
Źródło: ATTreader.pl
Czwartkowa sesja na GPW rozpoczęła się od dyskontowania świeżej porcji najnowszych wyników finansowych. Najwięcej publikacji napłynęło z grona giełdowych misiów. Raporty za I półrocze opublikowały m.in. Bogdanka, Mabion, Auto Partner, Forte, Wielton, Śnieżka, PHN czy Ulma. Listę ciekawych publikacji uzupełnia Mercator Medical, czyli reprezentant WIG20. Zdecydowana większość raportów została przyjęta ciepło przez inwestorów. Przed południem skalą wzrostów i obrotów wyróżnia się m.in. Mabion. Notowania łódzkiej spółki rosną o 3,4 proc. do 72,80 zł. W porannym piku za jeden walor płacono 75,50 zł.
W II kwartale br. Mabion ograniczył stratę netto do 2,5 mln zł z 10,98 mln zł rok wcześniej, a jednocześnie osiągnął 1,59 mln zł przychodów wobec ich braku w II kwartale 2020 roku. Spółka poinformowała również, że rozwój jej flagowego leku MabionCD20 jest „na ostatnim etapie przygotowania do pomostowego badania klinicznego dla potrzeb złożenia wniosku o rejestrację i dopuszczenie do obrotu MabionCD20 w ramach procedury centralnej na rynku europejskim w drugim półroczu 2022 roku”.
Wyniki zgodne z wcześniejszymi szacunkami przedstawił z kolei Mercator Medical. Notowania spółki kontynuują wzrostowe odreagowanie. Kurs rośnie o 7,87 proc. do 170 zł, po skoku w środę o 6,52 proc. Dzisiejsze wzrosty można traktować jako wzrostową korektę w trendzie spadkowym. Co więcej, to może być już kres tego odbicia. Kurs dotarł bowiem w pobliże szerokiej bariery podażowej 169,60-179,50 zł.
Po wynikach dobrze radzi sobie kurs Bogdanki. W II kwartale wypracowała ona 41 mln zł zysku netto i 502,9 mln zł przychodów. To wyniki zgodne z prognozami, stąd też dzisiejszy wzrost cen akcji Bogdanki o 3,74 proc. do 44,40 zł (najwyższe poziomy od ponad 2 lat), to nie reakcja na raport finansowy, ale ciąg dalszy węglowej hossy. Podobnie zresztą jak w przypadku JSW, którego akcje rano rosną o 2,63 proc. do 57,68 zł, również są najdroższe od ponad 2 lat, a dziś rano są najchętniej handlowanym walorem. Od początku roku kurs JSW poszedł w górę już o 122 proc., a Bogdanki o prawie 132 proc.
Ten gorący giełdowy poranek na opisanych spółkach, do których można jeszcze dopisać m.in. Zremb (+26 proc.), Komputronik (+7,69 proc.), Mirbud (-2,57 proc.) i Inter Cars (-2,5 proc.) nieco kontrastuje z zachowaniem szerokiego rynku, który po pierwszej godzinie notowań pozostawał blisko poziomów z wczorajszego zamknięcia. To może być stan przejściowy. Dobre nastroje na europejskich parkietach i wczorajsze mocne odbicie na Wall Street, nawet pomimo obserwowanego dziś szkodliwego dla rynków wschodzących umocnienia dolara, będą tworzyć presję popytową w kolejnych godzinach. Z jednym ważnym zastrzeżeniem: o ile tylko publikowane o godzinie 14:30 sierpniowe dane o sprzedaży detalicznej w USA nie popsują nastrojów na rynkach. Dlatego jest szansa, że sesja w Warszawie zamknie się zauważalnymi wzrostami wszystkich indeksów. Dotyczy to zwłaszcza indeksu dużych spółek, który dzień może zamknąć około jednoprocentową zwyżką.
Po ponad godzinie notowań indeks WIG20 miał wartość 2.364 pkt. (+0,37 proc.), WIG 71.860, pkt. (+0,21 proc.), MWIG40 5.369 pkt. (-0,02 proc.), a sWIG80 21.647 pkt. (-0,14 proc.). Łącznie na GPW tanialy akcje 44 proc. wszystkich spółek, a drożały 40 proc. z nich.