Ubiegłotygodniowa wypowiedź Mario Draghi’ego rozbudziła apetyty inwestorów na ryzykowne aktywa. Już sama możliwość przeprowadzenia interwencji w celu obniżenia rentowności obligacji krajów peryferyjnych spowodowała ich drastyczny spadek. W poniedziałek zyskowności 10-letnich hiszpańskich papierów dłużnych wynosi 6,65 proc. w stosunku do 7,62 proc. jeszcze w ubiegłym tygodniu.
Również inni europejscy politycy mówią zgodnie, że zrobią wszystko by ratować strefę euro. Warto jednak pamiętać, że siła rażenia arsenału EBC jest jednak ograniczona i nie rozwiąże w cudowny sposób problemów europejskiej gospodarki. Politycy przyzwyczaili już rynek do tego, że kluczowy dla nich jest czas i jeżeli da się opóźnić użycie broni, to z tego korzystają. Spekulacje na temat tego, czy interwencja rozpocznie się już w czwartek będą oddziaływać na nastroje rynkowe. W środę odbędzie się analogiczne posiedzenie amerykańskiej FED oraz publikacja finalnych odczytów PMI.
W poniedziałek nastroje na rynkach w Europie są pozytywne, a główne europejskie indeksy zyskują 0,5-0,7 proc. W okolicach piątkowego zamknięcia jest polski indeks blue chipów, który walczy o pokonanie luki 2145-2168 pkt utworzonej w ubiegły poniedziałek. Indeksy małych i średnich spółek znajdują się pod kreską. sWIG80 traci 0,3 proc., a mWIG40 0,7 proc. Na słabsze nastroje inwestorów w Warszawie wskazuje również barometr rynku, którego proporcja wynosi 42:58.
>> Szczegółowe statystyki obrotu na gorąco wraz z aktualnym wskaźnikiem sentymentu. >> Dostępne są na żywo w serwisie analizy technicznej ATTrader.pl
Najbardziej aktywną spółką na GPW po raz kolejny jest KGHM. W piątek kurs miedziowej spółki zwyżkował o 6,25 proc. W poniedziałek dokłada do tego kolejne 1,44 proc. do 126,7 zł. Eksperci od analizy technicznej oceniają, że w optymistycznym wariancie kurs może dotrzeć nawet do 140 zł.
>> Zapoznaj się z pełną analizą techniczną spółki >> Akcje KGHM na fali wzrostowej
Drugim najbardziej aktywnym walorem jest Polimex-Mostostal. Spółka poinformowała w ubiegłą środę w komunikacie, że w ostatniej chwili zawarła z bankami oraz obligatariuszami umowę w sprawie powstrzymania się od egzekwowania zobowiązań spółki. Informacja wywołała wzrost o blisko 13 proc. Po dotarciu do oporu w okolicach 0,75 zł kurs zawrócił i porusza się w płaskiej korekcie. Na poniedziałkowej sesji cena spada o jeden grosz, czyli 1,41 proc.
Ponad 4 proc. na wartości traci IDM SA. W ostatnim czasie na rynek napływają kolejne komunikaty o sprzedaży akcji spółki przez jej prezesa Grzegorza Leszczyńskiego. Według piątkowego komunikatu posiada on już poniżej 10 proc. akcji spółki.