Grupa Azoty to jeden z potentatów chemicznych w Europie. Spółka w swoim portfolio posiada nawozy mineralne, tworzywa konstrukcyjne, alkohole OXO oraz plastyfikatory i pigmenty. Na giełdzie jest notowania od połowy 2008 roku, a od 19 lutego 2013 r. należy także do portfela indeksu MSCI Emerging Markets. Niecałe pół roku później akcje Grupy Azoty awansowały do indeksu WIG30.
Piątkowe spotkanie on-line Grupy Azoty z inwestorami w StockWatch.pl poświęcone było perspektywom rozwoju grupy w kontekście opublikowanych wyników za III kwartał 2014 r. Na pytania odpowiadał Andrzej Skolmowski, wiceprezes odpowiedzialny za sprawy finansowe.
W III kwartale Grupa Azoty wypracowała zysk netto przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej w wysokości 4,5 mln zł. Konsensus przewidywał stratę 7 mln zł, a zeszłoroczna baza to 3,7 mln zł na minusie. Przychody wyniosły 2,27 mld zł wobec konsensusu i osiągnięcia z analogicznego okresu na zbliżonym poziomie 2,22 mld zł. Inwestorzy dociekali, skąd wzięły się zyski zamiast oczekiwanych strat.
– Zwykle III kwartał, ze względu na realizację planowanych remontów okresowych, jest gorszy od pozostałych. Niemniej jednak osiągnięty lepszy wynik niż się spodziewano to przede wszystkich efekt cenowy głównych surowców, w tym energetycznych. Również, określone na etapie konsolidacji synergie wpływają na uzyskiwanie przez Grupę lepszych wyników. – tłumaczy Andrzej Skolmowski w rozmowie na żywo z użytkownikami StockWatch.pl.
>> Przebieg całego spotkania on-line z wiceprezesem zarządu odpowiedzialnym za finanse – Andrzejem Skolmowskim >> znajdziesz na specjalnej stronie czatu w serwisie StockWatch.pl
Narastająco po trzech kwartałach przychody spadły jednak do 7,342 mld zł z 7,473 mld zł, a zysk netto skurczył się z 771 mln zł do 244 mln zł. Spotkanie z zarządem na nieco ponad miesiąc przed końcem roku było dobrą okazją do podpytania o perspektywy w kwestii dywidendy. Temat jest cały czas aktualny, szczególnie w kontekście szeroko zakrojonych działań inwestycyjnych.
– Zdajemy sobie sprawę, że dla Państwa jest to sprawa bardzo interesująca. Zgodnie z przyjętą polityką dywidendy, Zarząd deklaruje rekomendację wypłaty dywidendy na poziomie 40 proc. do 60 proc. jednostkowego zysku netto spółki za dany rok obrotowy. Zamykamy rok i analizujemy naszą sytuację finansową w kontekście programu inwestycyjnego. Chcę tylko zauważyć, że mówiąc o operacjonalizacji strategii, zaznaczyliśmy że finansowanie inwestycji mamy także przemyślane. – ocenia Andrzej Skolmowski.
Od dłuższego czasu trwają też dywagacje, jak branża chemiczna poradziłaby sobie w razie odcięcia dostaw gazu z Rosji. Na razie nie ma takich sygnałów, ale z drugiej strony aktualnym czynnikiem ryzyka jest eskalacja konfliktu na Wschodzie. Jedno z pytań inwestorów dotyczyło scenariusza na wypadek zakręcenia kurka przez Rosjan.
– Przykro nam bardzo, ale żadna firma chemiczna w Europie nie jest przygotowana na nagłe odcięcie dostaw gazu. Należy jednak wziąć pod uwagę, że nasz kraj jest znacznie lepiej niż kilka lat temu przygotowany na ograniczenie dostaw gazu rosyjskiego, polegającego np. na zatrzymaniu transferu przez gazociąg ukraiński, co nastąpiło poprzez zwiększone i zapełnione magazyny gazowe oraz rozbudowaną sieć połączeń z gazociągami zachodnioeuropejskimi, a ponadto możliwość stosowania rewersu na gazociągu jamalskim. Ponadto Grupa Azoty zwiększa, zgodnie ze swoją strategią, udział gazu kontraktowanego ze źródeł alternatywnych wobec gazu systemowego z PGNIG, w tym poprzez kontrakty z dużymi zachodnioeuropejskimi dostawcami oraz zakupy bezpośrednio na giełdach towarowych, a docelowo dywersyfikacja źródeł dostaw pozwoli na zapewnienie w przyszłości nawet do 50 proc. gazu z tego rodzaju kontraktów. – podkreślił Andrzej Skolmowski.