
Mapa rynku.
Na globalnych rynkach akcji zapachniało powtórką z początku sierpnia, gdy indeksy mocno traciły na wartości. Wtorkowa sesja na Wall Street, pierwsza po długim weekendzie w USA, zakończyła się silnymi spadkami, bo wróciły obawy o kondycję amerykańskiej gospodarki, a dodatkowo pojawiły się obawy o wyceny kilku dużych spółek. W efekcie indeks DJIA spadł o 1,51 proc., S&P500 stracił 2,12 proc., a Nasdaq Composite zanurkował o 3,26 proc.
Jeszcze mocniejsze spadki miały dziś miejsce na części azjatyckich giełd. Japoński indeks Nikkei spadł o 4,24 proc., tajwański TAIEX o 4,52 proc., a koreański KOSPI o 3,07 proc. To wzmacnia obawy o wrzesień na giełdach, który przecież jest statystycznie najgorszym miesiącem giełdowym w roku.
Globalne pogorszenie nastrojów przełożyło się na „czerwone otwarcie” na europejskich giełdach, gdzie po pierwszej godzinie handlu indeksy średnio spadają po około 0,8 proc. nieco powyżej tej średniej trzymają się warszawskie indeksy. O godzinie 10:34 indeks WIG20 spadał o 0,57 proc. do 2395,73 pkt., WIG o 0,52 proc. do 84304,65 pkt., mWIG40 o 0,49 proc. do 6302,96 pkt., a sWIG80 o 0,58 proc. do 24256,71 pkt. W tym momencie taniały akcje 55 proc. wszystkich notowanych przy ulicy Książęcej spółek, podczas gdy drożały jedynie 27 proc. z nich.
Co dalej z WIG20?
Poranne spadki mogą budzić niepokój wśród inwestorów posługujących się analizą techniczną. Szczególnie w odniesieniu do sytuacji na wykresie indeksu WIG20. Po tym jak wczorajszy spadek indeksu o 1,9 proc. zanegował popytową wymowę poniedziałkowego wybicia z konsolidacji wokół 2400 pkt., każąc to wybicie traktować jako pułapkę zastawioną na giełdowe byki, dziś rano WIG20 otworzył lukę bessy, zszedł poniżej 2400 pkt. i przymierza się do ataku na lukę hossy 16 sierpnia br. (2351,09-2385,05 pkt.), która jest nie tylko ważnym wsparciem, ale przede wszystkich chroni WIG20 przed powrotem w kierunku sierpniowego dołka.
O tym czy faktycznie dziś WIG20 zaatakuje wspomnianą lukę hossy z połowy sierpnia zdecyduje przede wszystkim zachowanie Wall Street. A wpływ na nie mogą mieć m.in. publikowane o godzinie 16:00 dane o wakatach w amerykańskiej gospodarce. Będą to dziś najważniejsza publikacja makroekonomiczna.
RPP nie zmieni stóp procentowych
Bez wpływu na GPW będą natomiast wyniki posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej ws. stóp procentowych w Polsce. Rada nie tylko nie zmieni stóp procentowych, ale prawdopodobnie istotnie nie zmieni również komunikatu towarzyszącego tej decyzji. Jeżeli już coś mogłoby taki wpływ mieć, to raczej jutrzejsza konferencja prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego. Oczywiście najbardziej wrażliwe na temat polityki monetarnej będą giełdowe banki.
Czerwono na GPW, XTB spada po ABB
W środę rano globalnie nastroje na GPW „budują” spadki na giełdach zagranicznie, natomiast lokalnie w centrum uwagi znalazła się spółka XTB. Kurs akcji brokera zanurkował o 6,1 proc. do 64,04 zł, przy największych na rynku obrotach i przejściowo schodząc do 63,10 zł, w reakcji na sprzedaż przez XX ZW Investment Group, czyli największego akcjonariusza XTB, akcji w ramach procesu przyspieszonej budowy księgi popytu. Sprzedanych zostało około 8,4 mln akcji zwykłych na okaziciela spółki, a cenę sprzedaży ustalono na poziomie 62,50 zł. Po tej transakcji XX ZW Investment Group posiada prawie 51,5 mln akcji, które stanowią 43,78 proc. akcji w kapitale zakładowym XTB.
Na gruncie analizy technicznej silny i na dużym obrocie spadek notowań XTB, otwarta rano szeroka luka bessy, a przede wszystkim zwrot poniżej szczytów z czerwca i lipca, może zapowiadać cofnięcie kursu w okolicę 60 zł lub nawet niżej do sierpniowego dołka na poziomie 55 zł. Przyglądając się notowaniom XTB nie można natomiast zapominać, że opisany na samym początku wzrost zmienności na rynkach finansowych, jakkolwiek może zwiększać presję na realizację zysków na akcjach XTB (od początku roku podrożały one o ponad 84 proc.), to jednak powinien być korzystny dla zysków generowanych przez XTB.
KGHM i Kęty na plusie
Spadek notowań XTB ma obecnie największy negatywny wpływ na notowania indeksu mWIG40. Spory udział w generowaniu spadków mają również taniejące akcje CCC (155,70 zł; -1,33 proc.), Taurona (3,628 zł; -1,955 proc.) i ING Banku Śląskiego (269 zł; -1,1 proc.).
Spadki indeksu WIG20, w którym tanieją akcje 18 z 20 warszawskich blue chipów, to przede wszystkim wpływ taniejących akcji Orlenu (63,93 zł; -0,99 proc.), Pekao (156,10 zł; -1,39 proc.) i Allegro (37,39 zł; -1,35 proc.).
Dziś na „zielono świecą” natomiast akcje KGHM, których kurs rośnie o 0,95 proc. do 132,65 zł, odreagowując wczorajszą przecenę o 5,43 proc. Drugim „zielonym akcentem” w WIG20 jest Grupa Kęty. Akcje przemysłowej spółki rosną o 0,4 proc.
Na szerokim rynku akcje Grodna tanieją o 1,8 proc. do 10,90 zł po publikacji wyników. Spółka poinformowała, że w sierpniu jej przychody ze sprzedaży spadły o 3, proc. w relacji rok do roku do 100,4 mln zł, a sprzedaż w segmencie OZE obniżyła się o 5 proc. do 31,3 mln zł.
Inne „gorące” w środę rano spółki, wskazane przez skaner takich spółek na stronie StockWatch.pl to m.in. Telesto (+33,85 proc.), Columbus (-7,16 proc.), PMPG Polskie Media (-5,95 proc.) i Dadelo (-2,79 proc.).