Problemy spółki z płynnością finansową były już roztrząsane przez wszystkie największe media przy okazji opóźnień budowy pechowego odcinka autostrady A2. Powszechnie wiadomo, że w budowlance kontrakty na budowę dróg i autostrad stały się źródłem strat, dlatego spółki wycofują się ze zdobytych wcześniej umów. W tej sytuacji nie dziwi wtorkowy komunikat DSS z którego dowiadujemy się, że syndyk złożył oświadczenie o odstąpieniu od czterech umów bezpośrednio lub pośrednio dotyczących budowy autostrad. >> Komunikat znajdziesz tutaj.
17 kwietnia sąd ogłosił upadłość Dolnośląskich Surowców Skalnych, która objęła likwidację majątku. Spółka jednak nie poddała się i po kilku dniach złożyła zażalenie na decyzję sądu. Sprawa jest w toku, ale już teraz widać, że obawa przed procedurą likwidacji jest duża. Należy pamiętać, że w cieniu medialnej afery z budową autostrad na Euro oraz spektakularnego bankructwa, swoje miejsca pracy straci spora grupa ludzi. Sama spółka zależna – KKSM – zatrudnia ok. 500 osób.
– W najbliższych tygodniach zapadną najważniejsze decyzje dotyczące naszej firmy, związane z jej istnieniem i dalszą działalnością. W tym niezwykle trudnym dla nas wszystkich okresie chcemy wspólnie modlić się w intencji: Przełamania kryzysu oraz uchronienia miejsc pracy w spółce Dolnośląskie Surowce Skalne SA. Pragniemy zatem zaprosić wszystkich pracowników i współpracowników DSS SA wraz z rodzinami, a także naszych przyjaciół, akcjonariuszy i wierzycieli, do wzięcia udziału w modlitwie, którą zaplanowaliśmy. – czytamy na stronie spółki.
Aktualnie notowania spółki są zawieszone na wniosek KNF. Powodem jest brak publikacji raportu finansowego w ustawowym terminie. Zawieszenie potrwa do 15 czerwca, ponieważ na ten dzień spółka przesunęła publikację sprawozdania. Przywrócenie obrotu może nastąpić wcześniej, ale DSS musi najpierw ujawnić raport.
>> O sytuacji w DSS informujemy na bieżąco. >> Wszystkie najważniejsze informacje znajdziesz tutaj.
