Różnie wiedzie się ostatnio w biznesie spółkom handlowym. Nadal trudna jest sytuacja na rynku FMCG, czego potwierdzeniem są najnowsze wyniki Eurocashu i tąpnięcie notowań na poprzednich sesjach. Zdecydowanie lepiej radzą sobie dystrybutorzy elektroniki użytkowej czy leków, choć tu też pojawiają się sygnały ostrzegawcze.
Wigor w nowym roku odzyskała Neuca. Notowania spółki podrożały od początku stycznia już o 27 proc. Konkurencyjny Farmacol dał zarobić 23 proc., a Pelion stracił ponad 4 proc. Niedawno analitycy DM BOŚ odświeżyli rekomendacje dla Pelionu i Neuki. W obu wypadkach obniżyli zalecenia z kupuj do trzymaj. Jednocześnie podtrzymali cenę docelową dla pierwszej ze spółek na poziomie 95 zł i podnieśli dla drugiej do 285,80 zł z 269 zł. Nieco wcześniej podobną aktualizacje zrobili analitycy DM BZ WBK. Tu zdecydowano się podnieść wyceny dla wszystkich trzech dystrybutorów i zalecono kupno akcji Neuki i Farmacolu oraz trzymaj dla Pelionu. Ostatnio o branży wspomina się częściej za sprawą medialnych doniesień o masowych przeziębieniach i zachorowaniach na grypę.
– Z pojawiających się szacunków wynika, że w sezonie, kiedy mamy do czynienia z dużą zachorowalnością na grypę, ogólna wartość rynku wzrasta o dodatkowe 1 mld zł. Jednak trudno oszacować całkowity wpływ na rynek tym bardziej, że wizyta w aptece nie wiąże się jedynie z zakupem leków przeciwgrypowych, ale również innych preparatów dostępnych bez recepty. W mojej ocenie efekt sezonu grypowego 2014/15 nie powinien być nadzwyczaj wysoki. Generalnie w I kwartale spodziewam się wzrostu rynku hurtowej dystrybucji leków o 2-4 proc. Warto zaznaczyć, że rok 2015 będzie pierwszym, w którym mamy stabilne marże urzędowe. W naszej ocenie, w I kwartale najbardziej wyniki powinna poprawić Neuca. Spodziewamy się pozytywnych efektów w związku z przeprowadzoną restrukturyzacją zasobów ludzkich. Spółka jeszcze nie publikowała wyników za 2014 r. Niemniej prognozujemy, że powinna zrealizować wynik nieco poniżej prognozy 90 mln zł zysku netto. – ocenia Krzysztof Kozieł, analityk BM BGŻ.

Początek roku to okres żniw dla producentów farmaceutyków (Fot. Daniel Paćkowski)
Żaden z trójki przedstawicieli tego sektora jeszcze nie publikował wyników za IV kwartał. Neuca przekaże raport za 2014 rok dopiero 18 marca. Dwa dni później uczynią to Farmacol i Pelion.
Natomiast znamy już pierwsze rozstrzygnięcia kwartale w sektorze handlującym elektroniką użytkową. Dobre wyniki spółki AB wywindowały jej notowania na nowe szczyty. W minionym kwartale grupa uzyskała 2,08 mld zł przychodów, co dało 27-proc. w ujęciu r/r. Zysk EBIT wyniósł 37,2 mln zł, co było lepszym wynikiem o 20 proc. Natomiast zysk netto ukształtował się na poziomie 25,6 mln zł i zanotował progres o ponad 20 proc.
Ostatnie rekomendacje wskazują, że analitycy zmieniają preferencje w branży. Pekao IB obniżył rekomendację dla ABC Data i Action do trzymaj z kupuj i rozpoczął wydawanie zalecenia dla AB od kupuj. Także DM PKO BP rozpoczął rekomendowanie AB od wskazania kupuj. Dla akcji Action przypisano zalecenie trzymaj.
– Motorem wzrostu wciąż pozostanie eksport i sprzedaż spółek zagranicznych, w szczególności na rynku niemieckim i czeskim. Dystrybucja nowych produktów, rozwój usług, marek własnych oraz umacnianie pozycji i specjalizacja w kluczowych kanałach sprzedaży to pomysły branży na wzrost przychodów. Naszym zdaniem coraz większe znaczenie będzie odgrywać wydajna logistyka, a klasyczna dystrybucja ewoluować będzie w kierunku świadczenia usługi logistycznej zewnętrznym partnerom. Dodatkowym czynnikiem stymulującym dla branży upatrujemy w poprawiającym się makro (odmrożeniu inwestycji, silnej konsumpcji) oraz w środkach z funduszy unijnych (perspektywa 2014-2020), które będą intensyfikować nowe projekty. Kończące się w 2015 r. inwestycje w logistykę, zwiększą wolne przepływy pieniężne obu spółek, co naszym zdaniem przełoży się na wyższą dywidendę. Ponad to wyceny wskaźnikowe na tle rynku są naszym zdaniem atrakcyjne, odpowiednio P/E 9,8x i EV/EBITDA 7,7x na ‘14/15 dla AB i P/E 11,3x i EV/EBITDA 8,4x na ’15 dla Action. – prognozuje Adrian Skłodowski, analityk DM PKO BP.

(Źródło: DM PKO BP)
ABC Data przygotowuje nową strategię. Z wywiadu, jaki udzieliła PAP prezes Ilona Weiss wynika, że będzie ogłoszona jeszcze w marcu. Spółka nie spodziewa się żadnych istotnych zdarzeń jednorazowych w wynikach za IV kwartał i podtrzymuje prognozę na 2014 r. Prezes zaznaczyła, że ABC Data w 2014 r. generowała wysoką gotówkę.
– Mieliśmy bardzo dobre przepływy operacyjne i możemy przeznaczyć znaczącą część zysku na wypłatę dla akcjonariuszy bez istotnego wpływu na poziom i strukturę zadłużenia spółki. Zarząd, zgodnie z dotychczasową polityką, będzie rekomendował walnemu zgromadzeniu, wypłatę co najmniej połowy zysku na dywidendę. – powiedziała prezes ABC Data.
Ciężkostrawne dla rynku okazały się natomiast wyniki Eurocashu. W rezultacie akcje spółki są w tym roku czerwoną latarnią wśród blue chipów. Inwestorom nie spodobał się spadek zysku netto, gorsze przepływy operacyjne oraz wzrost długu netto. Jednym z nielicznych plusów Eurocashu był całkiem spory wzrost zysku operacyjnego. Płaskie wyniki za IV kwartał pokazała natomiast Emperia. Miniony rok był trudny dla sektora sprzedaży detalicznej m.in. z powodu spadku cen artykułów żywnościowych. Przedstawiciele Emperii szacują, że przy sprzyjających warunkach rynkowych będą mogli w tym roku przeznaczyć na skup akcji własnych podobną kwotę, jak w 2014 roku, czyli do 60 mln zł. Spółka zakłada, że w 2015 roku otworzy 95-140 nowych sklepów, podobne tempo planuje również w przyszłym roku. W tym roku akcje Emperii zyskały 14 proc.

Powyżej porównanie zachowania kursów akcji sześciu omawianych spółek na przestrzeni ostatnich trzech miesięcy.