Tej jesieni jedną z gwiazd szerokiego rynku jest Esotiq&Henderson. Akcje giełdowego producenta odzieży w zaledwie trzy tygodnie podrożały o 44 proc. i przebiły się przez okrągły poziom 20 zł. Jeden z najmniejszych reprezentantów branży odzieżowej na GPW znalazł się w centrum uwagi po publikacji wyników za II kwartał 2017 r. Spółka pod koniec września pochwaliła się zamianą 0,43 mln zł straty w 0,89 mln zł zysku netto. Zysk operacyjny wyniósł 1,19 mln zł wobec 0,62 mln zł straty rok wcześniej, a przychody podskoczyły r/r o 22,5 proc. do 41,47 zł.
– Cena wybiła się w górę – kolejny etap korekty został zakończony. Kluczowy opór to 21,65 zł. Po przebiciu tego poziomu kolejny target to 23,59 zł oraz 25,49 zł. Z kolei spadek poniżej wsparcia 18,05 zł oznaczałby przedłużenie w czasie korekty spadkowej. Sygnały płynące ze wskaźników analizy technicznej nie są jednoznaczne: sygnały kupna na MACD i RSI przeplatają się ze wskazaniami sprzedaży na Stochastic i ROC. Wskaźnik Akumulacja/Dystrybucja uwidacznia napływ środków na rynek tego waloru. – mówi ekspert Instytutu Bankowości i Ubezpieczeń Gospodarczych SGH.
Początek jesieni do udanych zaliczą także akcjonariusze Orbisu. W miesiąc notowania lidera rynku hotelarskiego w regionie urosły o blisko 9 proc., a od stycznia o ponad 27 proc. Na początku października kurs akcji spółki ustanowił historyczny szczyt na 95,55 zł. Motorem napędowym notowań są coraz lepsze wyniki finansowe, na które składają się takie czynniki jak skuteczna realizacja strategii, właściwa polityka sprzedażowa i korzystne otoczenie zewnętrzne.
– Cena po wybiciu się w górę ponad opór na poziomie 89,90 zł i ustanowieniu szczytu, weszła w fazę korekty powyżej tego poziomu (teraz wsparcie). Wsparciem jest również zwyżkująca średnia ruchoma 13-sesyjna. Kolejne targety (zasięg Fibonacciego) przypadają w pobliżu poziomów 108 i 125 zł. Ostatnia zwyżka ceny przełożyła się na wzrost wskaźników i oscylatorów, na których obowiązują obecnie wskazania sprzedaży, a same wskaźniki znajdują się w paśmie wyprzedania – fakt ten sugeruje, że korekta może się nieco przeciągnąć. Wskaźnik Akumulacja/Dystrybucja uwidacznia równowagę na rynku tych akcji z lekką tendencją wzrostową, a A/D Chaikna zniżkuje do linii sygnalnej. – zaznacza Krzysztof Borowski.
Straty wywołane publikacją raportu półrocznego odrabia z kolei kurs akcji Stalproduktu. Notowania grupy zajmującej się przetwórstwem stali i dystrybucją wyrobów hutniczych od wrześniowego dołka urosły o ponad 1/4, ale do powrotu do poziomu sprzed przeceny wciąż brakuje nieco ponad 8 proc. Wsparciem dla notowań spółki jest najnowsza rekomendacja DM BDM. Biuro w raporcie z 4 października podniosło cenę docelową akcji Stalproduktu do 685,40 zł z 651 zł oraz podtrzymało zalecenie kupuj. Maklerzy stwierdzili, że mimo słabszego odczytu wynikowego za II kw. 2017 r. w średnim i dłuższym horyzoncie istnieje szereg mocnych argumentów przemawiających za tym, że walory Stalproduktu będą jedną z najlepszych ekspozycji w obszarze przemysłu w zbiorze podmiotów notowanych na GPW.
– Cena po wybiciu w górę zakręciła w bok (ostatni spadek i zwyżka to formacja V), a na ostatniej sesji stara się zwyżkować w kierunku głównej linii trendu spadkowego, położonej na poziomie 535 zł. Dopiero jej przebicie stanowić będzie silny sygnał kupna i oznaczać będzie powrót ceny do głównego trendu wzrostowego. Cena znajduje się ponad zwyżkującą średnią ruchomą 13-sesyjną, co należy uznać za oznakę siły, podobnie jak układ trzech ostatnich świec, przypominający nieco gwiazdę poranną. Spadek ceny poniżej wsparcia 479 zł miałby negatywną wymowę z punktu widzenia analizy technicznej. Na wskaźnikach dominują sygnały kupna – mają one jeszcze duży potencjał wzrostowy, chociaż Stochastic i ROC znajdują się już w pasmach wykupienia. Pewne obawy budzi zniżka wskaźników wolumenowych. – ocenia Krzysztof Borowski, ekspert Instytutu Bankowości i Ubezpieczeń Gospodarczych SGH.
Początek jesieni rozpoczął się obiecująco dla posiadaczy akcji PCC Rokity. Notowania spółki chemicznej już na starcie października ustanowiły nowy historyczny szczyt w okolicach 98 zł. W poprzednich kwartałach dolnobrzeska spółka chemiczna wyróżniała się dynamicznym wzrostem zysków, a w kolejnych ma zamiar postawić na inwestycje. Niedawno PCC Rokita uzyskała zgodę na rozszerzenie działalności w Podstrefie Brzeg Dolny Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej „Invest-Park”. Grupa zamierza zainwestować ćwierć miliarda złotych w rozbudowę istniejącego zakładu. Nowe inwestycje mają mają być kołem zamachowym przyszłych wyników.
– Cena zatrzymała się w pobliżu oporu na poziomie 95,99 zł – po wybiciu w górę powyżej, cena spadła poniżej (co należy uznać za ostrzeżenie). Z drugiej zaś strony można mówić o formacji trójkąta wzrostowego – cena również przebywa powyżej zwyżkującej średniej ruchomej 13-sesyjnej. Na większości wskaźników i oscylatorów przeważają sygnały sprzedaży (poza zwyżkującym MACD). Przy trendzie bocznym mamy do czynienia z chłodzeniem się wskaźników. Jednak Akumulacja/Dystrybucja sygnalizuje napływ środków na rynek tego waloru. Podobnie na A/D Chaikna. Przebicie oporu na 97,95 zł otworzy drogę wyżej, z drugiej strony kluczowym wsparciem jest 90,11 i 87,50 zł. Zniżka ceny poniżej miałaby negatywną wymowę. – ocenia Krzysztof Borowski, ekspert Instytutu Bankowości i Ubezpieczeń Gospodarczych SGH.