Bieżący rok kończymy analizą dwóch głównych indeksów warszawskiej giełdy pod kątem jej perspektyw na nadchodzący 2015 rok. Oba indeksy znajdują się blisko kluczowych wsparć, a zachowanie względem nich będzie drogowskazem na najbliższe kilka miesięcy.
Na pierwszy ogień bierzemy indeks 20 największych spółek. W mijającym roku WIG20 poruszał się w szerokim trendzie bocznym i w ostatnich dniach przyprawił inwestorów o palpitacje serca, opuszczając strefę 2300-2550 pkt. dołem. W ten sposób podaż osiągnęła swój cel i domknęła lukę hossy, tworzącą wyspę odwrotu z września 2013. Popyt praktycznie natychmiast zareagował i kurs ponownie znalazł się w strefie ruchu bocznego. Teraz zachowanie notowań względem poziomów 2290-2310 pkt. wyznaczy kierunek na najbliższe miesiące. Przełamanie tego wsparcia otworzy drogę w kierunku 2150 pkt. Wskaźniki opowiadają się po stronie sprzedających, niemniej da się zauważyć słabnący impet spadków.
Indeks szerokiego rynku jest w lepszej sytuacji. Notowania WIGu również poruszają się w trendzie bocznym, lecz znajdują się w bezpiecznej odległości od dolnego ograniczenia prostokątnej formacji. Podobnie jak powyżej, tutaj kluczową rolę odegra zachowanie kursu względem wsparcia. Znajduje sie ono na poziomie 49.300 pkt i w razie jego utraty, rynkowi grozi pogrążenie się w bessie.
