Początek piątkowej sesji na GPW to mocne uderzenie podaży. Po dwóch godzinach handlu taniały akcje 57 proc. wszystkich notowanych tu spółek, podczas gdy rosły walory tylko 27 proc. z nich. Wszystkie warszawskie indeksy świeciły się na czerwono, co kontraktowało z „zieloną” Europą. Najmocniej WIG20, który wrócił poniżej poziomu 1.700 pkt. O godzinie 10:03 tracił on 1,35 proc. i spadając do 1.696 pkt. Był to największy spadek wśród europejskich indeksów, które w zdecydowanej większości rosły. Niemiecki DAX zyskiwał 0,1 proc., rosnąc 5. kolejną sesję. Francuski CAC40 rósł o 0,5 proc., londyński FTSE o 0,4 proc., a kontrakt terminowy na amerykański S&P500 o 0,35 proc. W nielicznym gronie spadkowiczów znalazły się indeksy giełdy węgierskiej i rosyjskiej. W odróżnieniu od WIG20 traciły one jednak po 0,3 proc.
Zestawienie „czerwonej GPW” z w większości „zieloną” Europą od razu sugeruje, że spadki mają przede wszystkim lokalne źródła. Oprócz słabego sentymentu do GPW, co potwierdza spadek odsetka „byków” o 4,5 pkt. proc. do 37,3 proc. w ostatnim badaniu przeprowadzonym przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych, giełdę ciągną w dół również niepokojące wieści ze spółek i strach przed obserwowanym w ostatnich dniach silnym przyspieszeniem pandemii w Polsce. Ten ostatni wprawdzie jednocześnie winduje notowania spółek covidowych, ale to paradoksalnie kolejny zły sygnał dla GPW. Sygnał, że strach przed koronawirusem narasta, co może oznaczać zamykanie przez inwestorów pozycji w akcjach i jeszcze głębsze spadki.
W gronie warszawskich blue chipów najmocniej tanieją akcje JSW, CCC i koncernów energetycznych. W największym stopniu do spadków przyczynia się jednak CD Projekt.
Akcje JSW tanieją o 5,2 proc. do 23,43 zł po doniesieniach o umorzeniu certyfikatów inwestycyjnych JSW Stabilizacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego na łączną szacowaną kwotę ok. 300 mln zł, a także wcześniejszych doniesień o zamknięciu przez Arcelor Mittal wielkiego pieca i stalowni w Krakowie. To wszystko pogłębiło obawy o sytuację finansową spółki. Sytuacja techniczna JSW też nie wygląda najlepiej. Po wczorajszej przecenie o 6,04 proc., dzisiejsza przecena oznacza wybicie dołem z miesięcznej formacji trójkąta, co otwierałoby drogę w okolice 18 zł. Ostatecznym potwierdzeniem tego spadkowego scenariusza będzie wybicie poniżej 22 zł.
Obawy przed pandemią koronawirusa i związanym z tym ograniczeniem konsumpcji, kolejny dzień mocno dołują akcje CCC. Kurs obuwniczej spółki spada o 4,7 proc. do 44,59 zł, nurkując 5. kolejną sesję. Jedynym pozytywem jest to, że zbliża się on do wrześniowego dołka na 43,52 zł. Zła wiadomość jest taka, że w przypadku przełamania tego wsparcia, akcje CCC bardzo szybko mogą znaleźć się poniżej 40 zł.
Spadek akcji PGE (-5,2 proc.) i Tauronu (-6,3 proc.) to kontynuacja spadkowej korekty i pokłosie doniesień, że ewentualne wyprowadzanie aktywów węglowych trochę potrwa.
Złe informacje napływają też z CD Projektu. Dokładnie z wykresu kursu akcji gamingowej spółki. Dziś jej akcje tanieją o 2,2 proc. i za jedną trzeba zapłacić 380,40 zł. Oznacza to zakończenie dwudniowej wzrostowej korekty i powrót do spadków. Spadków, których kresu można oczekiwać dopiero w strefie wsparcia 350-360 zł.
Spory udział w przecenie WIG20 ma również PKN Orlen. W jego przypadku pretekstem mogły okazać się doniesienia, że spółka petrochemiczna może odkupić wydawnictwo Polska Press, do którego należy sporo lokalnych gazet. Koszty takiego zakupu nie byłyby duże, ale ten przypadek pokazuje, że spółki Skarbu Państwa służą politykom do realizacji politycznych celów, a interes akcjonariuszy giełdowych jest na ostatnim miejscu. Jak to się kończy doskonale pokazał wspomniany wyżej proces ratowania kopalń przez koncerny energetyczne.
Poprawiane z dnia na dzień rekordy osób zarażonych koronawirusem (dziś 4.739 wobec 4.280 wczoraj i 3003 w środę) w sposób oczywisty „grzeją” notowania akcji spółek covidowych. I tak np. Biomed Lublin rośnie o 12,9 proc., Global Cosmed o 13,5 proc., a Harper o 13,1 proc.
Na tej same fali płynie również Inno-Gene. Dodatkowo pomaga mu przygotowany przez zarząd wniosek do KNF o przeniesienie notowań na główny parkiet. Akcje Inno-Gene rosną dziś o 9,4 proc. do 96,80 zł z poziomu poniżej 10 zł w pierwszej połowie września. Są one też najdroższe w historii.