Ostatnia sesja ubiegłego tygodnia na giełdach wypadła niekorzystnie dla posiadaczy akcji. Główne indeksy po obu stronach Atlantyku mocno poczerwieniały. W Stanach S&P 500 stracił ponad 1,62 proc., a NASDAQ blisko 1,4 proc. W piątek jeszcze mocniej taniały akcje w Europie. Niemiecki DAX spadł aż o DAX 3,06 proc., francuski CAC40 oddał 2,56 proc., a FTSE100 zniżkował o 1,3 proc. Na tym tle przecena WIG20 o 1,4 proc. nie robi większego wrażenia. Za to o relatywnej sile można mówić w odniesieniu do segmentów małych i średnich spółek, gdzie spadki nie przekroczyły 0,2 proc.
W wielu komentarzach rynkowych ekspertów pojawiały się opinie, że piątkowa przecena i zachowanie poszczególnych klas aktywów było dziwne. Fed utrzymał stopy procentowe na rekordowo niskich poziomach, mimo iż dotychczasowe dane makro oraz prognozy na kolejne okresy wskazują na systematyczną poprawę. Oczywiście ta decyzja to żadne zaskoczenie, ponieważ głównym argumentem pozostają Chiny. Fed jeszcze nie potrafi dokładnie oszacować przełożenia hamującej gospodarki Państwa Środka na globalną ekonomię i woli zachować ostrożność. Tymczasem sam fakt utrzymania niskiego kosztu pieniądza to bardzo dobra wiadomość dla rynków akcji. Nie brakuje zatem głosów, że w kolejnych dniach lub nawet tygodniach giełdy powinny odrabiać stracony dystans.

EUR/USD vs DAX (odwrócony) – tradycyjna korelacja (euro zyskuje, gdy DAX spada) po FOMC została „wyłączona”.
Źródło: DM TMS Brokers
Kliknij, aby powiększyć.
W poniedziałek rano główne indeksy w Warszawie krążą w okolicach piątkowych poziomów zamknięć. Podobnie sytuacja wygląda na pozostałych europejskich parkietach. Od blisko 0,9-proc. przeceny tydzień rozpoczął główny indeks giełdy w Atenach. Przypomnijmy, że w Grecji zakończyły się przedterminowe wybory do parlamentu. Według wstępnych danych, zwycięstwo po raz kolejny zanotowała Syriza, która zdobyła ponad 35 proc. głosów. Dla inwestorów kluczowy jest fakt, że obecne rozdanie daje dużą szansę na uformowanie nowego rządu, co pozwoli uniknąć paraliżu decyzyjnego. Syrizę w realizacji polityki oszczędnościowej i implementacji reform narzuconych przez pożyczkodawców powinna wspierać główna partia opozycyjna – Nowa Demokracja, która powszechnie znana jest z proeuropejskiego nastawienia.
Wśród dużych spółek ponad 1-proc. przecenę notuje pięć spółek. Jedną z nich jest Bogdanka (-1,6 proc.), która zamierza bronić się przed przejęciem przez Eneę. Rada nadzorcza lubelskiej spółki chce, aby żaden z akcjonariuszy nie mógł wykonywać na walnym zgromadzeniu więcej niż 10 proc. głosów. Ograniczenie to nie będzie dotyczyć akcjonariuszy posiadających ponad 10 proc. akcji Bogdanki w dniu 15 października. Celem projektu w opinii rady nadzorczej jest zabezpieczenie interesów akcjonariuszy, poprzez poprawę ich sytuacji negocjacyjnej. Wprowadzenie takiego zapisu może oznaczać, że nabycie akcji w wyniku wezwania może nie dojść do skutku.
Po zielonej stronie rynku utrzymują się akcje Tauronu (+0,3 proc.) i PGE (+1,2 proc.). Rano na rynek trafiła informacja, że Deutsche Bank podniósł rekomendację dla spółek energetycznych. W wypadku Tauronu zalecenie poprawiono do trzymaj, a PGE do kupuj.
W segmencie średnich spółek najmocniej drożeją akcje banków należących do grupy Leszka Czarneckiego: Getin (+1,35 proc.) i Getin Noble Bank (1,2 proc.). Ciekawostką jest z kolei duża szykowana transakcja z udziałem mocnego w tym roku reprezentanta giełdowych misiów. Windykacyjny Kruk (-0,2 proc.) zawarł list intencyjny z Presco Group w sprawie nabycia 100 proc. udziałów Presco Investments za max. 220 mln zł. Wartość nominalna portfela wierzytelności posiadanych przez fundusz Presco Investment I NS FIZ to 2,7 mld zł. Umowa inwestycyjna ma zostać podpisana do 30 października 2015 roku.
Najsłabszym ogniwem w mWIG40 jest z kolei Hawe (-4,2 proc.). W weekend pojawiła się informacja, że Alior Bank przystąpił do umowy standstill z telekomem i wstrzyma się z egzekwowaniem swoich należności do 30 września.
W segmencie sWIG80 najmocniej rośnie kurs akcji Asbisu (+20 proc.). Gracze kupują akcje dystrybutora IT i ustawiają się pod decyzję o uruchomieniu buy backu. Losy skupu akcji rozstrzygną się 30 września na walnym. W planach jest buy back do 1 mln akcji po cenie w przedziale 0,50-6 zł. Przewidywany sposób nabycia akcji to transakcje zwykle na sesji, a czas skupu to 12 miesięcy od podjęcia uchwały.