Pierwsze Polsko-Ukraińskie Forum Gospodarcze odbyło się 6 marca 2013 r.
W środę w budynku Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie odbyło się pierwsze Polsko-Ukraińskie Forum Giełdowe. O perspektywie indeksu ukraińskich emitentów giełdowych na warszawskim parkiecie mówił Andrzej Szurek, ekspert rynku ukraińskiego agencji relacji inwestorskich InnerValue. Wśród przedstawicieli spółek sektora rolno-spożywczego wystąpili m.in. Sergiy Mazin, dyrektor generalny KSG Agro, Sergiy Trifonov, Investor Relations Officer Milkiland oraz dyrektor IR Astarty Mykoła Kowalski.
Zdaniem przedstawicieli ukraińskich spółek obecnie nie wykorzystuje się w pełni potencjału sektora rolnego, mimo że dzisiejszym dochody z branży rolno-spożywczej to aż 15 proc. ukraińskiego PKB. Z ostatniej analizy wynika, że Ukraina może produkować nawet dwa razy więcej zboża. W tym roku producenci oczekują dużego zbioru kukurydzy (wzrost ok. 20 proc. rdr) i zwiększenia zbiorów pszenicy w porównaniu do ub.r. Jednocześnie spodziewają się nieznacznego obniżenia poziomu upraw buraka cukrowego. Eksport produkcji rolno-spożywczej z roku na rok jest większy. To efekt m.in. dużego zapotrzebowania krajów UE oraz Rosji.
– Rosja ma duży popyt na produkty mleczne, a zwłaszcza ser. Pomimo sporów pomiędzy Rosją a Ukrainą, dotyczącego jakości ukraińskiego sera, a w następstwie zakazu jego importu, Rosja ma znaczny deficyt, który częściowo są w stanie pokryć ukraińscy producenci. Spółka, która ma najnowsze technologie, a jej wyroby odpowiadają międzynarodowym standardom jakości może skutecznie eksportować swoją produkcję na rynek rosyjski. Milkiland sprzedaje niecałe 80 proc. swojej produkcji do Rosji. – mówi Sergey Trifonov, IR manager Milkilandu.
>> Wszystkie spółki z indeksu WIG-UKRAINA znajdziesz w jednym miejscu. >> Sprawdź i porównaj najważniejsze wskaźniki ukraińskich spółek giełdowych w StockWatch.pl
Zdaniem ukraińskich producentów wyrobów mlecznych, kwestia handlu z krajami UE również nie jest taka prosta. Eksport towarów utrudniają przede wszystkim europejskie regulacje prawne.
– Skuteczne prowadzenie biznesu w tym sektorze polega przede wszystkim na racjonalnym podejściu w wykorzystywaniu banku ziemi przez ukraińskie spółki rolne. Planowane zniesienie moratorium w 2016 r. nie będzie miało znaczącego wpływu na wzrost tendencji powiększenia banku ziemi. Dzierżawa ziemi jest nadal bardzo rentowną formą prowadzenia tego typu biznesu. Tylko niektóre spółki będą miały takie zapotrzebowanie oraz środki finansowe przeznaczone na zwiększenie banku ziemi. – uważa Mykoła Kowalski, dyrektor relacji inwestorskich w spółce Astarta.
Przedstawiciele branży są zgodni, że GPW jest ważną alternatywą pozyskiwania kapitału. Niewykluczone, że wraz z poprawą sentymentu na rynkach, na GPW zadebiutują kolejne spółki z Ukrainy.
– GPW stała się znaczącym źródłem finansowania dla ukraińskich spółek, które na warszawskim parkiecie łączenie pozyskały ponad 2 mld zł. Notowania ukraińskich emitentów w 2012 roku są niższe w porównaniu do poprzedniego roku. Inwestorzy czekają na wzrost indeksu oraz na otwarcie tzw. okienka, kiedy będziemy mogli obserwować kolejne debiuty spółek znad Dniepru. – uważa Andrzej Szurek, Head of New Markets, agencji relacji inwestorskich InnerValue.
