Zapytaliśmy analityków o prognozy na przyszły tydzień. Jednoznacznie mówią o uspokojeniu sytuacji, a nawet o możliwości wzrostów. Specjaliści z domów maklerskich typują też ciekawe spółki pod kątem analizy technicznej i fundamentalnej.
Po znacznych spadkach, wywołanych bardzo złą sytuacją długu znaczących światowych gospodarek, rynki nie wytrzymały ciśnienia i zaczęły z sesji na sesję skakać na skalę nie spotykaną od kryzysu w roku 2008. Gwałtowna przecena nagle uderzyła w nie spodziewający się tego rynek i odebrała wielu spółkom 20-30 proc. wartości rynkowej. Zważywszy, że ukazujące się właśnie wyniki za II kwartał są w większości dobre lub bardzo dobre, sytuacja może być okazją fundamentalną do zmian w portfelu. Ale jednocześnie, znaczące spadki połamały nieśmiałe trendy wzrostowe, jakie obserwowaliśmy przez ostatnie miesiące. W ten sposób odstraszają od inwestycji graczy kierujących się analizą techniczną. Zapytaliśmy, jak patrzą na to zawodowcy, wychodząc od sytuacji technicznej WIG20 i rozglądając się za okazjami.
Mało jest spółek w trendzie wzrostowym
Krzysztof Borowski, analityk KBC Securities
Przyszły tydzień powinien stać pod znakiem odbicia. Na najbliższych sesjach WIG20 może pokonać 2500 pkt.
W przyszłym tygodniu rynki powinny znaleźć bazę do odbicia. Jednak w poczynaniach inwestorów nadal widać duży strach, więc nie wiadomo czy będzie to silne odreagowanie. Strach bowiem powoduje, że nie ma radosnego kupowania. W mojej ocenie na najbliższych sesjach WIG20 powinien spróbować odbić się do poziomu, najpierw 2440 pkt., a później 2530 pkt. Te poziomy wynikają z technik Fibonacciego i stanowią odpowiednio 38,2 proc. oraz 50 proc. letniej fali spadkowej. Gdyby się jednak okazało, że najpierw indeks blue chipów zatrzyma się w okolicach poziomu 2300 pkt., tworząc bazę, wtedy późniejsze wzrosty powinny być bardziej stabilne i ta fala miałaby szansę dalej zajść. Właśnie ten drugi scenariusz byłby bardziej korzystny dla rynku w szerszej ramie czasowej.
Widać, że małe i średnie spółki wykazują większą ochotę do odbicia niż blue chipy. Jednak patrząc z punktu widzenia analizy technicznej można stwierdzić, że mało jest spółek w trendzie wzrostowym. Wymieniłbym tu Synthos, Alterco i Pragmafę. Pierwsza ze spółek, która jest w długoterminowym trendzie wzrostowym, zrobiła korektę i teraz znowu rośnie. Pragmafa wybiła się z trendu bocznego i zwyżkuje, natomiast Alterco było w trendzie bocznym, spadło i po powrocie do bazy znowu próbuje rosnąć.
Umieściłbym także kilka spółek na tzw. liście obserwacyjnej. Mam tu na myśli takie spółki, które w miarę obroniły się w czasie ostatniej mocnej przeceny i jeśli rozwinąłby się trend wzrostowy, powinny ruszyć w górę. Wymieniłbym tu: CD Projekt RED, Stąporków, Polskie Jadło, Silvano, Suwary czy Zetkamę.
Kolejną kategorią są spółki, które straciły ostatnio dużo na wartości. To około 95 proc. wszystkich notowanych na parkiecie. Tutaj można byłoby liczyć na krótkoterminowe odbicie, bo nie ma pewności, że skończyła się ostra przecena. W tej kategorii widziałby m. in.: Lotos, Orlen, BRE Bank, Handlowy, Grajewo, Cersanit czy JW. Construction.
Nie brakuje fundamentalnych okazji
Łukasz Rosiński, analityk DM Amerbrokers
Na kolejnych sesjach liczę na uspokojenie. WIG20 powinien poruszać się w przedziale 2300-2400 pkt.
Nie jestem przekonany, że w przyszłym tygodniu dojdzie do próby dynamicznego odbicia. Raczej obstawiałbym uspokojenie. Po tak dużej zmienności obserwowanej na ostatnich sesjach i skrajnych emocjach, przydałaby się zdrowa konsolidacja. W przyszłym tygodniu WIG20 może poruszać się w przedziale 2300-2400 pkt. Bardzo źle byłoby, gdyby indeks blue chipów spadł w okolice 2100 pkt., bo później bardzo szybko mógłby przywitać się z poziomem 2000 pkt.
Pod koniec ubiegłego tygodnia ewidentnie było widać chęć odbicia wśród małych spółek. I trudno się dziwić, gdyż zostały mocno zdołowane. W efekcie jest wiele ciekawych fundamentalnie spółek. Wymieniłbym tu chociażby Mirbud, który ma wskaźnik C/Z na poziomie 4,3 (biorąc pod uwagę tegoroczne prognozy zysków). To bardzo atrakcyjny wskaźnik. Rzadko się taki zdarza w branży budowlanej. Mocno oberwało się też Centrum Klimie, która może imponować dynamiką rozwoju. Również Mieszko nie zasłużyło na silną przecenę. Cukiernicza spółka osiąga bardzo dobre wyniki. Nie należy zapominać też o przejęciach, które dokonała i które będą miały istotny wpływ na jej rozwój. Ciężko znaleźć też uzasadnienie dla silnej przeceny MW Trade. Wyniki spółki wydają się być nie zagrożone. Także dużo wycen blue chipów zrobiło się atrakcyjnych.
Jak wykorzystać ten moment
- Chcesz poznać silne fundamentalnie spółki, o niskim zadłużeniu, wysokiej rentowności i bezpiecznej sytuacji finansowej – skorzystaj ze skanera fundamentalnego
http://www.stockwatch.pl/stocks/Skaner-Fundamentalny.aspx
- Aby poznać wyceny fundamentalne spółek giełdowych, oparte o 13 modeli majątkowych, dochodowych i porównawczych, wraz z porównaniem do aktualnego kursu, przejdź do Rankingu wycen i zacznij wybierać ciekawe spółki
http://www.stockwatch.pl/wyceny/
W analizach pamiętaj o uwzględnieniu czynników nie ujawnionych w sprawozdaniach, oraz o nieodłącznym ryzyku związanym z inwestowaniem w akcje.