loss. Trzeba zawsze zabezpieczyć pozycję zleceniem obronnym. W tym portfelu doskonale widać dlaczego: nikt, a na pewno nie Joel Greenblatt, nie patrzyłby spokojnie na stratę ponad 70 proc. wartości na jednej spółce i uciął straty. W praktyce robi to za nas zlecenie obronne, które ustawiamy w zależności od naszych preferencji i zmienności kursu.

Załóżmy, że dla wszystkich spółek byłoby to luźne 7 proc. poniżej kursu wejścia. Wówczas portfel Greenblatta skończyłby czteromiesięczne funkcjonowanie na niewielkim plusie tj. ponad 3 proc., bijąc rynek o 9 punktów proc., a w wyniku uaktywnionych zleceń 27 proc. portfela stanowiłaby gotówka. Tylko trzy transakcje obronne uratowały rentowność całego portfela.

StockWatch.pl

StockWatch.pl wspiera inwestorów indywidualnych dostarczając m.in:

- analizy raportów finansowych i prospektów emisyjnych spółek przygotowywane przez zawodowych, niezależnych finansistów,

- moderowane forum użytkowników wolne od chamstwa i naganiania,

- aktualne i zweryfikowane przez pracownika dane finansowe spółek,

- narzędzia analizy fundamentalnej i technicznej.

>> Sprawdź z czego możesz korzystać za darmo i co oferujemy w Strefie Premium

Na podobny temat
  • Zielono na GPW, WIG20 wraca powyżej 2.900 pkt. W grze Orlen, JSW, PGE, KGHM i CCC

    Poprawa nastrojów na rynkach globalnych, dodatkowo wsparta solidnymi danymi z polskiego przemysłu, przekłada się na wzrosty na warszawskiej giełdzie. Przed południem GPW plasuje się wśród najmocniej rosnących giełd w Europie. W gronie blue chipów pozytywnie wyróżnia się Orlen, KGHM, PGE i odbijające CCC.

  • 4 ciekawe zmiany na październikowej liście top picks DM BOŚ

    Październik przyniósł kilka ciekawych zmian w zestawieniu top picks DM BOŚ. Analitycy postawili na Creepy Jar, Atrem i KGHM, licząc na mocne końcówki roku. Z portfela faworytów wypadł Mirbud, a lista krótkich pozycji została mocno ograniczona.

  • KGHM znów błyszczy. Analitycy widzą potencjał na dalszy rajd kursu i wyższe zyski

    KGHM znów błyszczy na warszawskim parkiecie. Po miesiącach zastoju kurs akcji ruszył w górę, a analitycy podnoszą wyceny i rekomendacje. Rajd cen miedzi i korzystne zmiany w podatku od kopalin sprawiły, że KGHM odzyskał status spółki "do kupienia".

  • Mocne wzrosty na GPW, w grze PKO BP, PGE, Orlen i KGHM

    Wróciły wzrosty na GPW. Warszawska giełda, dzięki dobremu zachowaniu banków, spółek energetycznych i Orlenu, jest dziś drugim najmocniejszym parkietem w Europie. Na szerokim rynku pozytywnie wyróżnia się m.in. Wirtualna Polska.

  • Analityk DM BOŚ zaleca kupno akcji KGHM-u

    Łukasz Prokopiuk, analityk DM BOŚ, w raporcie z 30 września podniósł rekomendację dla akcji KGHM-u do kupuj. Cena docelowa również uległa podwyższeniu do 200 zł za walor.




Współpraca
Biuro Maklerskie Alior Bank Bossa tradingview PayU Szukam-Inwestora.com Kampanie reklamowe - emisje akcji, obligacji, crowdfunding udziałowy Forex Kursy walut Akcje Giełda Waluty Kryptowaluty
Trading jest ryzykowny i możesz stracić część lub całość zainwestowanego kapitału. Treści publikowane w portalu służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie stanowią żadnego rodzaju porady finansowej ani rekomendacji inwestycyjnej. Portal StockWatch.pl nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury zawartych w nim treści.
peek-a-boo
×

FOSA – nowa usługa analityczna poświęcona zagranicznym spółkom w StockWatch.pl

Sprawdź
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat