
Mapa rynku
Dzisiejsza sesja na GPW rozpoczęła się od kontynuacji wzrostów, co koreluje z podobnym zachowaniem na innych europejskich parkietach, gdzie zdecydowana większość indeksów świeciła na zielono. Zwyżkę notowań napędzają dobre nastroje na rynkach globalnych. Nie tylko w Europie, ale przede wszystkim na Wall Street (DJIA +1,06 proc.; S&P500 +0,71 proc.; Nasdaq +0,76 proc.), gdzie wczoraj amerykańskie indeksy zakończyły dzień na nowych rekordach hossy.
O godzinie 10:40 indeks WIG20 rósł o 0,83 proc. do 2.179 pkt., szeroki WIG zyskiwał 0,57 proc. i miał wartość 71.787 pkt., mWIG40 miał wartość 5.300 pkt. (-0,01 proc.), a sWIG80 22.159 pkt. (-0,03 proc.). Pierwsze trzy warszawskie indeksy poprawiły rano wyznaczone zaledwie wczoraj nowe rekordy trwającej od jesieni hossy, a sWIG80 rosnąc krótko po godzinie 10:00 do 22.203 pkt., wyznaczył nowy historyczny rekord.
W tym miejscu warto jeszcze podkreślić, że od początku roku WIG20 urósł już o 21,5 proc., WIG o 25 proc., mWIG40 o 27,6 proc., a sWIG80 o 26,6 proc. To znacząco więcej niż stopy zwrotu na większości głównych światowych indeksów. Dla porównania amerykański S&P500 od początku 2023 roku urósł o 18,6 proc., Średnia Przemysłowa o 5,4 proc., niemiecki DAX zyskał 16 proc., francuski CAC 13,6 proc., a brytyjski FTSE250 1,4 proc. Porównywalną stopę zwrotu wykręcił japoński Nikkei rosnąc o ponad 26 proc., natomiast palmę pierwszeństwa dzierży amerykański Nasdaq, gdzie run na spółki związane ze sztuczną inteligencją przełożył się na wzrost aż o 37,1 proc.
W środę rano wśród większych spółek notowanych przy ulicy Książęcej najmocniej wyróżniał się Orlen. Akcje płockiego giganta drożeją dziś o 5,1 proc. do 71,27 zł, przy największych na rynku obrotach. Niesie to ze sobą ogromne zmiany na wykresie. Kurs wybił się bowiem powyżej silnej strefy oporu 67,26-68,24 zł, jaką tworzyły lokalne szczyty z grudnia (68,24 zł), stycznia (67,60 zł), marca (67,60 zł) i czerwca (67,26 zł). Na gruncie analizy technicznej tak zdecydowane przełamanie kluczowego oporu jest silnym popytowym sygnałem, który otwiera drogę w okolicę 80 zł.
PKN jest najmocniej zyskująca spółką w WIG20 i jednocześnie spółką o największym pozytywnym wpływie na ten indeks. Sporym wsparciem dla niego są również drożejące o 1,24 proc. do 39,28 zł akcje PZU. W gronie spółek taniejących, których w drugiej godzinie handlu było 9, znalazło się natomiast PGE. Akcje energetycznego koncernu tanieją dziś o 0,84 proc. do 8,518 zł, po tym jak w poniedziałek wystrzeliły one w górę o 14,89 proc., a wczoraj dołożyły do tego jeszcze 3,27 proc.
Podobna realizacja zysków ma miejsce również na akcjach pozostałych spółek energetycznych, po tym jak w poniedziałek gwałtownie one wystrzeliły w górę, reagując na otrzymaną od Ministerstwa Aktywów Państwowych ofertę nabycia swoich aktywów węglowych. Dziś kurs akcji Tauronu cofa się o 0,87 proc. do 3,43 zł, a Enei o 1,93 proc. do 8,895 zł. Można podejrzewać, że korekta jest chwilowa, bowiem wydzielenie z energetyki aktywów węglowych będzie miało istotny wpływ na wycenę koncernów, otwierając przed nimi „nowy etap życia”.
W środę dużo dzieje się nie tylko na giełdowych tuzach, ale również na wielu mniejszych spółkach. W centrum uwagi znalazły się m.in. akcje Novavis Group. Drożeją one o 29,94 proc. do 2,30 zł, po tym jak na rynek dotarła rekomendacja od analityków Erste Group, w której wycenili jedną akcję na poziomie 3,89 zł i rekomendują ich kupno.
Dziś duże wzrosty notują ponadto akcje takich spółek jak INC (+20,56 proc.), Novina (+16,94 proc.), Skarbiec Holding (+11,39 proc.), czy The Dust (+8,91 proc.). Po drugiej stronie giełdowej barykady znalazły się m.in. akcje spółek Grodno (-9,66 proc.), Atal (-6,82 proc.) i Elektrociepłowni Będzin (-5,88 proc.).