Ostatnio inwestorzy przypomnieli sobie o dawnych gwiazdach z sektora spożywczego, co pomogło kursom PKM Duda, Coliana, Graala oraz Wawelu. Tymczasem jeszcze na koniec ubiegłego tygodnia do tego grona przebojem wdarły się akcje ZM Henryk Kania. Krajowy producent wyrobów wędliniarskich i mięsnych poinformował w piątek o zawarciu umowy strategicznej z Jeronimo Martins – właścicielem sieci dyskontów Biedronka.
>> Spożywka znów ma swoje pięć minut. >> 4 smakowite kąski w branży spożywczej.
– Porozumienie o strategicznym partnerstwie reguluje zasady współpracy stron w latach 2012-2015 w zakresie produktów dostarczanych przez ZPMHK do sieci sklepów Biedronka i związanych z tym bieżących kontaktów pomiędzy stronami. Porozumienie o strategicznym partnerstwie ma na celu zapewnienia płynności współpracy pomiędzy stronami, przy czym szczegółowe i wiążące strony warunki tej współpracy regulowane będą odrębnymi umowami zawartymi przez strony. – czytamy w komunikacie. >> Całość znajdziesz tutaj.
Zadowolenia z porozumienia nie kryje prezes i jednocześnie główny akcjonariusz spółki, który wraz z Desariba Consulting Ltd. kontroluje 65,98-proc. pakiet akcji. >> Zobacz skład akcjonariatu.
– Od kilkunastu miesięcy pracowaliśmy nad wprowadzeniem naszych produktów do sieci Biedronka. Nasz model biznesowy zakłada współpracę z największymi podmiotami operującymi w nowoczesnym kanale dystrybucji. Podpisane z Jeronimo Martins porozumienie o strategicznym partnerstwie pomiędzy naszymi firmami znacznie przybliża nas do realizacji założonej strategii rozwoju. – mówi Henryk Kania, prezes spółki.
Współpraca z siecią dyskontów rozpoczęła się pod koniec ubiegłego roku. Dzięki umowie ZM Henryk Kania stały się trzecim dostawcą wyrobów mięsnych do sieci sklepów Biedronka.
Na pozytywne efekty tej współpracy zwrócili uwagę eksperci z DM Trigon, którzy raporcie z 11 września wycenili walory producenta żywności na 1,74 zł za sztukę, przy cenie 1,45 zł w dniu wydania raportu. Ich zdaniem dyskonty mogą okazać się kluczem do rynku. Eksperci wyliczają szereg zalet płynących ze współpracy z siecią tanich i popularnych sklepów.
– Na terenie Polski funkcjonuje ponad 2,6 tys. sklepów dyskontowych. W 2011 r. otwartych zostało ok. 300 nowych placówek, a dynamika rozwoju wciąż wzrasta. (…) Najwięcej nowych sklepów spośród wszystkich sieci dyskontowych otwiera Biedronka – w 2011 r. odpowiadała za blisko 3/4 otwarć, natomiast w I półroczu 2012 za 80 proc. (76 nowych placówek). Pierwsza połowa 2012 r. upłynęła pod znakiem umacniania przez Biedronkę pozycji lidera rynku dyskontów w Polsce. Celem na 2012 r. jest otwarcie 250 nowych sklepów. – czytamy w raporcie biura.
Biuro szacuje, ze producent żywności wypracuje w całym 2012 r. 397 mln zł przychodów (wzrost w ujęciu r/r o 42 proc. r/r, w 2011 r. eksperci nie uwzględnili sprzedaży towarów) oraz 28 mln zł wyniku EBITDA (wzrost 28 proc. r/r). Sprzedaż do sieci dyskontowych może osiągnąć ok. 45 proc. całkowitych przychodów (przy założeniu, że pełny efekt większej sprzedaży do Biedronki będzie widoczny w wynikach za III i IV kw. 2012 r.). Natomiast średniomiesięczne przychody w II półroczu 2012 r. wyniosą 40-50 mln zł.
W poniedziałek akcje ZM Henryk Kania zmagały się z korektą po dynamicznych wzrostach, a jeden walor na zamknięciu sesji kosztował 1,63 zł. Na wykresie producenta żywności widać ciekawą sytuację techniczną. W najbliższym czasie rozstrzygnie się walka o ważne wsparcie.
– W ubiegłym tygodniu kurs producenta wyrobów wędliniarskich pokonał linię półrocznych spadków na wyróżniającym się wolumenie. Entuzjazm popytu zaowocował powstaniem luki hossy na następnej sesji. Na chwilę obecną kurs walczy z oporem znajdującym się na poziomie 1,66 zł. Jego pokonanie otworzy drogę do poziomu 1,82 zł. Na w/w poziomie stoczy się walka o dalsze losy kursu, bowiem odpowiada on zniesieniu 61,8 proc. fali spadkowej. – mówi Serhii Marampolskyi, analityk portalu StockWatch.pl.
Kliknij aby powiększyć
