Bankowy Fundusz Gwarancyjny, który od połowy maja pełni rolę kuratora Idea Banku, złożył właśnie w sądzie pozew o uchylenie 10 uchwał z czerwcowego ZWZ spółki. Wnioski dotyczą decyzji o przyznaniu absolutorium z wykonania obowiązków w 2018 r. trzech członków zarządu (Magdalenie Skwarzec, Jaromirowi Frankowiczowi i Tomaszowi Górskiemu) oraz całej radzie nadzorczej w składzie: Dariusz Krawczyk, Piotr Kamiński, Artur Gabor, Krzysztof Bielecki, Izabela Lubczyńska (członkowie RN) oraz Remigiusz Baliński (wiceprzewodniczący RN) i Leszek Czarnecki (przewodniczący RN Idea Banku).
Bank dodał, że na chwilę obecną nie otrzymał jeszcze odpisu pozwu o uchylenie uchwał. Z komunikatu wiadomo jedynie, że zaskarżenie nastąpiło z art. 422 §1 KSH. >> Dołącz do dyskusji na forumowym wątku dedykowanym akcjom Idea Banku
– Uchwała walnego zgromadzenia sprzeczna ze statutem bądź dobrymi obyczajami i godząca w interes spółki lub mająca na celu pokrzywdzenie akcjonariusza może być zaskarżona w drodze wytoczonego przeciwko spółce powództwa o uchylenie uchwały – brzmi artykuł 422 §1 Kodeksu spółek handlowych.
Idea Bank w raporcie rocznym za 2018 r. pokazał blisko 1,9 mld zł straty netto. Tak gigantyczna strata spowodowana była dokonanymi w IV kwartale odpisami na należności. W dużym uproszczeniu jest to pochodna dwóch afer: GetBack i tzw. taśmowej, z udziałem byłego szefa KNF. Na dodatek, kiepska sytuacja kapitałowa i krytycznie niskie współczynniki kapitałowe zmusiły bank do zawiadomienia Komisji Nadzoru Finansowego oraz BFG o „spełnieniu przesłanek zagrożenia upadłością z przyczyn regulacyjnych”.
We wtorek kurs akcji Idea Banku spadł o ok. 1 proc. Na zamknięciu sesji jeden walor kosztował 2,06 zł.