2C Partners to jedyna firma specjalizująca się w restrukturyzacji i rewitalizacji kamienic notowana na warszawskiej giełdzie. Obecnie prowadzi inwestycje w Warszawie, Sopocie i Gliwicach. Spółka po odnowieniu sprzedaje mieszkania na rynku wtórnym w wysokim standardzie deweloperskim, tworząc alternatywę dla nowobudowanych osiedli mieszkaniowych. Swoją działalność prowadzi od 2006 r., natomiast od kwietnia 2013 r. jej obligacje są notowane na rynku Catalyst, a od maja 2014 r. akcje na rynku NewConnect.
We wtorek spółka ruszyła z publiczną emisją akcji. Oferta dotyczy 1,3 mln walorów o łącznej wartości 2,86 mln zł. Cenę emisyjną ustalono na poziomie 2,20 zł za sztukę. Zapisy na akcje potrwają do 24 lutego, przydział papierów nastąpi do 2 marca 2015 r. Środki pozyskane z emisji 2C Partners chce wykorzystać na zakup kamienicy przy ulicy Mińskiej 14 (ok. 1,7 mln zł), na dokończenie inwestycji przy ulicy Grochowskiej 282 w Warszawie (ok. 0,3 mln zł), a także na finansowanie kapitału obrotowego (ok. 0,66 mln zł).
Na spotkaniu on-line z Łukaszem Tylcem, prezesem zarządu 2C Partners, inwestorzy mogli dokładniej zapoznać się z biznesem prowadzonym przez spółkę. Uczestnicy czatu chcieli wiedzieć, na czym konkretnie zarabia 2C Partners oraz jakie osiąga marże na realizowanych projektach.
– Kupujemy całe kamienice (hurtowe ilości mieszkań), rewitalizujemy je i sprzedajemy z zyskiem poszczególne mieszkania. Każdy projekt jest inny. W procesie decyzyjnym nie akceptujemy marż niższych niż 30 proc. Obecny pipeline projektów gwarantuje nam pracę na parę dobrych lat. Obecnie w toku jest 8 projektów + 4 oczekujące na finansowanie. – powiedział Łukasz Tylec w rozmowie na żywo z użytkownikami StockWatch.pl.
>> Przebieg całego spotkania on-line z Łukaszem Tylcem, prezesem zarządu 2C Partners >> znajdziesz na specjalnej stronie czatu w serwisie StockWatch.pl
Padły też pytania o czynniki ryzyka. Inwestorzy chcieli poznać jakie jest prawdopodobieństwo wystąpienia problemu z modernizacją budynku z powodu problemów ze znalezieniem lokali zastępczych dla dotychczasowych mieszkańców. Taka sytuacja może zamrozić środki na dłuższy czas.
– Takie ryzyka zawsze istnieją, ale od ponad ośmiu lat sobie z nimi radzimy. Działamy w trudnej niszy, ale nasze wieloletnie doświadczenie pozwala nam na przeciwdziałanie tym ryzykom z dużym wyprzedzeniem. Doświadczenie w tej branży jest kluczowym czynnikiem sukcesu. – tłumaczył Łukasz Tylec.
W 2014 roku spółka popisała się wysoką dynamiką zysków. Przychody w ujęciu r/r wzrosły o 133 proc. do 9,3 mln zł, EBITDA o 325 proc. do 7,4 mln zł, a zysk netto był prawie 11-krotny i wyniósł 4,8 mln zł. W tym kontekście pojawiło się pytanie, czy spółka płaci dywidendę.
– Jako istotny akcjonariusz odpowiem: niestety nie. Obecnie cały zysk jest reinwestowany. Bardzo chciałbym w przyszłości, wypłacać dywidendę. – mówił prezes 2C Partners.