Polski rynek pozostaje zakładnikiem rozwoju sytuacji geopolitycznej w Europie. W poniedziałek rynki nerwowo zareagowały na weekendowe doniesienia z Grecji, gdzie nowy premier – Aleksis Tsipras – zapowiedział, że nie ugnie się w kwestii długu. Zdaniem Tsiprasa, jedynym sposobem na wyjście kraju z ogromnego zadłużenia jest złagodzenie warunków międzynarodowego pakietu pomocowego. Rynek odczytał te słowa jako rosnące prawdopodobieństwo bankructwa Hellady. Jeszcze dzisiaj wieczorem w greckim parlamencie odbędzie się głosowanie nad wotum zaufania dla lewicowo-populistycznego rządu premiera Tsiprasa.
Drugim istotnym czynnikiem jest trwająca na Ukrainie wojna i agresywna polityka Władimira Putina. Unia Europejska zapowiedziała w poniedziałek nowe sankcje wobec Rosji, ale ich wcielenie w życie odłożono w czasie i uzależniono od efektów szczytu w Mińsku. Przywódcy Ukrainy, Rosji, Francji i Niemiec spotkają się w środę, by negocjować możliwość zawieszenia broni na wschodniej Ukrainie. W poniedziałek, niejako w tle, odbyło się spotkanie przedstawicieli państw G20. Głównymi tematami spotkania były m.in. tania ropa oraz potrzeby przeciwdziałania obniżonym wskaźnikom inflacyjnym.
W poniedziałek na zamknięciu WIG20 stracił 0,6 proc., mWIG40 -0,5 proc., a sWIG80 -0,2 proc. Jeszcze większe spadki można było zaobserwować na Zachodzie Europy: niemiecki DAX spadł o 1,7 proc., CAC40 stracił 0,85 proc., a po niemal 2 proc. straciły indeksy w Hiszpanii i Włoszech.
We wtorek handel na rynku walutowym przynosi stabilizację kwotowań polskiej waluty po wczorajszym lekkim osłabieniu. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1820 PLN za euro, 3,6878 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,9941 PLN względem franka szwajcarskiego. Warto odnotować, że w poniedziałek kurs CHF/PLN wrócił powyżej psychologicznego poziomu 4 zł. Rentowności polskiego długu wynoszą 2,306 (10YT), choć w trakcie sesji obserwowaliśmy podbicie nawet do 2,42 proc. >> Zobacz przegląd najważniejszych informacji z rynków surowcowych i walutowych
Wśród dużych spółek ponad 1-proc. wzrost notują trzy spółki: Alior Bank, Bogdanka i ukraiński Kernel. Ciekawie prezentuje się sytuacja na kursie akcji Alior Banku. W poniedziałek rano notowania rosły o blisko 2,5 proc., mimo informacji o nałożeniu przez UOKiK kary w wysokości ponad 3,3 mln zł. Urząd zakwestionował sposób wprowadzenia zmian w regulaminie lokat terminowych we frankach szwajcarskich uniemożliwiającej wypłatę gotówki w tej walucie po zakończeniu lokaty. We wtorek rano notowania banku zyskują 1 proc., a jeden walor jest wyceniany na blisko 85 zł.
O ponad 8 proc. rośną notowania Ergisu. Spółka opublikowała wyniki za 4 kwartał ubiegłego roku. Producent tworzyw sztucznych wypracował 162 mln zł przychodów (+5,7 proc. r/r), 23,6 mln zł zysku brutto ze sprzedaży (+18,8 proc. r/r) 4,5 mln zysku operacyjnego (+209,5 proc. r/r) oraz 1 mln zł czystego zysku (-54,7 proc. r/r).>> Komunikat wraz z raportem finansowym znajdziesz tutaj
O 2 proc. rośnie we wtorek kurs akcji Hawe. Decyzją rady nadzorcza Paweł Sobków przejmuje stery w giełdowym telekomie. Nowy szef Hawe od czerwca 2012 r. pełni funkcję Dyrektora Zarządzającego Inovo Venture Fund, który współpracuje m.in. z Krajowym Funduszem Kapitałowym. Wcześniej był m.in. prezesem IZNS Iława, AMC Business Consulting, MOGO (przeprowadził jego połączenie z grupą Bakalland), a także wiceprezesem ZM Henryk Kania, oraz członkiem zarządu Ruch SA. Paweł Sobków zasiada też w radach nadzorczych spółek: ZM Henryk Kania, Powszechne Towarzystwo Inwestycyjne, Invista, Concept Liberty Group oraz Zastal.