Źródło: ATTrader.pl
Warszawskie indeksy idą za ciosem. Pierwsza połowa czwartkowej sesji upłynęła pod znakiem solidnych wzrostów, a GPW znalazła się wśród połowy europejskich parkietów, które dziś rosną. W południe indeks WIG20 miał wartość 2.085 pkt. (+1,24 proc.), WIG 63.250 pkt. (1,22 proc.), mWIG40 4.622 pkt. (+1,31 proc.), a sWIG80 19.087 pkt. (+0,87 proc.).
WIG-Ukraina odrabia straty
Łącznie drożały akcje ponad 52 proc. wszystkich notowanych przy ulicy Książęcej spółek. Szczególnie mocno wyróżniały się spółki ukraińskie, notujące dwucyfrowe tempo zwyżek cen akcji. I tak Kernel drożeje dziś o 11,17 proc. do 33,35 zł, KSG Agro o 11,3 proc. do 2,56 zł, Milkiland o 10,4 proc. do 1,38 zl, Astarta o 10,48 proc. do 27,40 zł, IMC o 5,13 proc. do 20,50 zł, a Agroton o 2,44 proc. do 5,88 zł.
WIG-Ukraina.
Lokomotywy mWIG-u
Spółki działające w Ukrainie, w szczególności Kernel, mają spory udział w zwyżce indeksu mWIG40, ale swoje pokaźne „pięć groszy” dokładają jeszcze drożejące akcje Pepco (+2,92 proc.), Banku Handlowego (+3,04 proc.), spółki Kęty (+1,59 proc.) oraz Inter Cars (+3,41 proc).
Za wzrostem tej ostatniej stoją opublikowane wczoraj po sesji, lepsze od prognozy, wyniki finansowe. W IV kwartale Inter Cars wypracował 225 mln zł zysku netto. To ponad dwukrotnie więcej niż przed rokiem i o ponad 10 proc. więcej niż szacowali analitycy. Przychody spółki wzrosły o 34,5 proc. do 3,49 mld zł i były zbliżone do rynkowych oczekiwań.
Allegro ciągnie w górę WIG20
Ponad jednoprocentowy wzrost indeksu blue chipów napędza natomiast przede wszystkim Allegro (32,46 zł; +5,07 proc.). To obok CCC (58,66 zł; +4,75 proc.) najmocniej drożejąca spółka w indeksie i druga najmocniej handlowana. Od dołka sprzed prawie 2 tygodni akcje te podrożały o ponad 40 proc. Sytuacja na wykresie dziennym kursu Allegro sugeruje, że akcje te znalazły twarde dno. Za taką interpretacją wykresu przemawia formacja podwójnego dna, która właśnie dziś zostanie utworzona.
W WIG20 na zielono świeci również JSW. Kurs akcji idzie w górę o 1,53 proc. do 65 zł Pomagają opublikowane przed sesją wyniki. W IV kwartale węglowa spółka wypracowała 1,01 mld zł zysku netto (prognoza: 1,07 mld zł). Zysk EBITDA wyniósł o 1,567 mld zł (1,63 mld zł). Rynek liczy, że dobre wyniki uda się wypracować również w tym kwartale.
Co dalej z giełdowymi indeksami?
Obserwowane w czwartek wzrosty na GPW to reakcja na wczorajsze dobre przyjęcie przez Wall Street decyzji Fed o podwyżce stóp procentowych w USA, jak również wciąż utrzymujące się nadzieje na rozejm i zakończenie wojny w Ukrainie. Tyle tylko, że paliwa do dalszych wzrostów za chwilę może zacząć brakować. Przynajmniej chwilowo. To zresztą już obserwujemy na innych rynkach. Europejskie giełdy, rynek ropy czy polski złoty w ostatnich dniach wróciły do poziomów z końca lutego, otrzepując z siebie strach związany z agresją Rosji (i Białorusi) na Ukrainę. Teraz potrzebują nowych silnych impulsów, żeby kontynuować dotychczasowy ruch. Gdy ich nie będzie, to wzrośnie presja na realizację zysków. Z taką sytuacją mamy dziś do czynienia na rynku ropy, która drożeje o ponad 4 proc., ale również na złotym czy niemieckim DAX-ie. Warszawska giełda może dołączyć do tego grona. Stąd nie jest wykluczone, że jeszcze w drugiej połowie dnia nastroje ulegną pogorszeniu.
