Brainscan to młoda i innowacyjna spółka, która etap start-upu ma już za sobą. Początki firmy sięgają 2017 r., ale dopiero w 2018 r. udało się jej pozyskać inwestora i środki na rozwój. To właśnie wtedy ruszyły prace nad rozwojem Brainscan CT i modelem AI, które zaowocowały pierwszą wersją produktu. W kolejnych latach firma pozyskiwała granty i dotacje oraz uzyskała certyfikację CE dla swojego flagowego systemu. W 2020 r. przeprowadziła pierwsze wdrożenia w firmach diagnostycznych: TOMMA Diagnostyka Obrazowa (aktualnie PZU Zdrowie) oraz CDO Provega. Jesienią 2022 r. nastąpiła zmiana formy ze sp. z o.o. na spółkę akcyjną, co było pierwszym istotnym krokiem w stronę upublicznienia biznesu. W tym samym czasie stery w firmie przejął Szymon Korzekwa, który specjalizuje się w szerokim spektrum metod diagnostyki obrazowej i medycyny nuklearnej.
Brainscan szybko się rozwijał i wciąż potrzebował finansowania. W 2023 r. w ramach oferty pre-IPO pozyskał 5,9 mln zł. Cena emisyjna wyniosła wówczas 37 zł za akcję. W międzyczasie spółka rozpoczęła komercjalizację swojego rozwiązania, nawiązując szereg zagranicznych współprac, w tym na terenie Europy, Stanów Zjednoczonych i Bliskiego Wschodu. W maju br. Brainscan zadebiutował na NewConnect. Na starcie notowań akcje podrożały o 18 proc., a w szczycie były wyceniane nawet 32 proc. wyżej niż kurs odniesienia, który ustalono na poziomie 37 zł. Tym samym rynek wycenił biznes Brainscan na ponad 50 mln zł. W sierpniu spółka zawarła umowę na poszukiwanie strategicznego inwestora z podmiotem z grupy Clarfield International, a w październiku przedstawiła strategię rozwoju na lata 2024-26.
Brainscan CT, czyli AI w służbie lekarzy
Kluczowym projektem gdańskiej firmy jest Brainscan CT, czyli zaawansowany system oparty na sztucznej inteligencji, który automatyzuje analizę tomografii komputerowej mózgu. Warto tu zaznaczyć, że wbrew pozorom rynek ten jest dość konkurencyjny. Rozwiązania AI w analizie tomografii komputerowej mózgu rozwijają takie firmy jak Annalise.ai z Australii, Qure.ai z Indii oraz Avicenna.ai z Francji. Firmy te oferują zaawansowane systemy do analizy obrazów medycznych, ale nie są notowane na giełdzie. Polska firma ma jednak swoje przewagi. Jak podkreślają twórcy, ich technologia potrafi z aż 99-proc. dokładnością wykrywać 30 różnych patologii.
– Nasza technologia w ciągu 3 minut pokazuje, jaki jest stan pacjenta. Lekarz może posiłkować się badaniami, które ma w oryginale, może też posłużyć się naszą sugestią, która została wygenerowana przez model sztucznej inteligencji. Dzięki temu uzyskujemy dla pacjentów średnio około godziny, a mówimy tu o pacjentach w stanie krytycznym, dla których każda minuta jest na wagę złota – powiedział dr n. med. Szymon Korzekwa, CEO Brainscan podczas konferencji „Racjonalny Inwestor” organizowanej przez StockWatch.pl.
Brainscan CT to software, którego implementacja jest możliwa w każdym szpitalu dysponującym tomografem komputerowym. Spółka bazuje na systemie standardów obowiązujących w diagnostyce obrazowej na całym świecie oraz korzysta z serwerowych rozwiązań chmurowych. Ta mieszanka pozwoliła na obniżenie kosztów wdrożenia i zlikwidowała potencjalne bariery technologiczne. Szyfrowana i w pełni zanonimizowana komunikacja systemu Brainscan CT odbywa się na poziomie serwera klienta, a wyniki w postaci graficznej (w formie infografik) możliwe są do wyświetlenia na każdym komputerze w szpitalu.
– Dla radiologa, który opisuje badania, jest to niezwykle cenne narzędzie, bo jest taką drugą opinią, drugą parą oczu, która może wskazać jakieś drobne zmiany, których mógł nie zauważyć lub dopiero się uczy – dodał dr n. med. Szymon Korzekwa, CEO Brainscan podczas konferencji „Racjonalny Inwestor” organizowanej przez StockWatch.pl.
Jedną z najważniejszych funkcji systemu jest detekcja krwawień w podejrzeniu udaru mózgu. Szybka diagnoza w przypadku udaru jest kluczowa, ponieważ każda minuta opóźnienia zmniejsza szanse pacjenta na przeżycie. System Brainscan CT dostarcza wynik analizy w mniej niż 3 minuty, co pozwala na natychmiastowe podjęcie leczenia i znacząco zwiększa szanse na uratowanie życia pacjenta. Jak zaznaczają twórcy, ta technologia należy do ścisłej czołówki narzędzi diagnostycznych na świecie.

Fot. Materiały spółki
Za rozwój technologii i innowacji w Brainscan odpowiada zespół pod kierownictwem dr inż. Jana Cychnerskiego. Jest on inżynierem specjalizującym się w sztucznej inteligencji, z ponad 12-letnim doświadczeniem w rozwijaniu zaawansowanych systemów medycznych, w tym analizy obrazów medycznych takich jak tomografia komputerowa, gastroskopia i angiografia wieńcowa. To właśnie pod jego kierownictwem powstał system Brainscan CT. Jan Cychnerski odpowiada za całość procesu technologicznego, od koncepcji, przez rozwój, aż po implementację nowych funkcji systemu.
Istotnym elementem systemu jest baza danych, czyli zbiór zdjęć wykonanych w ramach tomografii komputerowej mózgu. To właśnie na nich trenowane są algorytmy AI stworzone przez polski zespół. Brainscan dysponuje zbiorem niemal 100 mln obrazów tomograficznych (ponad 300 tys. pojedynczych badań). Firma jest w trakcie pozyskiwania kolejnych badań, które mają zwiększyć zasoby do 400 tys. badań tomografii komputerowej mózgu. Kluczową rolę w procesie budowania bazy odegrał prezes zarządu, dr n. med. Szymon Korzekwa.
– Dzięki jego zaangażowaniu i strategicznemu podejściu udało nam się zbudować zbiór danych, który pozwala na ciągłe doskonalenie naszych modeli sztucznych sieci neuronowych, co bezpośrednio przekłada się na coraz wyższą precyzję i skuteczność naszego systemu Brainscan CT – mówił w wywiadzie dla dziennika Rzeczypospolita Marek Trojanowicz, przewodniczący Rady Nadzorczej Brainscan SA.
Ekspansja systemu Brainscan CT

Fot. Materiały spółki
Dotychczas system Brainscan CT został wdrożony w 38 ośrodkach medycznych na całym świecie. Z technologii korzystają szpitale i specjalistyczne centra diagnostyczne, głównie w Polsce, Niemczech, Austrii i Maroko. Działa także w ramach pomocy humanitarnej Ukrainie, na podstawie porozumienia z Ministerstwem Zdrowia Ukrainy w najbardziej potrzebujących regionach kraju, wspierając pracę lekarzy radiologów między innymi w Odessie i Kramatorsku. Brainscan CT został również wdrożony w czołowych firmach teleradiologicznych w Polsce, takich jak MKJteleradiologia, Provega, Diagnostyka-Teleradiologia24. Ponadto system Brainscan CT został wdrożony w 24 placówkach medycznych na terenie Polski – w szpitalach w Warszawie, Poznaniu, Gdańsku, Wrocławiu, Bielsku-Białej i wielu innych, mniejszych miastach. Spółka pracuje nad kolejnymi wdrożeniami. Obecnie koncentruje się na rynku brytyjskim, gdzie buduje współpracę z NHS, czyli odpowiednikiem polskiego NFZ. Za ten obszar w spółce odpowiada Olga Płaza.
– Naszym celem jest zbudowanie silnej pozycji w Anglii, która jest forpocztą dla dalszej ekspansji, szczególnie na rynek amerykański po uzyskaniu certyfikacji FDA. Londyn, jako jedno z wiodących centrów innowacji medycznych, stanowi idealne miejsce do prezentacji naszych rozwiązań i umocnienia naszej pozycji na rynku europejskim – mówił w wywiadzie dla dziennika Rzeczypospolita Marek Trojanowicz, przewodniczący Rady Nadzorczej Brainscan SA.
System jest już w trakcie procesu patentowania w Stanach Zjednoczonych – na etapie „patent pending”. Patent obejmuje innowacyjny sposób prezentacji wyników predykcji algorytmów sztucznej inteligencji w postaci przejrzystej i zwięzłej infografiki. Infografika ta łączy kluczowe informacje dotyczące analizowanego badania tomografii komputerowej w jedną zrozumiałą wizualizację. Dzięki temu lekarze mogą szybko i efektywnie zinterpretować wyniki analizy, bez względu na używane przez nich oprogramowanie.
W najbliższych miesiącach Brainscan liczy na pozytywną certyfikację przez FDA. Celem spółki jest też dalsza komercjalizacja w Europie i utrzymanie tempa rozwoju.
– W tej chwili mamy 24 wdrożenia w Polsce, to są szpitale zarówno duże wojewódzkie, wojskowe jak i powiatowe. (…) Cały czas się rozwijamy na terenie Polski, natomiast równolegle prowadzimy wdrożenia na świecie, w całej Europie, ponieważ mamy certyfikację MDR, co nas uprawnia do terenu UE, natomiast mamy też wdrożenia na Ukrainie, w Afryce Północnej. Rozpoczynamy też współprace, które pozwolą nam na przystąpienie do FDA w najbliższym czasie – powiedział dr n. med. Szymon Korzekwa, CEO Brainscan podczas konferencji „Racjonalny Inwestor” organizowanej przez StockWatch.pl.
Brainscan CT sprawdził się podczas… festiwalu Oktoberfest
W 2023 roku system Brainscan dobrze się spisał podczas festiwalu Oktoberfest w Niemczech. Spółka w ramach współpracy z Radiologią Szpitala Uniwersyteckiego LMU w Monachium zintegrowała Brainscan CT z miejscowym systemem medycznym. Polska technologia miała szybko i precyzyjnie przeanalizować badania tomografii komputerowej mózgu. Integracja wypadła pozytywnie. System znacząco zmniejszył liczbę niepotrzebnych skierowań pacjentów do szpitali oraz zoptymalizował proces diagnostyczny w czasie rzeczywistym. Niemcy najwyraźniej przekonali się do technologii, ponieważ w tym roku Brainscan został zaproszony przez LMU ponownie. Warto tutaj zaznaczyć, że wcześniej żaden wyrób medyczny nie pojawił się tam więcej niż raz.
– Uniwersytet Medyczny w Monachium obsługuje uczestników festiwalu, którzy bardziej poszaleli. (…) Żeby usprawnić proces pomocy, wstawili nas na teren imprezy wraz z mobilnym tomografem, który w kontenerze diagnozuje poszkodowanych. (…) W ubiegłym roku nasze rozwiązanie tak dobrze wypadło, że w tym roku zostaliśmy ponownie zaproszeni. Okazało się, że zmniejszyliśmy liczbę wyjazdów karetek z ponad dwustu do kilkunastu, więc w znaczący sposób odciążyliśmy transport medyczny i cały system – powiedział dr n. med. Szymon Korzekwa, CEO Brainscan.
Strategia rozwoju na lata 2024-2026
Na początku października Brainscan przedstawił strategię rozwoju na lata 2024-2026. Celem numer jeden jest oczywiście zwiększenie liczby klientów oraz wdrożeń głównego produktu. Aby to osiągnąć, spółka zamierza ulepszyć i rozbudować system Brainscan CT. W planach jest m.in. rozszerzenie detekcji z 30 do 55 rodzajów patologii mózgu, rozbudowa funkcji pomagających lekarzom lepiej oceniać wyniki badań, zwiększenie automatyzacji procesu wdrożeń w szpitalach oraz skupienie się na nowotworach, udarach, tętniakach i problemach naczyniowych. Docelowo system ma być w stanie obsługiwać aż milion badań miesięcznie.
Brainscan planuje też stworzenie całkiem nowego, zaawansowanego systemu, który będzie automatycznie wykrywał zmiany patologiczne na podstawie szerokiego zakresu danych medycznych, a nie tylko obrazów tomografii. Kolejny krok to opracowanie narzędzia, które pomoże lekarzom automatycznie generować opisy badań, co przyspieszy ich pracę.
W obszarze operacyjnym Brainscan ma trzy strategiczne cele. Pierwszy to zdobycie dominującej pozycji na rynku w Polsce i zwiększenie liczby płatnych badań. Drugi to osiągnięcie do 2026 roku rentowności oraz wejście na rynek amerykański po uzyskaniu certyfikacji FDA. Trzeci strategiczny cel to rozbudowa zespołów, globalna promocja systemu Brainscan CT i współpraca z renomowanymi instytucjami naukowymi.
Na rozwój systemu Brainscan CT spółka zamierza przeznaczyć ok. 13,4 mln zł, na nowe projekty ok. 15 mln zł (większość finansowania ma pochodzić z zewnętrznych grantów), a na zarządzanie i inne wydatki ok. 4,6 mln zł. Aby sfinansować te ambitne plany, firma będzie potrzebowała zewnętrznego finansowania. Pomóc ma w tym trwająca emisja akcji.
Wyniki i akcjonariat Brainscan

Fot. Materiały spółki Kliknij, aby powiększyć
Brainscan to spółka na wczesnym etapie rozwoju. Mimo rozpoczętej już jakiś czas temu komercjalizacji, jej wyniki wciąż są na minusie. W I półroczu 2024 r. gdański medtech wygenerował 177,4 tys. zł przychodów ze sprzedaży wobec ok. 25 tys. zł rok wcześniej. Na poziomie netto i operacyjnym strata wyniosła aż 2 mln zł wobec ponad 660 tys. zł na minusie rok wcześniej. Na koniec czerwca spółka dysponowała środkami pieniężnymi w kwocie 2,68 mln zł.
– Drugi kwartał 2024 roku to kontynuacja intensywnego okresu bogatego w prace promocyjne, sprzedażowe i wdrożeniowe. Okres związany z nawiązaniem nowych relacji biznesowych oraz wdrożeniami w ośrodkach medycznych w Polsce i za granicą (…) Patrząc w przyszłość, planujemy kontynuować ekspansję naszego systemu Brainscan CT na rynku europejskim w nadchodzących miesiącach. Bazując na prognozach dotyczących liczby badań diagnostycznych mózgu, która wykazuje w ostatnich miesiącach nieustanny wzrost, jesteśmy przekonani, że nasza obecność może przyczynić się do znacznego przyspieszenia diagnostyki tomografii mózgu na oddziałach ratunkowych – napisał w liście do akcjonariuszy dr n. med. Szymon Korzekwa, CEO Brainscan.
Głównym akcjonariuszem Brainscan jest Cyber Mind VC, który posiada pakiet 498,75 tys. akcji, odpowiadających za 42,72 proc. kapitału zakładowego. Udziałowcami funduszu są obecnie: Mieszko Bisewski, Marek Trojanowicz i Mateusz Marmołowski. Marek Trojanowicz obecnie sprawuje funkcję przewodniczącego RN, a Mateusz Marmołowski członka RN. Drugim największym udziałowcem jest spółka Inven, która kontroluje 19,59 proc. akcji, a trzecim – Life Science Innovation Sp. z o.o. ASI sp.k. z udziałem 10,71 proc. Listę akcjonariuszy przekraczających próg 5 proc. zamyka QP2 Sp. z o.o., z udziałem na poziomie 8,35 proc.
Warto dodać, że jeszcze przed debiutem główni akcjonariusze kontrolujący 83,3 proc. akcji spółki zawarli umowy typu lock-up, tj. zobowiązali się do niezbywania posiadanych przez siebie akcji przez okres 12 miesięcy. Z kolei pakiet 3 proc. akcji jest objęty aż 18-miesięcznym okresem lock-up. Zobowiązanie do niesprzedawania akcji obowiązuje od momentu pierwszego notowania na NewConnect, czyli od 15 maja 2024 r.