
5 najciekawszych pozycji w portfelach Cztery Fazy Rynku
Czym są portfele Cztery Fazy Rynku?
Portfel akcyjny CFR wystartował w 2017 roku na StockWatch.pl jako inicjatywa edukacyjna pokazująca jak na prawdziwym rynku przy użyciu realnych środków można z sukcesami inwestować. Prowadzący portfel strategię Czterech faz rynku stosuje na polskim rynku już od 2012 roku. W przeciwieństwie do wielu innych usług dostępnych na rynku, nasz portfel to nie demo czy transakcje robione w Excelu. Inwestujemy realne środki na prawdziwym rachunku maklerskim, a stopa zwrotu uwzględnia tak istotne kwestie jak prowizje czy płynność na rynku.

Dostęp do portfela od 2017 roku jest dostępny w formie subskrypcji na StockWatch.pl. Źródło: Opracowanie własne
Celem portfeli StockWatch.pl jest edukacja inwestorów w zakresie budowania i praktycznego wykorzystania strategii inwestycyjnych. Są one skierowane zarówno do osób z doświadczeniem inwestycyjnym, które oczekują wsparcia w typowaniu spółek i chcą się rozwijać jak i do początkujących szukających skutecznej strategii czy też zwyczajnie chcących poznać i zrozumieć zachowania rynku giełdowego.
Koncepcja czterech faz rynku pochodzi z książki „Tajemnice Zarabiania na Rynku Byka i Niedźwiedzia” amerykańskiego inwestora Stana Weinsteina i oparta jest o obserwowaną na rynkach finansowych cykliczność. Autor opracowania wyróżnia cztery fazy, między którymi systematycznie porusza rynek oraz wiele płynnych walorów: akumulacja, dystrybucja, trend wzrostowy oraz trend spadkowy. Prawidłowa identyfikacja fazy oraz wychwycenie momentu przejścia do kolejnej pozwalają na zawieranie zyskownych transakcji kupna i sprzedaży walorów przy ograniczeniu ryzyka, niezależnie od dominującego trendu panującego na rynku.
Portfel akcyjny CFR wystartował w styczniu 2017 roku z pulą 20 tys. zł i jak dotąd bije rynek na głowę. Stopa zwrotu z tego portfela wynosi 337 proc., w tym samym czasie indeks szerokiego rynku WIG urósł o niecałe 57 proc.
W 2023 roku do usługi dołączyły portfel dywidendowy oraz portfel złożony z ETFów. Stopa zwrotu w przypadku portfela dywidendowego obecnie to już 100,85 proc. Natomiast portfel ETF dokładnie w rok od założenia w grudniu 2023 notuje 10,45 proc. na plusie. Prowadzący portfel od 2012 roku rokrocznie notuje zyski. Dla jasności należy dodać, że osiągnięty wynik uwzględnia prowizje maklerskie (0,38 proc.).
W każdym tygodniu publikowany jest biuletyn omawiający pozycje w portfelu jak i te które mogą do niego niebawem trafić oraz jego aktualizacja dotycząca zmian jakie zaszły na rynku. To właśnie dzięki obserwacji realnych transakcji i analiz prowadzącego subskrybenci mogą poznać specyfikę inwestycji na polskiej giełdzie i wykorzystać praktyczną wiedzę w swoich inwestycjach.
Najciekawsze pozycje w portfelu
cyber_Folks (+156,57 proc.)
Akcje cyber_Folks do portfela akcyjnego CFR trafiły jeszcze w 2023 roku, gdy spółka nazywała się R22. Jest to aktualnie najstarsza pozycja w portfelu, a stopa zwrotu z niej plasuje ją w czołówce najlepszych pozycji w historii portfela.
– Zakup CBF do portfela miał miejsce na początku 2023 roku, gdy trend na walorze dopiero się rozpoczynał. Mieliśmy wyjście ponad opór na 40 zł i później atak na poziom oporu na 55 zł. Rozwijający się trend wzrostowy zatrzymany został w maju 2024. Jednak od tego czasu w konsolidacji kurs cyber_Folks nie dawał powodów do dużego niepokoju, a też fundamentalnie nadal firma wyglądała interesująco. Dlatego pozycja już od 1,5 roku pozostaje w portfelu, a trend wzrostowy nie wygląda tu jeszcze na zakończony – odpowiedział autor Portfeli Cztery Fazy Rynku.
CCC (+119,11 proc. i +36,43 proc.)
Pierwsza pozycja na CCC była najlepszą z zamkniętych w portfelu akcyjnym w 2024 roku.
– Akcje CCC trafiły na listę obserwacyjną 12 listopada 2022 r. Na poniższym wykresie widać, że fala spadkowa na notowaniach spółki zakończyła się w październiku ubiegłego roku. Po tym jak nastąpiło odbicie od dołka na 36,40 zł (który okazał się wyższym dołkiem od poprzedniego z 2023) CCC zaliczyło całkiem niezły swing wzrostowy na sporym wolumenie, który dotarł w okolice średniej 30-tyg. Założeniem przy wejściu w nową pozycję była możliwość sforsowania oporu na 48 zł przez kurs i po tym wejście waloru w trend wzrostowy. To się ostatecznie wydarzyło w grudniu 2023 r. Zakup CCC do portfela CFR oprócz technicznych przesłanek miał też podstawy fundamentalne. Już przy zakupie pierwszej połowy pozycji istotnym czynnikiem była poprawa marż i spadek zadłużenia spółki w III kw. 2023. W IV kw. te tendencje tylko się nasiliły co dodatkowo też pozytywnie wpłynęło na wynik netto spółki. Wraz z kontynuacją trendu wzrostowego na walorze pozycja była prowadzona w portfelu i podnoszony stop loss wraz za rosnącym kursem. Zysk na pozycji został zrealizowany po wynikach za I kwartał 2024. Kurs rósł bardzo mocno i osiągnął poziom zakładanego wcześniej punktu take profit w granicach 120 zł. Wynikał on z oporów na szczytach z sierpnia 2021. mówi Wojciech Kręcki, prowadzący portfel CFR.
Drugi zakup CCC do portfela akcyjnego CFR nastąpił pod koniec sierpnia tego roku. Wtedy notowania wybiły poziom 145 zł. Pozycja ta nadal jest w portfelu akcyjnym CFR.
– Niedługo po tym jak zrealizowałem zysk w maju na pozycji na CCC notowania przeszły do korekty spadkowej. Ta jednak zakończyła się w sierpniu 2024, a z racji, że wyniki spółki wyglądały coraz lepiej, bo i drugi kwartał CCC zanotowało na plusie postanowiłem ponownie dodać spółkę do portfela. Ta jest w nim do dziś, gdyż spółka nadal znajduje się w mocnym trendzie wzrostowym – przekazał Wojciech Kręcki, twórca portfeli CFR
Vercom (+66,15 proc.)
Vercom dołączył do portfela akcyjnego CFR w październiku 2023 roku. Kluczowe były poprawiające się z kwartału na kwartał wyniki, jak i trwający już trend wzrostowy od jesieni 2022. Wtedy akurat notowania Vercomu przebywały w lokalnej konsolidacji.
– Zakup Vercomu poprzedzony był dłuższą obserwacją waloru. Gdy nie udało się wejść na początku trendu wzrostowego postanowiłem poczekać na korektę spadkową i uspokojenie emocji rynku. Po zakupie musiałem poczekać nieco na kontynuację ruchu wzrostowego, ta jednak nie zawiodła. Spółka wypadła z portfela akcyjnego CFR podczas silnych spadków w sierpniu tego roku. Zadziałał mentalny stop loss, gdyż wyraźnie łamany był trend wzrostowy. Sama decyzja o sprzedaży w sierpniu 2024 broni się do dziś. Od sprzedaży akcji notowania Vercomu konsolidują się w granicach poziomów sprzed kilku miesięcy i nie kontynuują wzrostów – dodał Wojciech Kręcki.
Kontrola ryzyka, czyli kiedy korzystaliśmy ze stop lossów
Oczywiście nigdy nie jest tak, że każda inwestycja w portfelu zakończy się zyskiem. Trzeba być wręcz przygotowanym na straty, bo w strategii trendowej około połowa pozycji nimi się kończy. Stratne transakcje można porównać do kosztów w prowadzeniu biznesu. Bez nich się nie obejdzie, natomiast niezbędnym jest odpowiednie kontrolowanie ryzyka, tak aby ponoszone straty były dużo mniejsze w stosunku do branych zysków. Tylko w ten sposób możliwe jest utrzymanie zyskowności portfela w długim terminie, gdyż osiągane zyski wielokrotnie przewyższają nieudane inwestycje. Stratne pozycje to też okazja na wyciągniecie wniosków, które w przyszłości procentują przy nowych inwestycjach. Do najgorszych pozycji w portfelach CFR w 2024 roku należały:
11 bit studios (-44,03 proc.)
Największa w historii prowadzenia strata na jednej pozycji. Słaba premiera Frostpunka 2 spowodowała prawdziwy „wodospad” na notowaniach tego studia. Mimo iż strata znacznie przekroczyła średnią dla portfela (poniżej 20 proc. na stratną pozycję historycznie), to i tak szybkie jej ucięcie oszczędziło sporo kapitału.
– W założeniu zakup akcji 11 bit studios był pod premierę Frostpunka 2, która moim zdaniem wtedy w razie sukcesu nie była odzwierciedlona w wycenie spółki. Kurs zdawał się być po korekcie spadkowej ostatniego ruchu w górę pod 700 zł. Niestety premiera wypadła dużo poniżej oczekiwań, a z racji iż była po piątkowej sesji to rynek zareagował na nią luką spadkową w poniedziałek. Nie pozostało więc nic innego jak zrealizować sporą stratę. Nietypowe okoliczności w postaci weekendu w czasie premiery, a następnie bardzo niskiego otwarcia w poniedziałek spowodowały, że pozycja wypadła na znacznie większej stracie niż maksymalny poziom z założeń strategii portfela – wyjaśnił prowadzący portfele Cztery Fazy Rynku.
Enter Air (-13,92 proc.)
Enter Air do portfela akcyjnego CFR został zakupiony na początku marca tego roku. Początek zdawał się wręcz znakomity dla kursu. Ten rósł bardzo szybko ustanawiając w ciągu 2 tygodni roczne maksima. Niestety później kurs powrócił w kierunku punktu zakupu, a dynamiczne spadki z sierpnia tego roku wybiły stop lossa na tej pozycji.
– W tym roku mieliśmy bardzo mocne spadki na początku sierpnia. Spowodowały one mocną wyprzedaż w portfelu, gdyż na większości padły długoterminowe sygnały sprzedaży. Nie inaczej było w przypadku akcji Enter Air. Kurs opuścił konsolidację jaką budował wcześniej, był też już pod średnią 30-tyg, więc zdecydowałem się wyjść z tej pozycji. Ostatecznie akurat w tym przypadku notowania niewiele urosły po wcześniejszym jak się później okazało fałszywym sygnale sprzedaży. Trzeba pamiętać, że i takie „fałszywki” potrafią na rynku się pojawić, choć jest to bardzo rzadkie zjawisko, występujące jedynie raz na kilka lat – powiedział Wojciech Kręcki.
Portfele CFR to też inwestowanie w dywidendy i ETFy
Portfel dywidendowy z strategią wysokiego zaangażowania w akcje przez cały czas wystartował w 2020 roku. Od tego czasu wartość kapitału w nim podwoiła się. Oznacza to iż szukanie spółek, które zgodnie z strategią portfela potrafią nominalnie z roku na rok podwyższać wypłacaną dywidendę jak najbardziej ma sens. Jest to możliwe na polskim rynku, co więcej opakowane w konta IKE/IKZE pozwala czerpać pełnię potencjału z dywidend, gdyż nie są one obarczone podatkiem od zysków kapitałowych (tzw. „Belka”). Obecnie portfel dywidendowy nieznacznie bije WIG, natomiast radzi sobie zdecydowanie lepiej od inflacji.
Portfel ETF założony niemal dokładnie rok temu notuje dwucyfrową stopę zwrotu. Założeniem było wykorzystanie analogicznej strategii jak w portfelu akcyjnym czyli trzymania się trwających już trendów. Główna różnica to wykorzystanie właśnie nisko kosztowego inwestowania w postaci funduszy ETF. Pozwala to na uproszczenie samego procesu decyzyjnego, gdyż należy skupić się jedynie na całych indeksach a nie konkretnych spółkach. W tym roku portfel ETF sporo zyskał dzięki ekspozycji na zagraniczne aktywa jak np. indeksy SP500 i Nasdaq100 w momencie gdy na polskim rynku zagościła flauta w drugiej połowie roku.
Opinie użytkowników portfeli Stockwatch.pl
Czy warto skorzystać z subskrypcji Portfele StockWatch.pl „Cztery Fazy Rynku”? Zapewne, jeśli sami odpowiemy na to pytanie, będziemy nieobiektywni. Dlatego głos oddajemy tym, którzy już sprawdzili skuteczność i przydatność subskrypcji.
– Korzystam z usług portfeli „Cztery Fazy Rynku” od ponad roku. Jestem z tej usługi bardzo zadowolony. W szczególności dlatego, że realizowana strategia portfelowa daje satysfakcjonujące stopy zwrotu, które regularnie pobijają benchmark. Strategia ‚CFR’ w czytelny sposób opisuje sygnały wejścia/wyjścia z pozycji oraz wspomaga odpowiedzialne podejście do zarządzania kapitałem. Poza tym bardzo przydatna dla mnie jest możliwość wymiany opinii z Wojetek’iem oraz innymi uczestnikami portfela. Od czasu korzystania z tej usługi moje wyniki inwestycyjne się poprawiły, a dzięki zdobytej wiedzy zmniejszyły się moje koszty psychologiczne po zajęciu pozycji – ocenia użytkownik Andrjusza.
– Zanim zacząłem być zyskownym graczem, przez 6 lat kluczyłem w miejscu, nie mogąc znaleźć właściwego podejścia do rynku oraz metody, która wreszcie pozwoliłaby mi zarabiać. Przez ten czas przetestowałem chyba wszystkie popularne wskaźniki i systemy dostępne w książkach. Dopiero lektura pierwszej części kroniki Wojetka (Portfel pasywnego inwestora) była dla mnie momentem przełomowym. Wszystko nagle stało się takie…proste i oczywiste. Zgłębienie metodyki prezentowanej w portfelu „Cztery fazy rynku” sprawiło, że mój średnioroczny zysk za ostatnie 3 lata to 27 proc. Okazało się, że siła tkwi w prostocie. Wcześniej, samodzielna analiza rynku zajmowała mi średnio ok. 30-40 godzin miesięcznie, co przy pracy na etacie skutecznie kolidowało z życiem rodzinnym, o dodatkowej aktywności sportowej nawet nie wspominając. Śledzenie Portfela „Cztery fazy rynku” rozwiązało powyższy problem, dając mi dostęp do wyfiltrowanych, potencjalnych sygnałów na poszczególnych spółkach, zgodnych z moją metodologią.
Niesamowitą wartością dodaną Portfela są jego aspekty edukacyjne. Na forum opisane są niemal wszystkie najważniejsze podstawy, potrzebne do rozpoczęcia skutecznej spekulacji – zaczynając od opisu poszczególnych rodzajów zleceń dostępnych na GPW, poprzez dokładny opis metodologii i techniki zagrań, prowadzenie pozycji, tematy związane z psychologią, skończywszy na opisie świec japońskich i wpływu wolumenu na poszczególne, potencjalne ruchy cen. Żadna książka, którą dotychczas czytałem nie dała takiej wiedzy w jednej, tak przystępnej formie, a moderowane forum Stockwatch skutecznie ułatwia przekaz. Z perspektywy czasu (a jestem obecny na rynku od 10 lat) mogę śmiało stwierdzić, że gdybym od razu trafił na podobne forum ( i autora:) ) na samym początku mojej przygody z giełdą, to myślę, że mój rozwój, jako gracza, postępowałby dużo, dużo szybciej. Gorąco polecam subskrypcję Portfela zarówno osobom początkującym, które dopiero szukają swojej drogi, a nie chcą się „poparzyć”, jak i doświadczonym graczom, którzy najzwyczajniej w świecie nie mają czasu na wielogodzinne analizy i samodzielny przegląd rynku. „Biuletyn tygodniowy” załatwia wszystko :) – ocenia użytkownik Cezary– Szkolenie, tak jak i cały portfele CFR, jak dla mnie, nieocenione. Co ja osobiście z Twojego szkolenia i portfela CFR wynoszę, to nauka podejścia do spekulacji na chłodno, technicznie, można by rzec, beznamiętnie. Stary, jaki przeskok u mnie nastąpił w moich operacjach giełdowych pod wpływem tego portfela… I nie chodzi mi nawet o zyski, tylko o „spokój ducha” i zmniejszony poziom stresu z jakim się tym zajmuję. Dzięki Ci za to wielkie. – opinia użytkownika kubekwp korzystającego z portfela oraz szkolenia „Skuteczna Analiza Techniczna”.
Ty też możesz korzystać z portfeli StockWatch.pl
Subskrypcja portfela to rozwiązanie dedykowane dla inwestorów szukających merytorycznego wsparcia w handlu oraz wiecznie zadających sobie pytanie: czy to dobry moment na kupno lub sprzedaż akcji lub szukających dobrze rokujących spółek pod inwestycję. Proponujemy:
- nasz czas – Codziennie poświęcamy wiele godzin na analizę wykresów i poszukiwanie okazji do zajęcia pozycji z korzystnym stosunkiem ryzyka do zysku. Poinformujemy Cię mailem o wygenerowaniu sygnału i co tydzień podsumujemy aktualną sytuację rynkową i stan portfela
- naszą wiedzę – Prowadzący jest inwestorem z udokumentowaną historią zysków, który na przykładzie swojej strategii pokaże Wam jak generować i weryfikować poprawność sygnałów, zarządzać ryzykiem portfela, prowadzić pozycje i zamykać we właściwym momencie, co jest często niedoceniane przez początkujących inwestorów
- nasze doświadczenie – Nie wystarczy przeczytać wartościowej książki znanego amerykańskiego inwestora, aby skutecznie wykorzystać wiedzę w praktyce na polskim rynku kapitałowym. Kluczowa jest znajomość mechanizmów rynkowych, dyscyplina w realizacji założeń strategii, odpowiednie zarządzanie wielkością pozycji, czy filtrowanie fałszywych sygnałów. Dzięki doświadczeniu prowadzącego unikniecie niemiłych niespodzianek i będziecie uczyć się na cudzych błędach
W ramach opłaty otrzymujesz:
- cotygodniowe biuletyny opisujące prowadzenie otwartych pozycji, aktualne wyniki oraz obserwowane walory z potencjałem do wygenerowania sygnału do zajęcia pozycji
- powiadomienia mailowe o nowym biuletynie, wygenerowanym sygnale lub zmianach w portfelu
- analizy techniczne na życzenie i wsparcie w merytoryczne w indywidualnym wykorzystaniu sygnałów
- zamknięte forum dyskusyjne, gdzie prowadzący odpowiada na pytania i prośby subskrybentów