PARTNER SERWISU
hoqymtqh

Uwaga, WIG krótkoterminowo może spaść jeszcze o 10-proc.

Omawiane walory: , , , , ,

Globalna przecena płoszy inwestorów z rodzimego rynku akcji. Z technicznego punktu widzenia, indeks szerokiego rynku w czarnym scenariuszu może zjechać nawet do 45.000 pkt. Niemniej eksperci nadal mają argumenty za powrotem hossy. Sprawdziliśmy na jakie branże warto mieć oko w przededniu sezonu wyników.

Strach przejął kontrolę nad giełdami, a solidna wyprzedaż polskich akcji trwa już drugą sesję z rzędu. Mocno do myślenia dała piątkowa przecena na Wall Street, która zakończyła się największym spadkiem indeksów od maja 2012 roku. Kapitał w pierwszej kolejności opuścił rynki wschodzące i obrał kurs do bezpiecznych przystani (dolar, frank szwajcarski, złoto). Przyczyn takiego zachowania rynków jest kilka. Niedawno zwracano uwagę na relatywnie słabszy wzrost gospodarczy takich potęg jak Chiny czy Rosja. W ostatnich dniach zaczęto spekulować o potencjalnym bankructwie Argentyny i kłopotach Turcji. Nie można także bagatelizować konfliktu na Ukrainie. Gwałtowne protesty na tle politycznym trwają również w Tajlandii, gdzie w ostatnim czasie sytuacja wymknęła się spod kontroli. Inwestorzy czekają także na środową decyzję Fed. Będzie to ostatnie posiedzenie pod przewodnictwem Bena Bernanke, który kończy kadencję szefa amerykańskiego banku centralnego. W grudniu Rezerwa Federalna po raz pierwszy ograniczył program skupu obligacji. Teraz oczekuje się kolejnego cięcia. Analitycy oceniają, że Fed ponownie zmniejszy o 10 mld USD swój program odkupu aktywów.

Polska giełda grzęźnie w korekcie już dwa miesiące. W poniedziałek indeks szerokiego rynku bronił ważnego wsparcia, którego pokonanie sprowokowałoby kolejną falę spadków. W czarnym scenariuszu WIG może oddać jeszcze nawet ponad 10 proc.

– Widać, że rozwija się trend spadkowy zapoczątkowany 25 listopada ubiegłego roku. Najbliższym ważnym wsparciem dla WIG jest poziom 49.320 pkt. Zejście poniżej oznaczałby uruchomienie kolejnej fali spadkowej. Kolejne ważne wsparcie znajduje się na poziomie 48.500 pkt. Natomiast w bardzo negatywnym scenariuszu indeks może zejść do 45.000 pkt. Z kolei o poprawie można byłoby mówić, gdyby indeks szerokiego rynku przeszedł w trend boczny o zasięgu 49.000-52.000 pkt. Ciekawie wyglądają wskaźniki – na ROC, MACD i Stochastic mamy sygnały kupna. Na wskaźniku wolumenowym Akumulacja/Dystrybucja widać było na piątkowej sesji wyprzedaż. – ocenia Krzysztof Borowski, ekspert Instytutu Bankowości i Ubezpieczeń Gospodarczych SGH.

Kliknij aby powiększyć

Niemniej w dalszym ciągu zdecydowana większość analityków utrzymuje, że obecne spadki są elementem korekty w ramach trendu wzrostowego. Dlatego radzą bacznie obserwować szczególnie branże, które mogą być głównymi beneficjentami ożywienia gospodarczego. W tym kontekście wymieniani są m.in. deweloperzy.

Od początku stycznia WIG stracił już blisko 3 proc., a WIG20 ok. 4 proc. (Fot. stockwatch.pl)

Z opublikowanego w poniedziałek raportu NBP wynika, że w III kwartale 2013 roku wystąpiło znaczące hamowanie spadkowej tendencji cen transakcyjnych mieszkań na rynkach wtórnych największych miast Polski. Natomiast na rynku pierwotnym i wtórnym Warszawy odnotowano nieznaczny wzrost cen transakcyjnych. Aktualnie średnie ceny mieszkań na rynku pierwotnym są wyższe niż na rynku wtórnym we wszystkich analizowanych miastach. Niedawno analitycy Espirito Santo Investment Bank rozpoczęli wydawanie rekomendacji kupuj dla akcji Robygu i LC Corp, wyznaczając ceny docelowe odpowiednio na 2,88 zł i 2,08 zł. >> Zobacz także: 5 deweloperów z potencjałem do odbudowy wartości.

– Nadal rynkowi ciąży podaż akcji ze strony OFE, a na ostatnich sesjach także słabe zachowanie zagranicznych parkietów. Jednak w mojej ocenie, obserwowana przecena nie powinna potrwać długo. Nadal na cały 2014 rok nastawiony jestem pozytywnie. Na rynku jest kapitał i wiele ciekawych spółek. Warto obserwować branże nastawione na ożywienie gospodarcze. Do takich sektorów zaliczyłbym producentów dóbr konsumpcyjnych do których należą Forte i Amica. Ciekawie wygląda także branża deweloperska, która w ubiegłych latach została mocno przeceniona na fali spadków spółek budowlanych. Tymczasem ostatnie miesiące pokazują, że za sprawą, między innymi, rosnącej sprzedaży mieszkań, w tym roku deweloperzy powinni poprawiać wyniki. – mówi Maciej Kabat, Główny Analityk Invista Dom Maklerski.

>> Eksperci twierdzą, że po paru trudnych latach, rok 2014 będzie przełomowy dla branży medialnej, bo rynek reklamy wstaje z kolan. >> 5 technicznych asów rozgrywanych pod odbicie w branży medialnej.

W dalszym ciągu optymistycznie na pierwsze półrocze patrzy Erste Securities. Biuro w raporcie z początku stycznia zmieniło nastawienie do rynku polskiego w kierunku przeważaj. Ich zdaniem, polski oraz rumuński rynek mogą zachowywać się mocniej na tle regionu. Broker uważa, że nasz kraj oferuje najsilniejszą ekspozycję spośród krajów regionu na efekty wzrostu gospodarczego. Liczy, że w ciągu tego roku poprawiać się będą oczekiwania co do wyników poszczególnych sektorów w Polsce, zwłaszcza w bankowości, która dominuje w indeksie dużych spółek.

– Uważamy, że dla polskiego rynku pierwsze półrocze 2014 roku powinno być dobre. Na spółki patrzymy z perspektywy poprawy wyników pod kątem generowanego cash flow. Pod tym względem najlepiej prezentują się spółki finansowe. Kolejnym sektorem, który powinien poprawiać wyniki są mniejsze spółki przemysłowe, np. Kęty. W naszej ocenie także budowlanka powinna poprawiać wyniki. – ocenia Magdalena Komaracka, dyrektor departamentu analiz Erste Securities.

Na wcześniejszych sesjach widać było także tendencje o osłabiania się polskiej waluty. To dobra wiadomość dla rodzimych eksporterów, których na giełdzie nie brakuje. W dużej mierze są to spółki przemysłowe, które zwyżkę formy zasygnalizowały już w zeszłym roku.

– Zakładam, że czynnik zewnętrzny związany z wychodzeniem kapitału z rynków wschodzących ma charakter krótkoterminowy, więc obserwowaną przecenę można byłoby potraktować jako spekulacyjną okazję do kupna. Ostatnia podaż nakierowana była emocjami i spoglądaniem na inne rynki wschodzące, podczas gdy w rzeczywistości nie obserwowaliśmy ucieczki kapitału z Polski. Wskazuje na to chociażby stabilne zachowanie się polskich obligacji. Zakładam, że WIG nie powinien spaść poniżej dołków z pierwszej połowy stycznia tego roku. Natomiast obserwowane osłabienie złotego w średnim terminie powinno przynieść korzyści dla polskich eksporterów. – ocenia Grzegorz Pułkotycki, Zastępca Dyrektora Departamentu Doradztwa Inwestycyjnego DM BZ WBK.

>> Dla poszukiwaczy spółek o solidnych fundamentach mamy coś specjalnego. >> W serwisie jest dostępny skaner fundamentalny, który ułatwi poszukiwania najdorodniejszych spółek.

StockWatch.pl

StockWatch.pl wspiera inwestorów indywidualnych dostarczając m.in:

- analizy raportów finansowych i prospektów emisyjnych spółek przygotowywane przez zawodowych, niezależnych finansistów,

- moderowane forum użytkowników wolne od chamstwa i naganiania,

- aktualne i zweryfikowane przez pracownika dane finansowe spółek,

- narzędzia analizy fundamentalnej i technicznej.

>> Sprawdź z czego możesz korzystać za darmo i co oferujemy w Strefie Premium

Na podobny temat



Współpraca
Biuro Maklerskie Alior Bank Bossa tradingview PayU Szukam-Inwestora.com Kampanie reklamowe - emisje akcji, obligacji, crowdfunding udziałowy Forex Kursy walut Akcje Giełda Waluty Kryptowaluty
Trading jest ryzykowny i możesz stracić część lub całość zainwestowanego kapitału. Treści publikowane w portalu służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie stanowią żadnego rodzaju porady finansowej ani rekomendacji inwestycyjnej. Portal StockWatch.pl nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury zawartych w nim treści.
peek-a-boo
×

Sprawdź jak StockWatch.pl może pomóc Ci w skutecznym inwestowaniu

Sprawdź
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat