
Dariusz Cegielski, prezes i główny akcjonariusz spółki Trans Polonia.
Trans Polonia to notowany na głównym rynku GPW operator transportowo-logistyczny o rocznych przychodach LTM (do 2Q ’23) przekraczających 200 mln zł. Spółka oferuje specjalistyczne przewozy cysternowe płynnych surowców chemicznych (stanowiących główny driver wzrostu) i spożywczych oraz mas bitumicznych, cementów i LPG.
– Liczymy na istotny wzrost szczególnie w obszarze przewozów chemii płynnej. Zamierzamy w perspektywie kolejnych dwóch lat uaktywnić przewozy w obszarze intermodalnym – powiedział w czasie czatu inwestorskiego StockWatch.pl Dariusz Cegielski, prezes i główny akcjonariusz spółki Trans Polonia.
Ponad 80 proc. sprzedaży spółka realizuje na rynkach zagranicznych, szczególnie Europy Zachodniej. Trans Polonia obecna w szeregu krajów Europy, ma swoje jednostki zależne w Niemczech w rejonie Zagłebia Ruhry (TPG International) i Belgii w obszarze portów ARA (J. Deckers Zn NV).
– Spowolnienie gospodarcze w Niemczech jest odczuwalne dla Grupy Trans Polonia i głównie koncentruje się na rozmowach i negocjacjach cenowych z zakładami. Niemniej wolumen przewozowy jest utrzymany, a dzięki intensywnym działaniom handlowym, realizowanym m.in. przez nabyte spółki zagraniczne, udało się go zwiększać – powiedział prezes zarządu Trans Polonia.
– Od wielu lat odnotowujemy wzrost kosztów związanych ze świadczeniem usług na terenie krajów UE. Jednak ze względu na zapotrzebowanie na usługi nie ma to wpływu na ograniczenie zakresu usług, natomiast ma wpływ na ceny tych usług. Tak więc stosowany jest mechanizm polegający na zwiększaniu cen za świadczone usługi, proporcjonalnie do zwiększających się kosztów ich realizacji – dodał.
Trans Polonia nabyła niedawno 100 proc. udziałów w holenderskiej spółce Geerts BV.
– Nabycie bazy transportowej bezpośrednio przy porcie w Antwerpii oraz autostradzie A16 ma duże znaczenie dla możliwości rozwoju spółki w obszarze transportu intermodalnego. A dodatkowo zabezpiecza lepsze kontakty i relacje z klientami z krajów Beneluksu – powiedział Dariusz Cegielski.
Spółka chce rozwijać sektor transportu intermodalnego.
– W pierwszej kolejności myślimy o wykorzystaniu transportu intermodalnego na potrzeby kontynentalne oraz tzw. short-sea (np. Skandynawia, Wyspy Brytyjskie, operacje przewozów północ-południe Europy). W chwili obecnej nie rozważamy możliwości świadczenia usług w obszarze tzw. deep-sea (transport interkontynentalny) – powiedział prezes zarządu.
Spółka nie planuje poszerzać działalności o rynki Europy Wschodniej i kraje bałtyckie.
– Spółka posiada duży portfel zamówień z krajów UE. W związku z tym w perspektywie średniookresowej nie zamierzamy zwiększać swojej aktywności na terenie Europy Wschodniej – powiedział prezes zarządu Trans Polonia.
Obecnie TPG dysponuje 371 jednostkami transportowymi, przewozi rocznie ok. 522 tys. ton produktów chemicznych, spożywczych i asfaltu oraz współpracuje z ponad 300 kierowcami w zdecydowanej większości posiadającymi uprawnienia ADR.