Giełdowy producent ciągników rolniczych dostał zielone światło od Komisji Nadzoru Finansowego na przeprowadzenie emisji z prawem poboru do 11.090.000 akcji serii N. Dniem prawa poboru jest 16 listopada 2012 r. Cena emisyjna jeszcze nie jest znana, ale zarząd zapowiedział określenie jej do 13 listopada. Obecnie wszystkich akcji Ursusa jest 22,18 mln. Spółka oszacowała, że z emisji akcji serii N uzyska netto ok. 7,2 mln zł. Środki zamierza przeznaczyć na na wsparcie procesów inwestycyjnych planowanych na lata 2012-2013. >> Niedawno spółka otworzyła nową fabrykę na Bałkanach.
– Rozbudowa linii do produkcji ciągników rolniczych w oddziale w Lublinie w celu przystosowania zakładu do produkcji minimum 2 tys. szt. ciągników rocznie, w tym remont i adaptacja hal montażowych, zakup niezbędnego wyposażenia oraz wykonanie oprzyrządowania do produkcji kabin i ciągników, a także modernizacja wyrobów produkowanych w tym oddziale (prace badawczo-rozwojowe) – około 4,3 mln zł. Zakup specjalistycznych maszyn i urządzeń w celu modernizacji i udoskonalenia procesów technologicznych w oddziale w Dobrym Mieście – około 2,9 mln zł. – czytamy cele emisyjne w prospekcie emisyjnym spółki.
Pierwszy istotny termin przypada już za nieco ponad dwa tygodnie. Akcjonariusze mają zatem czas do namysłu, czy chcą wziąć udział w emisji. Natomiast 14 listopada spółka opublikuje sprawozdanie finansowe za III kwartał 2012 r.
W pierwszych godzinach środowej sesji akcje producenta ciągników traciły blisko 6 proc., jednak po publikacji prospektu emisyjnego przecena wyhamowała i około godziny 13 jeden walor jest wyceniany na 3,74 zł. Imponująco prezentuje się stopa zwrotu liczona od początku roku, która wynosi 450 proc. Na wykresie Ursusa widać obecnie ciekawą sytuację techniczną. W najbliższym czasie rozstrzygnie się walka o utrzymanie ważnych poziomów.
– Wykres sporządzony w trakcie sesji i uwzględnia środową świecę. Kurs Ursusa jest w trakcie trwającej już drugi tydzień korekty. Jak na razie zniżka oparła się o 20-sesyjną wykładniczą i linię 3-miesięcznego trendu. Malejący wolumen ostatnich sesji wskazuje na korekcyjny charakter przeceny. Utrzymujące się zalecenie sprzedaży na MACD zmusza krótkoterminowych graczy do zamykania pozycji. Niepokój o losy średnioterminowego trendu może pojawić się po przełamaniu linii trendu na wyróżniającym się wolumenie. Wtedy należy liczyć się z kontynuacją spadków w rejon 2,50 zł, gdzie przebiega dolna strefa konsolidacji z drugiej połowy września. Najbliższe wsparcie znajduje się na poziomie 3,25 zł i wywodzi się z połowy korpusu długiej białej świecy z pierwszej dekady października. – mówi Serhii Marampolskyi, analityk StockWatch.pl.
Kliknij aby powiększyć
>> W serwisie znajdziesz komplet aktualnych informacji na temat finansowej kondycji spółki. >> Zobacz obraz fundamentalny Ursusa w serwisie StockWatch.pl
