Wtorkowa sesja nie przyniosła większych zmian na warszawskim rynku. Blue chipy przez cały dzień dzielnie broniły ubiegłotygodniowych zdobyczy, a przecenę o 0,09 proc. można określić jako kosmetyczną. Podaż za cel obrała sobie małe i średnie spółki, które w tym roku mają co oddawać. mWIG40 i sWIG80 straciły solidarnie po 0,6 proc. W znacznie lepszych nastrojach przebiegł wtorkowy handel na rynkach w Paryżu i Frankfurcie – CAC40 zyskał 0,67 proc., a DAX 0,92 proc.
Mocna postawa niemieckiego indeksu to efekt dwóch bardzo dobrych wyników ankiet mierzących nastroje za Odrą. Wtorkowe odczyty ZEW i PMI okazały się lepsze od prognoz i zaostrzyły apetyt inwestorów przed środowym odczytem indeksu Ifo. Tu również wynik przebił oczekiwania – wynik na poziomie 107,9 okazał się lepszy o 0,6 pkt. od konsensusu.
Wsparciem dla gospodarki, nie tylko niemieckiej, jest także prowadzony przez EBC skup aktywów. Napływ euro przekłada się na osłabienie wspólnej waluty. W efekcie kurs EUR/PLN znalazł się wczoraj na najniższych poziomach od czerwca ubiegłego roku (4,0961). W środę polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,0933 PLN za euro, 3,7455 PLN wobec dolara amerykańskiego, 5,5653 PLN względem funta szterlinga oraz 3,9018 PLN w relacji do franka szwajcarskiego.
Banki, których akcje tracą w środę rano.
W środę rano WIG20 i sWIG80 utrzymują się w okolicach poziomu odniesienia. Jedynie indeks średnich spółek traci 0,2-proc. W Europie sytuacja wygląda podobnie – DAX i CAC40 tracą 0,1-0,3 proc. Wzrostem o 1,55 proc. wyróżnia się jedynie rosyjski RTS.
Rano z przeceną boryka się część banków. Impulsem do wyprzedaży akcji okazała się informacja w sprawie dywidend. W związku z ryzykami związanymi z portfelem kredytów walutowych, w szczególności z wysokim udziałem kredytów o wskaźniku LtV powyżej 100 proc., oraz przy uwzględnieniu zaleceń Europejskiego Urzędu Nadzoru Bankowego, KNF zamierza podejmować działania nakierowane na indywidualne oddziaływanie na wysokość funduszy własnych banków. Według zapowiedzi, nadzór jeszcze w kwietniu wyda indywidualne zalecenia w sprawie niewypłacania dywidendy z zysku za 2014 r. Sprawa dotyczy w głównej mierze pięciu banków: Getin Noble Bank, Millennium, mBank, PKO BP i BZ WBK. W wypadku pierwszego z nich inwestorzy niczego nie stracą, ponieważ zgodnie z wtorkową deklaracją GNB zatrzyma zysk w spółce.
– W przypadku Banku Millennium oczekiwania rynku z dużym prawdopodobieństwem zakładały brak wypłaty dywidendy za 2014 r. Największym zaskoczeniem byłby brak wypłaty dywidendy w wypadku przede wszystkim PKO BP oraz BZ WBK i w mniejszym stopniu mBanku. Warto dodać, iż 18 marca br. zarząd BZ WBK zarekomendował przeznaczenie na dywidendę blisko 952,6 mln zł zysku za 2014 r., w wyniku czego dywidenda wyniosłaby 9,60 zł na akcję implikując stopę dywidendy (DY) na 2,8 proc. Ponadto 3 marca br. zarząd mBanku zarekomendował warunkowe wypłacenie dywidendy za 2014 r. w wysokości 17 zł na akcję implikując stopę dywidendy (DY) na 3,8 proc. – mówi Sobiesław Kozłowski z Raiffeisen Brokers.
W środę warto zwrócić uwagę na wykres PKN Orlen, którego akcje drożeją 1,2 proc. i biją nowy wieloletni rekord. Zarząd paliwowej spółki zarekomendował przeznaczenie 705,7 mln zł z kapitału zapasowego spółki (utworzonego z zysku z lat ubiegłych) na wypłatę dywidendy w wysokości 1,65 zł na akcję. Stopa dywidendy to ok. 2,8 proc. Zarząd proponuje 16 czerwca jako dzień ustalenia prawa do dywidendy oraz 8 lipca jako termin wypłaty. Jednocześnie strata netto za rok obrotowy 2014 w wysokości 4,67 mld zł miałaby zostać pokryta z kapitału zapasowego spółki.>> Wszystkie komunikaty dotyczące dywidend znajdziesz tutaj
O blisko 2 proc. tanieją akcje 4fun Media. Przecena to efekt porannego komunikatu, że Ewa Czekała, prezes spółki, złożyła rezygnację z pełnionej funkcji. Była prezes pozostanie na stanowisku dyrektora zarządzającego. Następnie będzie pełnić funkcję doradczą w obrębie działalności operacyjnej grupy 4fun Media.
Wśród spółek z NewConnect blisko 18-proc. wzrostem wyróżnia się kurs akcji Vivid Games. Spółka rano poinformowała o zawarciu umowy z chińskim wydawcą gier firmą Beijing Autothink Technology. Kontrakt dotyczy wydania gry Real Boxing na terenie Chin, Tajwanu, Hong Kongu i Makao. W komunikacie spółka podała, że podpisana umowa zapewnia dostęp do największych azjatyckich platform dystrybucyjnych skierowanych do użytkowników systemu Android, m.in: platformy XiaoAo, sklepu internetowego Quinhoo 360 oraz największych chińskich operatorów mobilnych: China Telecom, China Mobile, China Unicom.>> Zobacz komunikat
