
(Fot. Impexmetal/fb)
Boryszew, Impexmetal oraz SPV Boryszew 3 ogłosiły przymusowy wykup 10,7 mln akcji Impexmetalu. Za każdy płacą 4,25 zł, czyli dokładnie tyle samo, co podczas czerwcowego wezwania. Procedura rusza we wtorek i potrwa do piątku (9 sierpnia).
Przymusowy wykup akcji (squeeze out) to operacja, która – gdy już ruszy – dzieje się poza kontrolą drobnych inwestorów. Zgodnie z prawem, akcjonariusz większościowy lub grupa działająca w ramach porozumienia po przekroczeniu 90 proc. głosów na WZ ma prawo zażądać odsprzedaży udziałów od pozostałych inwestorów po wyznaczonej jednostronnie cenie. Najczęściej po cenie z wezwania poprzedzającego squeeze out. Inwestor w zasadzie nie ma wyboru, ponieważ papiery w ustalonym przez przejmującego terminie znikają z rachunku maklerskiego, a na ich miejsce pojawia się gotówka. Wszystko dzieje się bez jakiegokolwiek działania ze strony drobnego akcjonariusza.
Impexmetal dzieli los Alchemii
Kolejnym krokiem (zgodnie z zapowiedziami wzywających) będzie wniosek o wycofanie akcji z obrotu i zdjęcie spółki z GPW. Przypomnijmy, że Impexmetal na warszawskiej giełdzie zadebiutował w czerwcu 1997 r., a od 2005 roku wchodzi w skład grupy kapitałowej Boryszew.
Wcześniej podobny los spotkał Alchemię. W czerwcu br. Impexmetal – w ramach porozumienia akcjonariuszy, do którego należał także Roman i Grażyna Karkosikowie oraz Boryszew – skupił 100 proc. akcji spółki. Exodus spółek kontrolowanych przez znanego inwestora nie jest przypadkowy. Roman Karkosik w styczniu 2018 r. ogłosił, że planuje całkowicie ograniczyć działalność inwestycyjną na GPW, co było odpowiedzią m.in. na zarzuty o manipulację kursem akcji Krezusa w 2012 r.
– Inwestorzy boją się bowiem zawierać transakcje w obawie o ewentualne oskarżenia o manipulację czy inne wykroczenie. Poprzez represyjne działania rośnie ryzyko inwestycyjne. Dlatego też, jako jeden z pierwszych dużych prywatnych inwestorów na warszawskiej giełdzie i orędowników rozwoju polskiego rynku kapitałowego całkowicie ograniczę swoją działalność inwestycyjną na GPW w 2018 r. i wycofam część spółek, które kontroluję, z obrotu – napisał Roman Karkosik w oświadczeniu.
Impexmetal to producent walcowanych aluminiowych wysoko przetworzonych wyrobów płaskich. Handel akcjami spółki zamarł jeszcze w czerwcu, gdy ruszyło wezwanie. Od tego momentu notowania utrzymują się tuż poniżej poziomu z oferty Karkosika. W poniedziałek na zamknięciu sesji jeden walor spółki wyceniono na 4,22 zł.