Kurs akcji spółki Asbis od końca 2013 roku tkwi w trendzie spadkowym, który przyjął kształt foremnego kanału. Jednak od miesiąca akcje dystrybutora części komputerowych zawróciły, przyciągając ponadprzeciętne zainteresowaniem inwestorów, co widać po słupkach wolumenu. Na wczorajszej sesji doszło do przełamania linii spadków i pokonania oporu średnioterminowej wykładniczej. W dzisiejszej analizie oceniamy skutki tego wybicia i rysujemy perspektywy dla kursu na najbliższe sesje.
analizę techniczną walorów Asbis wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Przede wszystkim, wybicie można uznać za wiarygodne, ponieważ towarzyszył mu spory słupek wolumenu. Teoretycznie należałoby oczekiwać wzrostów równych wysokości kanału, co oznacza perspektywę zwyżki do poziomu 2,74 zł. Wprawdzie kontynuacja wzrostów uzależniona jest od pokonania strefy oporu pomiędzy 1,78 i 1,84 zł, ale zważywszy na rozkład wolumenu podczas przełamywania tego poziomu w listopadzie ubiegłego roku, tym razem udany atak nie powinien być problemem. Niestety, jest też margines ryzyka. Wskaźniki znajdują się w układzie typowym dla korekty, a zatem jest odrobinę za wcześnie, by mówić o całkowitej zmianie układu sił na wykresie.