Akcjonariusze Lotosu nie mają ostatnio łatwego życia. Po tym jak kilka dni temu na rynek trafiła mrożąca krew w żyłach zapowiedź dużej emisji akcji i odpisów, inwestorzy z dużą niecierpliwością oczekiwali na publikację wyników kwartalnych. Konsensus rynkowy nieuwzględniający aktualizacji wartości księgowej inwestycji Yme przewidywał wypracowanie 77 mln zł zysku netto. Spółka uprzedziła jednak, że odpis wpłynie ujemnie na wynik netto sumą 191 mln zł. Ostatecznie spółka wykazała stratę netto na poziomie 122,5 mln zł wobec 126,1 mln zł przed rokiem. Jest to więc nieco słabszy wynik od konsensusu pomniejszonego o wpływ odpisu.>> Komunikat wraz z raportem finansowym znajdziesz tutaj
Wyższe od ubiegłorocznych okazały się za to przychody, spółka sprzedała paliwa za prawie 7,2 mld zł podczas gdy rok wcześniej sprzedaż przekroczyła 6,1 mld zł. Analitycy spodziewali się jednak, że gdańska spółka pochwali się sprzedażą wartości 7,847 mld zł. Niższy wynik to po części efekt wysokich cen paliw, które zniechęciły klientów do tankowania pod korek.
– Po dwóch kwartałach 2014 r. konsumpcja paliw w Polsce spadła rdr o 2,8 proc. Na trudnym, kurczącym się krajowym rynku paliw płynnych grupa kapitałowa Lotos utrzymała w okresie styczeń-czerwiec 2014 r. sprzedaż na poziomie analogicznego okresu roku poprzedniego, zwiększając tym samym swój udział rynkowy o 1,3 p.p., tj. do poziomu 33,8 proc. – napisano w raporcie półrocznym.
Strata operacyjna w II kwartale uwzględniająca wpływ czynników jednorazowych wyniosła 415 mln zł, podczas gdy rok wcześniej EBIT kształtował się na poziomie -100,3 mln zł. Liczony metodą LIFO (Last In, First Out) wynik operacyjny wyniósł minus 424,5 mln zł wobec minus 14 mln zł w II kwartale 2013 r. Natomiast oczyszczony z efektów zdarzeń jednorazowych wynik operacyjny grupy opiewał na 139,7 mln zł wobec 136,4 mln zł konsensusu. EBITDA w II kwartale wyniosła -242,4 mln zł wobec +58,6 mln zł rok wcześniej.
>> W serwisie niebawem pojawią się najnowsze dane finansowe spółki >> Zobacz jak zmieniły się podstawowe wskaźniki Lotosu po wynikach za II kwartał
W obszarze produkcji i handlu wynik operacyjny wzrósł w okresie kwiecień-czerwiec 2014 r. do +92,6 mln zł z -224,7 mln zł przed rokiem. Lotos chwali się zwiększoną sprzedażą i korzystniejszą jej strukturą. To także zasługa wyższego dyferencjału Brent/Ural i wzrostowego trendu cenowego w tym czasie. Gorzej mają się sprawy w segmencie wydobywczym. Tu grupa poniosła 483,3 mln zł straty operacyjnej wobec 120 mln zł zysku przed rokiem. Gdyby nie wpływ zdarzeń jednorazowych byłoby to +71,4 mln zł wobec 50,9 mln zł w II kwartale 2013 r.
Analitycy pozytywnie odnoszą się do zaprezentowanych danych finansowych zwracając uwagę, że na kształtowanie się giełdowego kursu większy wpływ od wyników kwartalnych będą miały konkrety dotyczące planowanej emisji akcji i planowane przez spółkę inwestycje.
– Wyniki raportowane są słabsze od konsensusu za sprawą odpisu na Yme, ale to element niegotówkowy. Rezultaty drugiego kwartału raczej nie będą miały wpływu na kurs. Dużo istotniejsza jest tu kwestia emisji i parametrów inwestycji, które spółka chce przeprowadzić. – mówi Krzysztof Pado, DM BDM (PAP).
We wtorek po publikacji wyników akcje petrochemicznej spółki z podrożały o 0,3 proc. na otwarciu sesji, ale szybko zawitały pod kreskę. Akcje przed południem są wyceniane na nieco ponad 30,10 zł.