
Trzy spółki, w których akcjach analitycy widzą potencjał
Kruk skorzysta na problemach konkurentów, XTB niezmiennie pokazuje dynamiczny wzrost, a mimo zwyżek kursu wciąż niedowartościowane są papiery Celon Pharmy. Przedstawiamy trzy spółki, których akcjami powinni zainteresować się według ankietowanych przez nas analityków giełdowi inwestorzy.
Stabilizacja na wykresie notowań akcji Kruka. Analityk podaje prognozy
Choć w porównaniu z pandemicznym dołkiem notowania akcji windykatora wzrosły do tej pory prawie dziewięciokrotnie, to ostatnie 12 miesięcy upłynęło na nich pod znakiem tendencji bocznej. Zdaniem Michała Konarskiego z BM mBanku taka sytuacja nie będzie utrzymywać się wiecznie, bo w akcjach Kruka wciąż tkwi potencjał wzrostowy.
– Sytuacja finansowa i działalność operacyjna wyglądają bardzo dobrze. Utrzymujemy pozytywne nastawienie – deklaruje analityk, który w raporcie z początku roku rekomendował zakup akcji spółki z ceną docelową 532,36 zł.
Kruk to obecnie nie tylko lider na polskim rynku, ale i gracz posiadający mocną pozycję we Włoszech, Hiszpanii, czy Rumunii. Jak ocenia specjalista, w działalności zagranicznej Kruka nie widać problemów. Obecnie inwestorzy czekają na pierwsze wyniki ekspansji we Francji,-zarząd twierdzi ze inwestycja dokonana w tamtejsze portfele wygląda dobrze.
Według eksperta BM mBanku otoczenie jest dla windykatora bardzo korzystne, bo przez wysokie stopy procentowe kłopoty ma konkurencja zagraniczna. Intrum, szwedzki windykator, który jest obecny wszędzie tam gdzie Kruk, ma problemy z zadłużeniem. Kruk potrafi wykorzystać niższą aktywność konkurencji, zwiększając wydatki na zakup nowych portfeli wierzytelności.
– Co ciekawe, jednocześnie otoczenie wysokich stóp nie wpływa negatywnie na jakość portfeli – podkreśla Konarski.
Zdaniem analityka konsumenci są w dobrej formie, a to prawdopodobnie za sprawą ekspansywnej polityki fiskalnej tego i poprzedniego rządu. Dobrą kondycję konsumentów widać zresztą nie tylko w Polsce, ale i we Włoszech oraz w Hiszpanii. Nieco mniej korzystnym akcentem jest to, że pod względem wyników Krukowi ciężko będzie powtórzyć osiągnięcia z pierwszych trzech miesięcy roku.
– W porównaniu z pierwszym kwartałem raportowane w przyszłym tygodniu wyniki za drugi kwartał się pogorszą, ale cały rok przyniesie ponad miliard zł zysku netto – przewiduje ekspert BM mBanku, podkreślając że przy takim założeniu obecną wycenę należy uznać za atrakcyjną.
Od początku roku kurs akcji XTB urósł o 90 proc. Ekspert chwali spółkę za wyniki
Nawet o większej hossie niż na akcjach Kruka można mówić w przypadku papierów XTB – te w porównaniu z pandemicznym dołkiem podrożały już… 34-krotnie. Jak zauważa Mikołaj Lemańczyk z BM mBanku opublikowane we wtorek finalne wyniki XTB za drugi kwartał były dobre, ale nie przyniosły większych niespodzianek.
– Zysk netto wypadł zgodnie z moimi oczekiwaniami. Zakładałem jednak wyższą aktywność klientów, więc tu postawiłbym mały minus – wylicza analityk.
Jak tłumaczy specjalista, aktywność klientów XTB będzie z czasem nieuchronnie spadać – spółka pozyskuje obecnie klientów, który handlują mniej intensywnie. To jednak nie zmienia faktu, że najnowsze dane w tym zakresie przyniosły zaskoczenie na minus. Pozytywnie ekspert BM mBanku podchodzi jednak do zapowiedzi zarządu, wskazujących na szybsze tempo pozyskiwania klientów, niż on sam oczekiwał.
– Kluczem dla wyceny akcji XTB jest tempo pozyskiwania klientów oraz ich aktywność, a tu spółka niezmiennie wypada bardzo dobrze. Nowe produkty, które ma niedługo zaoferować XTB takie jak IKE czy ISA (w Wielkiej Brytanii) powinny wspomóc dalszą akwizycję klientów – zaznacza Lemańczyk.
Akcje Celon Pharmy nadal nie są drogie? Analityczka przedstawia rekomendację
Notowaniom biotechnologicznej Celon Pharmy, które w czasie bessy lat 2021-2022 tąpnęły o prawie 79 proc., a potem na długo utknęły w letargu, ledwie miesiąc wystarczył, by odrobić mniej więcej połowę strat z czasu dekoniunktury. Wszystko przez publikację na początku lipca dobrych wyników drugiej fazy badania klinicznego leku na schizofrenię, ale zdaniem Beaty Szparagi Waśniewskiej z BM mBanku wciąż nie można mówić o przewartościowaniu akcji spółki.
– Ostatnie zwyżki kursu są uzasadnione napływającymi informacjami. Ostatnie wydarzenia, z których najważniejsza oczywiście jest publikacja danych z badania II fazy inhibitora PDE10a (projekt CPL’36) w schizofrenii, dodają do naszej wyceny około 9 zł na akcję – tłumaczy analityczka, nawiązując do rekomendacji sprzed kilku miesięcy, w której cena docelowa sięgała 23 zł (w czwartek za jedną akcję płacono 28,80 zł).
Jak przyznaje specjalistka przed publikacją tych danych kurs spółki był mocno zbity i dodatkowo rozczarowany podpisaną w maju umową z Tang Capital w projekcie Falkieri. Rynek oczekiwał umowy ze znaczącą płatnością z góry, a tymczasem Celon wciąż partycypuje w kosztach projektu. W takich okolicznościach zdaniem ekspertki BM mBanku tak żywiołowa reakcja inwestorów na pozytywne dane z projektu CPL’36 nie może dziwić.
– Dalsze zachowanie się kursu będzie naszym zdaniem zależeć od wypowiedzi zarządu dotyczących szans na partnering w tym projekcie – przewiduje specjalistka.
Nieco bardziej sceptycznie nastawiony jest jednak Łukasz Kosiarski z Ipopemy Securities. Jego zdaniem po ponad 80-procentowej zwyżce kursu od początku kwartału potencjał wzrostowy notowań Celon Pharmy został już – przynajmniej w krótkim terminie – zrealizowany. Jak zauważa analityk, wyniki badań w projektach CPL’36 oraz CPL’116 sprawiły, że poprawiło się nastawienie inwestorów do całej branży i na tej fali zyskało znacznie więcej spółek.
Zdaniem specjalisty teraz jednak trzeba będzie poczekać, jak spółka poradzi sobie na kolejnych etapach. Jak zastrzega ekspert Ipopemy Securities, same wyniki mogłyby nawet nic nie znaczyć, gdyby spółce nie udało się podpisać umowy partneringowej. Co szczególnie ważne, będzie to dopiero pierwsza taka umowa w historii Celona.
– Właśnie dlatego negocjacje będą dla spółki poważnym wyzwaniem – podkreśla Kosiarski.