Walory legnickiej spółki inwestycyjno-deweloperskiej Rank Progress od dwóch tygodni znów przyciągają rozemocjonowanych spekulantów. Wyciągnęli oni kurs akcji o prawie 200 proc., malując na wykresie długie białe korpusy świec bez górnych cieni. Wzrostom towarzyszą spore słupki wolumenu, które teoretycznie powinny stanowić potwierdzenie trendu. Jednak to właśnie między tymi słupkami jest pies pogrzebany.
analizę techniczną walorów Rank Progress wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Podczas ostatnich 20 sesji właściciela zmieniło o 1/4 więcej akcji niż znajduje się w wolnym obrocie. Tylko na wczorajszej sesji z rąk do rąk przeszła jedna czwarta całego free float’u. Ostatnio podobny wolumen gracze wygenerowali w lutym, już po sprzedaży akcji przez PPIM SA. Oznacza to, że wykresem rządzi kapitał spekulacyjny i angażowanie się w walory niesie duże ryzyko. Szczególnie, że notowania dotarły do strefy, w której może uaktywnić się podaż. Jest to poziomy opór 2,17 zł i nieco wyżej uplasowany opór długoterminowej linii nadrzędnego trendu spadkowego. Na dodatek RSI sygnalizuje ekstremalne wykupienie, co prędzej czy później skłoni spekulantów do masowej realizacji zysków.