Kurs akcji producenta traktorów otrząsnął się po szokowej przecenie z ostatniej dekady czerwca i na niskim biegu próbuje powrócić w okolice szczytu. Notowania żwawo pokonały linię dwumiesięcznych spadków luką hossy i na wczorajszej sesji wdrapały się powyżej zniesienia 61,8 proc. owej przeceny. Sprawdzamy, czy graczom wystarczy paliwa, by dotrzeć na tegoroczny szczyt.
analizę techniczną walorów Ursus wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Sytuacja techniczna sprzyja konfrontacji z poziomem 3,72 zł za sprawą obowiązujących zaleceń kupna na wskaźnikach. Jedynym mankamentem jest przebieg linii RSI – podczas gdy kurs akcji ustalił kolejny szczyt, nie poszła za nim linia oscylatora. Niemniej, szansa na sięgnięcie szczytu będzie się utrzymywać, dopóki notowania pozostaną powyżej lipcowej luki hossy. Najbliższy opór znajduje się na poziomie 3,42 zł i z jego pokonaniem zniesienie całości dwumiesięcznych spadków powinno być jedynie kwestią czasu.