
Fot. mat. prasowe
– Podczas naszych licznych spotkań i rozmów z polskimi, chorwackimi i międzynarodowymi inwestorami, widzieliśmy rzeczywiste zainteresowanie modelem biznesowym Studenac oraz uznanie dla naszego dynamicznego rozwoju oraz planów dalszej ekspansji. Jednak z powodu trudnych warunków na rynkach kapitałowych, wspólnie z naszym większościowym akcjonariuszem podjęliśmy decyzję, by nie kontynuować oferty akcji spółki. Wierzymy w naszą strategię, pozostając w pełni zaangażowanym w kontynuowanie obranej ścieżki rozwoju. Chcemy utwierdzić naszych pracowników, inwestorów i wszystkich interesariuszy, że potrafimy budować wartość firmy. Serdecznie dziękujemy wszystkim inwestorom, którzy obdarzyli nas zaufaniem w tym procesie. Zamierzamy kontynuować organiczny rozwój sieci Studenac poprzez otwieranie nowych sklepów, a także realizować naszą sprawdzoną strategię konsolidacji rynku poprzez akwizycje innych graczy w Chorwacji i Słowenii – powiedział Michał Seńczuk, prezes Studenac.
Sieć sklepów oferowała polskim inwestorom akcje po cenie maksymalnej 14,40 zł, a chorwackim inwestorom po 3,32 euro. W puli było 24,1 mln nowych akcji oraz 31,1 mln istniejących akcji. Środki pozyskane emisji nowych akcji (ok. 80 mln euro brutto) spółka zamierzała przeznaczyć na finansowanie dalszego dynamicznego rozwoju działalności, w tym na przejęcia oraz organiczny rozwój sieci sklepów, a także na zmniejszenie dźwigni finansowej mierzonej wskaźnikiem skorygowany dług netto/EBITDA.
– Możliwe, że w przyszłości, gdy warunki rynkowe będą bardziej sprzyjające, wrócimy do planów przeprowadzenia oferty publicznej oraz notowania akcji Studenac na giełdzie – dodał prezes Studenac
Jak podała spółka, w związku z odwołaniem oferty, dokonane płatności za oferowane akcje zostaną zwrócone inwestorom najpóźniej w ciągu siedmiu dni od odwołania oferty.
Fiasko IPO Studenac (1/2)
Jak się nieoficjalnie dowiedziałem, IPO położy… EBOR
Jak wiadomo, bank deklarował udział w ofercie (do ok. 10 proc. akcji). Finalnie kilka godzin po zamknięciu zapisów przedstawiciel banku poinformował, że nie wezmą udziału.— Daniel Paćkowski (@DPackowski) November 28, 2024
Oferta pierwotna Studenac Group jest kolejną po TTMS, która spaliła na panewce. Paradoksalnie ochłodzenie na rynku pierwotnym przyniosło IPO Żabki, które po świetnym road show i wysokiej redukcji zapisów, słabo wypadło na debiucie. Obecnie kurs Żabki jest na 12-proc. minusie względem ceny z oferty pierwotnej.