aamwekcb
Advertisement
PARTNER SERWISU
cskijwen

Giełda znów na krawędzi. WIG20 bliski runięcia o 30 proc.

Omawiane walory: ,

Przez rynki przetoczyła się kolejna fala strachu zbierając obfite żniwo. Poniedziałkowa przecena mocno popsuła obraz techniczny indeksów i jeszcze bardziej przybliżyła najczarniejsze scenariusze. Teraz kluczowe będą najbliższe sesje, na których rozstrzygnie się obrona ważnych wsparć. Zobacz jakie są perspektywy dla indeksów WIG i WIG20, jeśli bariera pęknie.

Oto kolejny tydzień, który rozpoczął się mocnym uderzeniem podaży. Winowajcą znów są Grecy, którzy mają problemy z utworzeniem nowego rządu. W najbliższych dniach napięcie będzie rosło, ponieważ rynki czekają na odpowiedź czy konieczne będzie powtórzenie wyborów w Grecji. Jeśli tak, zdaniem agencji Fitch będzie to moment krytyczny dla całej strefy euro. Strach jest duży, co widać po czerwonych indeksach na świecie. Pod naporem wyprzedaży ugina się także amerykański parkiet, a wcześniej obserwowaliśmy spadki na większości azjatyckich rynków.

Nad Wisłą główne indeksy zawędrowały na południe o ponad 2 proc. Wyprzedaż miała zdecydowanie ogólny charakter, a przecenie nie oparł się żaden z subindeksów. Najbardziej oberwał WIG-Spożywczy (-4,4 proc.) oraz faworyzowany dotychczas WIG-Chemia (-3,2 proc.), niwecząc nadzieje na dalsze wzrosty. >> Po wybitnym kwartale spółek z sektora >> indeks chemiczny czaił się na nowe szczyty.

Teraz przed rynkiem stoi pytanie o dalszy kierunek notowań i nastroje spodziewane na kolejnych sesjach.

– Na razie otoczka polityczna ciąży rynkom. Popyt czeka. W tym tygodniu powinniśmy przekonać się jak silne jest wsparcie w przedziale na 2090-2100 pkt. Jeśli ono padnie to można powiedzieć, że jest dramat. Natomiast obrona da nadzieje bykom na powrót na rynek. – ocenia Łukasz Rosiński, dyrektor zarządzający Infinity8.

>> StockWatch.pl już pod koniec grudnia wskazywał na możliwość spadków w I połowie roku: >> Z nowym rokiem grozi silna przecena akcji.

Według Wojciecha Kowalskiego z BM EFIX, ważny dla rynków będzie wtorek i środa, bo wtedy Amerykanie zaprezentują dane o sprzedaży detalicznej i produkcji. Słabe odczyty staną się kolejnym pretekstem do dodruku pieniędzy. Analizując czynniki za i przeciw dalszym spadkom, obecnie więcej jest tych pierwszych. Eksperci rynkowi są negatywnie nastawieni do szans na szybkie odbicie. Mimo to warto śledzić rynek, ponieważ w każdej chwili może zadziałać giełdowa zasada, że większość się myli, a rynek jest o krok od przesilenia.

– Rynek jest niepłynny i pesymistycznie nastawiony do dalszego rozwoju wydarzeń. Wśród inwestorów panuje przekonanie, że skoro spada, to będzie spadał dalej. W tej sytuacji niewiele brak do paniki. Z drugiej strony można powiedzieć, że brakuje definitywnej kapitulacji sprzedających, co po mocniejszym spadku oczyściłoby atmosferę. Wyniki jakie prezentują spółki za I kwartał są całkiem dobre i trudno w tej chwili mówić o impulsach fundamentalnych prowokujących do spadków. Bardziej są to czynniki psychologiczne. W głowach inwestorów znowu pojawił się strach w związku z problemami strefy euro. Jednak w mojej ocenie nie do końca jest on już teraz uzasadniony, bo większe obciążenia wynikające ze spłaty obligacji w Grecji czy Hiszpanii będą miały miejsce w lipcu i sierpniu. W tej chwili skala pesymizmu jest duża, ale agresywnej podaży nie ma. Większość uważa, że rynek będzie dalej spadał, co może sugerować, iż tak nie będzie. W mojej ocenie jesteśmy w fazie przesilenia i w krótkim terminie możliwa jest poprawa sytuacji. Oczekuję, że obroni się ważne wsparcie na 2090 pkt. – mówi Grzegorz Pułkotycki, zastępca dyrektora Departamentu Doradztwa Inwestycyjnego DM BZ WBK.

Na razie jednak martwi to, że inwestorzy ignorują mocne przeceny wielu spółek z dobrymi fundamentami. To mogłoby sugerować, że atrakcyjne poziomy wycen są jeszcze przed nami. >> Interesujesz się jak daleko są wyceny rynkowe od wartości wewnętrznej i wycen porównawczych – sprawdź Ranking wycen dostępny w StockWatch.pl oparty o zautomatyzowane wyceny 13 metodami.

– Cóż z tego, że obecnie jest wiele tanich spółek, skoro rynek obawia się o spadki zysków, co spowoduje, iż będą droższe. Uwidacznia się także słaba, krótkotrwała reakcja na dobre wyniki kwartalne. Do tego obserwujemy mniejszą wrażliwość pod kątem analizy spółek dywidendowych. Nie jest to normalna sytuacja. Tymczasem dużo spółek deklaruje wypłatę dywidendy, a w około piętnastu stopa przekracza 10 proc. W moim przekonaniu jest teraz dobry moment na akumulację, może nie na krótko, ale w horyzoncie długoterminowym. W doborze spółek preferowałbym takie, które płacą wysoką dywidendę, albo szybko się rozwijają. – zaznacza Łukasz Rosiński.

>> W StockWatch.pl śledzimy też dywidendy. >> Zobacz najbliższe wypłaty i najwyższe stopy zwrotu.

Kolejne sygnały ostrzegawcze widać na wykresach. Indeksy szerokiego rynku oraz największych spółek weszły w przyspieszony trend spadkowy, a czarny scenariusz może poczynić prawdziwe spustoszenie na parkiecie. Należy mieć świadomość, że od strony technicznej indeks WIG20 stoi przed spadkiem nawet o 650 pkt.

– W ciągu ostatniego tygodnia wyraźnie pogorszyła się sytuacja techniczna na głównych indeksach. Nie jest dobrze. WIG20 wszedł w hiperbolę spadkową, a do tego MACD, Stochastic oraz ROC wysyłają sygnały sprzedaży w układzie tygodniowym. Dziś indeks przebił wsparcie na 2159 pkt. i zbliżył się do 2119 pkt. Gdyby ono padło, to istotne będą poziomy 2090 pkt oraz wsparcie z września 2011 roku na 2019 pkt. Myśląc o poprawie sytuacji na rynku potrzebne jest kilka naprawdę udanych sesji, by zmienić niekorzystny układ techniczny. Na razie jednak sygnały dochodzące z rynku tego nie zapowiadają i każą mieć się na baczności. Oby nie okazało się, że WIG20 tworzy bazę by wybić się z niej w dół. Niestety trzeba brać taki scenariusz pod uwagę. Dlatego w bardzo pesymistycznej wersji zakładam dramatyczną drugą połowę 2012 roku. W tym bardzo czarnym scenariuszu (wybicie z trójkąta symetrycznego w dół) liczę się ze spadkiem nawet w okolice 1750 pkt. czy też 1475 pkt. – ostrzega Krzysztof Borowski z katedry bankowości SGH.

Kliknij aby powiększyć

>> Przed wątpliwą sytuacją na rynku i spadkami ostrzegaliśmy pod koniec kwietnia: >> Indeksy testują pierwsze dno, groźba kolejnych spadków.

Podobna groźba wisi nad indeksem WIG. Ewentualny mocno pesymistyczny wariant dla indeksu szerokiego rynku zakłada tąpnięcie o około 20 proc.

– Tu także wskaźniki (MACD, Stochastic, ROC) wysyłają sygnały sprzedaży i również indeks szerokiego rynku wszedł w hiperbolę spadkową. Kolejno ważne wsparcia znajdują się na 38483 pkt., 37329 pkt., a potem 36540 pkt. Ostatnią rubieżą obrony jest poziom z 23 września zeszłego roku – 35349 pkt. Tu także średnioterminowo obowiązuje trend boczny, ale krótkoterminowy trend zaczął się wyraźnie pogarszać. Gdyby założyć najczarniejszy scenariusz jak wcześniej dla indeksu WIG20, to WIG mógłby zjechać w okolice 38500 pkt., czy też nawet do 26860 pkt. – dodaje ekspert z katedry bankowości SGH.

Kliknij aby powiększyć

Słabo wyglądają także perspektywy dla najważniejszych surowców. Potwierdza to spadkowa poniedziałkowa sesja dla miedzi oraz ropy.

– W mojej ocenie ropa może zjechać do około 80 dolarów za baryłkę do końca lipca. Spadać też powinna miedź. Niewykluczone, że w perspektywie dwóch kwartałów jej notowania spadną poniżej 7000 USD/t. W notowania tych surowców będą uderzały słabsze dane z chińskiej gospodarki oraz występująca powszechna awersja do ryzyka. – podkreśla Wojciech Kowalski, analityk BM EFIX.

>> 6 zł za litr benzyny to drogo? Wszystko zależy od punktu odniesienia, być może trzeba nauczyć się żyć z drogim paliwem. Czytaj: >> W świecie drogiej ropy.

StockWatch.pl

StockWatch.pl wspiera inwestorów indywidualnych dostarczając m.in:

- analizy raportów finansowych i prospektów emisyjnych spółek przygotowywane przez zawodowych, niezależnych finansistów,

- moderowane forum użytkowników wolne od chamstwa i naganiania,

- aktualne i zweryfikowane przez pracownika dane finansowe spółek,

- narzędzia analizy fundamentalnej i technicznej.

>> Sprawdź z czego możesz korzystać za darmo i co oferujemy w Strefie Premium

Na podobny temat
  • Co dalej z kursem indeksu WIG20 – analiza techniczna Poniedziałkowa 2-proc. przecena na WIG20 została wykorzystana do zakupów. Po południu indeks skupiający 20 największych spółek GPW świeci na zielono.
  • 12 najciekawszych technicznie indeksów i branż na 2018 rok

    To wymarzony początek roku dla posiadaczy akcji. W trzy tygodnie indeks szerokiego rynku WIG wzrósł już o blisko o 5 proc., a do wybicia historycznych maksimów brakuje już mniej niż tysiąc punktów (ok. 1,5 proc.). Czy hossa będzie kontynuowana? Które segmenty rynku będą jej liderami? Odpowiedź w poniższych analizach, wszystkie zostały wykonane w interwale tygodniowym.

  • Rok 2018 będzie rokiem małych spółek i wezwań

    Przyszły rok na warszawskiej giełdzie będzie stał pod znakiem polowania na okazje inwestycyjne wśród małych spółek. Katalizatorem wzrostów będą kolejne wezwania na atrakcyjnie wyceniane maluchy. 

  • Czy warszawskie indeksy podążą za siłą WIG20 – analiza techniczna

    Dobra passa warszawskiej giełdy z pewnymi potknięciami trwa od poczatku roku. Siła indeksu WIG20, w porównaniu do zagranicznych rynków, rozpala w ostatnich dniach wyobraźnię inwestorów. StockWatch.pl sprawdził, co od strony technicznej dzieje się obecnie na wykresach głównych wskaźników GPW.

  • Portfel StockWatch.pl „Cztery fazy rynku” zakończył I półrocze na 18-proc. plusie

    Pierwsze półroczne bieżącego roku było udane dla prowadzonego na portalu Stockwatch.pl portfela "Cztery Fazy Rynku". W tym czasie udało się dotrzymać kroku silnie rosnącemu WIGowi i osiągnąć 18-proc. stopę zwrotu.




Współpraca
Biuro Maklerskie Alior Bank Bossa tradingview PayU Szukam-Inwestora.com Kampanie reklamowe - emisje akcji, obligacji, crowdfunding udziałowy Forex Kursy walut Akcje Giełda Waluty Kryptowaluty
Trading jest ryzykowny i możesz stracić część lub całość zainwestowanego kapitału. Treści publikowane w portalu służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie stanowią żadnego rodzaju porady finansowej ani rekomendacji inwestycyjnej. Portal StockWatch.pl nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury zawartych w nim treści.
peek-a-boo
×

FOSA – nowa usługa analityczna poświęcona zagranicznym spółkom w StockWatch.pl

Sprawdź
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat