
Mapa rynku
Po wtorkowej poprawie nastrojów na warszawskiej giełdzie, która mogła dać nadzieję inwestorom na przynajmniej kilkudniową poprawę koniunktury na GPW, nic dziś już nie zostało. Giełdowe byki zostały brutalnie sprowadzone do parteru przez europejskie parkiety, gdzie nastroje dziś ewidentnie się pogorszyły.
W południe spadały wszystkie warszawskie indeksy i prawie 47 proc. spółek notowanych przy ulicy Książęcej. W tym giełdowe banki, które jeszcze wczoraj, za sprawą dużo lepszych od oczekiwań wyników Banku Millennium i Santander Bank Polska, mocno windowały rynek w górę.
O godzinie 12:35 indeks WIG20 spadał o 1,06 proc. do 2.260 pkt., po tym jak wtorkową sesję zakończył on zwyżką o 1,74 proc. Szeroki WIG spadał o 0,8 proc. do 81.082 pkt., mWIG40 o 0,26 proc. do 6.004 pkt., a sWIG80 o 0,34 proc. do 23.868 pkt. W tym samym czasie niemiecki DAX spadł o 0,81 proc., a francuski CAC40 tracił 1,4 proc.
Ponad jednoprocentowa przecena WIG20 plasowała go w TOP10 najsłabszych indeksów w Europie, ale już znacząco mniejsza skala spadków indeksów małych i średnich spółek plasowała je w górnej części z najlepiej radzącymi sobie dziś europejskimi indeksami.
W indeksie liderem spadków był Budimex, którego akcje taniały o 4,52 proc. do 528 zł, kontynuując zapoczątkowaną w połowie miesiąc ostatnią spadkową falę. W tej chwili bardzo źle prezentuje się sytuacja na wykresie dziennym Budimeksu. Kurs budowlanej spółki wybił się bowiem dołem z trzymiesięcznej konsolidacji w przedziale 552-616,50 zł, co zapowiada przedłużenie trwającej od maja średnioterminowej korekty i otwiera drogę do spadku poniżej 500 zł.
Budimex ma dziś spory udział w spadkach WIG20, ale decydujący wpływ mają banki. To taniejące akcje Pekao (145,65 zł; -1,72 proc.), PZU (40,48 zł; -1,72 proc.), Santander Bank Polska (470,70 zł; -2,1 proc.) i PKO BP (57,04 zł; -0,8 proc.), wspierane przez LPP (15350 zł; -1,73 proc.) i KGHM (152,40 zł; -1,45 proc.), ściągają w dół indeks blue chipów.
Nie wszystkie duże spółki z WIG20 dziś jednak tracą na wartości. Akcje Allegro drożeją o 1,374 proc. do 36,02 zł, Pepco o 0,51 proc. do 17,67 zł, a notowania Kruka balansują na granicy (431 zł; +0,09 proc.).
Po czterech wzrostowych sesjach, które ponownie wywindowały kurs powyżej ceny z IPO, dziś tanieją akcje Żabki. W południe kurs spadał o 1,28 proc. do 21,62 zł. Środa jest też pierwszym dniem, gdy akcje te znalazły się w indeksie mWIG40.
Słabość dużych spółek na GPW i pogorszenie nastrojów na rynkach europejskich to nie jedyna negatywna wiadomość. Wybierająca się na giełdę spółka Transition Technologies MS zawiesiła trwającą ofertę publiczną z powodu „niesprzyjających warunków rynkowych”.
Duże spółki pozostają w środę w centrum uwagi, ale ciekawie jest również na tych mniejszych. Skaner „gorących spółek” ze strony StockWatch.pl każe zwrócić uwagę szczególnie na Unibep (+8,28 proc.), Bumech (+6,5 proc.), Legimi (+5,26 proc.), Enter Air (+2,67 proc.), Saule Technologies (-7,59 proc.), Ambrę (-2,8 proc.) i Bloober Team (-1,8 proc.).