Życie jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiesz na co trafisz.
Właśnie przekonali się w tym inwestorzy spółki Wawel. Po latach słodkiego życia trafili wreszcie na piekielnie gorzką czekoladkę, która może na dłuższy czas pozbawić ich apetytu na słodycze.
analizę techniczną walorów Wawel wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Trend wzrostowy na walorach producenta słodyczy trwa już 12 lat, z przerwą na względnie szybką korektę w latach 2007-2008. Pod koniec lutego bieżącego roku kurs ustalił kolejne historyczne maksima, dając okazję do realizacji zysków. Ta jednak przybrała niepokojącą formę rozszerzającego się klina i dość szybko sprowadziła notowania do linii długoterminowego trendu wzrostowego. Teraz ważą się jej losy i na razie nic nie wskazuje, by podaż miała odpuścić.
Ostatnie miesiące upłynęły pod znakiem dystrybucji akcji. Gracze zaczęli zachowywać się nerwowo i w rezultacie kurs zaczął niebezpiecznie balansować na linii wzrostów. Jej przełamanie spotęguje przecenę. Gracze mają tego świadomość. Optymizmu nie ma skąd wykrzesać, wskaźniki też przestrzegają przed próbami grania pod prąd. RSI hula w strefie negatywnej, bezskutecznie próbując powrócić w obszar powyżej 60. Linia MACD właśnie przecięła sygnalną poniżej poziomu równowagi, co jest mocnym zaleceniem sprzedaży. Układ średnich jest także negatywny, z perspektywą dalszego pogorszenia. Jeżeli pęknie wsparcie na poziomie 1080 zł, to przecena nabierze rozpędu, a szanse na jej wyhamowanie pojawią się dopiero w strefie 725-820 zł.