Źródło: ATTrader.pl
Mocny start tygodnia na GPW. Szczególnie w wykonaniu największych spółek. Po pierwszych dwóch godzinach notowań indeks WIG20 rósł o 1,84 proc. do 1.815 pkt., atakując już dziś poziom 1.832 pkt. WIG rósł o 1,62 proc. do 56.555 pkt., mWIG40 o 1,07 proc. do 4.299 pkt., a sWIG80 o 0,43 proc. do 18.006 pkt. Kolejny już raz w ostatnim czasie indeks dużych spółek plasował się w czołówce najlepiej radzących sobie europejskich indeksów, które w większości również świeciły na zielono. Podobne wzrosty notowały tylko indeksy giełd w Portugalii i Rosji.
Wall Street w blokach startowych
Poniedziałkowe wzrosty to przede wszystkim gra pod spodziewane odbicie na Wall Street. Szanse na to wzrosły po tym, jak w piątek amerykańskie indeksy wybroniły się przed bardzo dużymi spadkami, kreśląc na wykresach dziennych popytowe świecowe formacje młota, a w przypadku S&P500 i Nasdaq Composite broniąc dodatkowo wsparć utworzonych przez lokalne minimum z połowy miesiąca.
Do gry pod odbicie zachęca coś jeszcze. Mianowicie statystyka. Dla indeksu S&P500 poprzedni tydzień był 7. kolejnym spadkowym tygodniem. To najdłuższa taka spadkowa sesja na Wall Street od marca 2001 roku. Tym samym znacząco rośnie prawdopodobieństwo wzrostowego odreagowania i zakończenia tygodnia na plusie. Te nadzieje na wzrosty pokazują kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy, które rano rosły o 0,4-0,5 proc.
Niektórzy wieszczyli najgorszy czas dla giełd akcji od czasu Wielkiej Depresji – i udało się.
Dow Jones ostatni raz spadał 8 tygodni z rzędu w 1923 r.
— Daniel Kostecki, CAI (@Dan_Kostecki) May 23, 2022
Na plus dla kupujących można również zaliczyć opublikowane dziś rano dane makroekonomiczne. W kwietniu sprzedaż detaliczna w Polsce wzrosła o 33,4 proc. w relacji rocznej wobec 22 proc. w marcu, przekraczając przy tym rynkowe prognozy na poziomie 30,6 proc. W Niemczech natomiast indeks instytutu Ifo niespodziewanie wzrósł w maju do 93 pkt. z 91,9 pkt. w kwietniu, podczas gdy oczekiwano jego spadku do 91,4 pkt.
Blue chipy ciągną rynek w górę
Motorem wzrostów w Warszawie są przede wszystkim duże spółki. Po dwóch godzinach sesji w indeksie WIG20 drożały akcje 17 z 20 spółek. Najmocniej PZU, bo o 4,71 proc. do 31,76 zł, testując najwyższe poziomy od końca kwietnia. Państwowy ubezpieczyciel był też liderem obrotów w tej fazie notowań i w największym stopniu wspierał wzrost indeksu blue chipów. Przypomnijmy, że jeszcze przed końcem maja spółka zamierza ogłosić rekomendację tegorocznej dywidendy. Spory udział w poniedziałkowych wzrostach miały również akcje PKO BP (30,98 zł; +2,14 zł) i PKN Orlen (71,68 zł; +2,31 proc.).
Wzrosty mWIG40 napędzały przede wszystkim drożejące o 4,5 proc. do 246 zł akcje Kruka, przy sporym wsparciu spółek Inter Cars (396,50 zł; +2,45 proc.), Banku Millennium (4,618 zł; +2,71 proc.) i ING Banku Śląskiego (197,80 zł; +2,38 proc.). Najwięcej drożały natomiast akcje PlayWay. Jej notowania szły w górę o 5,04 zł do 302 zł, pierwszy raz od połowy kwietnia wracając powyżej bariery 300 zł i kreśląc dodatkowo na wykresie dziennym formację podwójnego dna. Jeżeli dodać do tego przełamaną linię trendu spadkowego poprowadzoną po lokalnych szczytach ze stycznia i marca, a także wcześniejszy powrót powyżej dołków z lutego i marca, to na gruncie analizy technicznej droga do dalszych wzrostów jest szeroko otwarta. Nawet w okolice 350 zł.
Akcje Dom Development drożeją o 2,38 proc. do 99 zł po publikacji raportu finansowego. W I kwartale spółka wypracowała 141,7 mln zł zysku netto. To wprawdzie mniej niż przed rokiem, ale więcej niż prognozowali analitycy. Rynkowy konsensus kształtował się na poziomie 134,3 mln zł.
Wyniki spółek, obok sytuacji na Wall Street, będą w tym tygodniu jednym z ważniejszych czynników mających wpływ na nastroje na GPW. A tych spłynie naprawdę sporo. We wtorek wyniki za I kwartał opublikuje m.in. Enea, PGE, Bogdanka, Huuuge i Oponeo. W środę Asseco Poland, CCC, Tauron Polska Energia, CI Games i STS. W czwartek dwie giełdowe tuzy, które w ostatnim roku zaliczyły ogromną przecenę czyli Allegro i CD Projekt, a także BoomBit, Creepy Jar i Biomed Lublin. W piątek wynikami pochwali się PKO Cargo i duża grupa mniejszych spółek.
