Według najnowszych doniesień z Grecji, uzyskanie porozumienia w kwestii utworzenia nowego rządu jest na wyciągnięcie ręki. Niedzielne wybory są już w cenach, a poniedziałkowa sesja pokazała, że inwestorzy większą wagę przykładają teraz do problemów Hiszpanii. Pierwsza część audytu, która ma określić jak wiele dodatkowego kapitału będzie potrzebował tamtejszy system bankowy, ma być przeprowadzona do 21 czerwca. Drugi, bardziej dokładny audyt przesunięto na wrzesień, podczas gdy wcześniej przewidywano jego zakończenie do końca lipca. Przesunięcie terminu to niepokojący sygnał dla inwestorów. Tym bardziej, że na rynek napłynęły plotki, że hiszpański system bankowy może potrzebować nawet 150 mld euro, czyli znacznie więcej niż wcześniej zakładano. Górną wartość pomocy finansowej, która została przyznana Hiszpanii tydzień temu była szacowana na 100 mld euro.
Pozytywne informacje napłynęły z Los Cabos, gdzie odbywa się szczyt G20. W poniedziałek przywódcy dwudziestu państw opracowali plan ożywienia światowej gospodarki w celu walki ze skutkami europejskiego kryzysu zadłużenia. Polega on m.in. na zwiększeniu nacisku na tworzenie nowych miejsc pracy. Dyrektor generalna MFW Christine Lagarde ogłosiła również, że po pierwszym dniu szczytu środki MFW na walkę z kryzysem wzrosły do 456 mld USD. Dwanaście krajów ujawniło swoje zobowiązania na rzecz tzw. zapory ogniowej, która ma powstrzymać rozprzestrzenianie się kryzysu.
Słabe dane płynące z gospodarek dają impuls do podejmowania działań przez poszczególne państwa, ale rosną również oczekiwania wobec do banków centralnych. Eksperci banku Societe Generale, prognozują, że po środowym spotkaniu amerykańska Rezerwa Federalna poinformuje o trzeciej rundzie ilościowego luzowania polityki pieniężnej (QE3) na kwotę 600 mld USD. Oczekiwania na taki rozwój wydarzeń mogą ograniczać skalę przeceny na wtorkowej sesji.
Po otwarciu na nieznacznym plusie główne europejskie parkiety ruszyły na południe i po 2 godzinach handlu znajdują się w okolicach poziomu wczorajszego zamknięcia. Siłą wyróżnia się indeks polskich blue chipów, który zyskuje 0,3 proc. Podobnie radzi sobie mWIG40, a sWIG80 zwyżkuje o 0,1 proc.
Wysoką aktywność inwestorów można zaobserwować na walorach TPSA. Dziś jest pierwszy dzień notowań spółki bez prawa do dywidendy, która wyniosła 1,50 zł na akcję. Ze względu na fakt, że WIG20 jest indeksem cenowym, odcięcie ciąży notowaniom blue chipów.
Do czołówki aktywności sesji należy bohater wtorkowego Wykresu Dnia – KOV. Na wczorajszej sesji przewaga popytu na akcjach spółki była miażdżąca. Na niemal trzykrotnie większym od średniej z ostatnich 20 sesji wolumenie, kupującym udało się wygenerować sygnały kupna. We wtorek zainteresowanie inwestorów walorami spółki nadal jest duże, a kurs zwyżkuje o 5 proc. >> Zobacz wtorkową analizę techniczną walorów KOV.
Na fali dobrych informacji dla spółek z branży chemicznej, ponad 3 proc. na wartości zyskuje Ciech. Po ogłoszonych wezwaniach na Azoty Tarnów i Puławy, pobudzone zostały nadzieje na podobne działanie w odniesieniu do Ciechu. Eksperci wskazują, że kolejnych wezwań można oczekiwać właśnie w sektorze przemysłowym i chemicznym.
>> W kuluarach aż huczy od spekulacji, kto będzie następny. >> W pół roku na wezwania poszło już 6 mld zł, a to wciąż nie koniec.