Poniedziałek przynosi poprawę nastrojów na giełdzie w Warszawie. O godzinie 11:30 indeks WIG20 zyskuje 1,3 proc. i wraca powyżej 2.500 pkt. W tym samym czasie WIG rósł o 1 proc. do 64.957 pkt., mWIG40 o 0,4 proc., i tylko sWIG80 tracił 0,2 proc., pozostając tym samym na poziomach najniższych od lutego br.
Poprawa nastrojów ma zasięg globalny. Wzrostami zakończyły się sesje na zdecydowanej większości giełd w Azji. Rosną też europejskie indeksy, w tym te największe jak londyński FTSE 100 (+0,5 proc.), frankfurcki DAX (+0,9 proc.), czy paryski CAC 40 o (+1,1 proc.).
Poniedziałkowa poprawa klimatu inwestycyjnego to klasyczny relief rally, czyli wzrost (odreagowanie) napędzany uczuciem ulgi po tym, jak nie zrealizował się czarny scenariusz. Przed weekendem inwestorzy bowiem obawiali się, że w sobotę Korea Północna przeprowadzi kolejną próbę atomową, a niszczycielki huragan Irma spustoszy Florydę. Tymczasem próby nie było, a siła huraganu zmniejszyła się po uderzeniu w wybrzeże USA. To wystarczyło, żeby zacząć ponownie kupować akcje, jednocześnie wyprzedając złoto, japońskiego jena i szwajcarskiego franka, czyli aktywa uważane za tzw. bezpieczne przystanie.
Dodatkowo niemieckiej i francuskiej giełdzie pomaga lekkie cofnięcie się notowań EUR/USD (tańsze euro to dobra wiadomość dla europejskich eksporterów), po tym jak Benoit Coeure z ECB oświadczył, że polityka banku centralnego prawdopodobnie jeszcze przez dłuższy czas pozostanie łagodna.
Indeks WIG20 w górę ciągną przede wszystkim akcje PKN Orlen (+2,6 proc.), Energi (+2,4 proc.), Lotosu (+2,3 proc.) i PGE (+2,2 proc.). Dobrze spisuje się też KGHM Polska Miedź, którego akcje drożeją 1,3 proc. do 125,05 zł, odreagowując ostatnie spadki. Wsparciem dla nich jest dzisiejszy wzrost cen miedzi na świecie (+1,1 proc.).
Nie wszystkie duże spółki jednak notowane są po „zielonej stronie”. Tanieją akcje Asseco Poland (-0,5 proc.), co jest korektą ostatniego mocnego rajdu w górę. Spadki kontynuuje także BZ WBK (-0,5 proc.).
Na warszawskim parkiecie niezmiennie błyszczy gwiazda CD Projektu. Akcje producenta gier wideo drożeją o 3,6 proc. do 98,09 zł i są najdroższe w historii. W trzy dni od publikacji wyników finansowych notowania CD Projektu urosły już prawie o 20 proc. Dziś są w czołówce najchętniej handlowanych akcji na GPW. Pod względem wartości obrotu walory CD Projektu ustępują tylko Orlenowi. Duże emocje, jakie rozpala obecnie CD Projekt każą oczekiwać nie tylko ataku na psychologiczny poziom 100 zł, ale również przełamania tej bariery i dalszej zwyżki.
Dobrze też radzi sobie inny producent gier, spółka CI Games. Po tym jak pozytywnie zaskoczyła w zeszłym tygodniu wynikami (w piątek kurs podskoczył o 9,5 proc.), dziś akcje drożeją o 1,6 proc. do 1,29 zł.
Do łask wrócił GetBack. Spółka windykacyjna drożeje o 1,5 proc. do 25,99 zł. Kurs wspiera najnowsza rekomendacja od analityków Haitong Bank, którzy rekomendują kupno akcji spółki z ceną docelową na poziomie 30 zł.
Na tle mocno drożejących dużych spółek i indeksu WIG20 wracającego powyżej 2.500 pkt., co może być wstępem do kolejnej fali wzrostowej, która przy okazji wyniesie indeks WIG na nowe historyczne rekordy, wciąż bardzo słabo prezentuje się sWIG80. Od kwietnia znajduje się on w trendzie spadkowym, testując aktualnie najniższe poziomy od lutego br.
Dziś w dół indeks maluchów ciągnie Rafako, którego akcje tracą 7,3 proc. i kosztują 5,24 zł (najmniej od końca 2014 roku). Spadki to efekt słabych wyników. Ponadto mocno tracą jeszcze akcje Cormay (-3,7 proc.), PCM (-3,6 proc.) i PBG (-3,3 proc.). Po drugiej stronie giełdowej barykady znalazły się natomiast walory Compu (+5,7 proc.) i Praire Mining Limited (+3,6 proc.).
Marcin Kiepas, główny analityk Fundacji FxCuffs
Bez wpływu na decyzje inwestorów pozostała piątkowa decyzja Moody’s (a raczej jej brak) ws. ratingu Polski. Takiego wpływu też nie należy oczekiwać ze strony publikowanych o godzinie 14:00 sierpniowych danych o inflacji konsumenckiej w Polsce. Powinna ona wzrosnąć do 1,8 proc. rok do roku, co nie zmieni oczekiwań co do terminu przyszłych podwyżek stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej.
Do końca dnia nastroje zarówno na warszawskim parkiecie, jak i na giełdach zagranicznych, powinny pozostać dobre. Przy pustym kalendarium makroekonomicznym rynki będą reagować jedynie na doniesienia z USA, gdzie wybrzeże pustoszone jest przez huragan Irma. Zważywszy jednak, że czarny scenariusz już został zdyskontowany, więc każde doniesienia o zmniejszającej się sile huraganu i mniejszych spustoszeniach dokonanych przez niego, będą interpretowane na plus.
