Mapa rynku.
O godzinie 11:00 indeks WIG20 tracił 1,7 proc. i cofał się do 1.860 pkt., po tym jak poprzednie trzy sesje zakończył on wzrostami. Pod kreską znajdowały się również pozostałe indeksy. WIG spadał o 1,3 proc. do 60.611 pkt., mWIG40 o 0,9 proc. do 4.430 pkt., a sWIG80 o 0,8 proc. do 19.260 pkt. Łącznie taniały akcje prawie 55 proc. wszystkich notowanych przy ulicy Książęcej spółek, podczas gdy drożały niespełna 27 proc. z nich.
Losy piątkowej sesji w Warszawie rozstrzygnęły się już wczoraj przed godziną 19:00, gdy amerykańskie indeksy zmieniły stronę i zaczęły świecić na czerwono. Końcówka notowań była jeszcze gorsza. Indeks Dow Jones zakończył czwartkową sesję spadkiem o 0,73 proc., S&P500 spadkiem o 0,88 proc., a Nasdaq Composite stracił 1,02 proc. Jeszcze bardziej pesymistyczna była wymowa tych spadków. S&P500 przełamał wsparcie na poziomie 4.100 pkt., co może cofnąć go nawet poniżej 4.000 pkt., a technologiczny Nasdaq Composite domknął lukę hossy z 2 lutego i ma otwartą drogę w kierunku 11.500 pkt.
Czwartkowa sesja na Wall Street odbiła się mocną czkawką na rynkach globalnych. Większość azjatyckich giełd zakończyło piątkową sesję spadkami, w tym indeks giełdy w Hong Kongu zanurkował o 2 proc. Spadki przeważają również na europejskich parkietach. Na horyzoncie próżno szukać wydarzeń, które potencjalnie mogłyby odwrócić nastroje w drugiej połowie dnia. Dotyczy to również giełdy w Warszawie.
Po pierwszych 6 kwadransach piątkowego handlu taniały akcje 18 z 20 warszawskich blue chipów. Jedną z najmocniej tracących spółek w WIG20 jest Allegro. Po środowo-czwartkowym nieudanym ataku na poziom 32 zł, dziś kurs zniżkuje o 2,75 proc. do 30,38 proc. Najbliższe wsparcie znajduje się w okolicy 29 zł i tworzy go linia poprowadzona po minimach z października i listopada. Jej popytowe znacznie wzmacnia wsparcie na 28,65 zł, jakie tworzy dołek z drugiej połowy stycznia.
Najmocniej wśród blue chipów traci CCC. Akcje obuwniczej spółki tanieją o 3,37 proc. do 36,72 zł, a układ techniczny na wykresie sugeruje atak na wsparcie na poziomie 36,11 zł (grudniowy dołek). CCC jest mocno obserwowane przez inwestorów po tym, jak jej notowane na Catalyst obligacje systematycznie zniżkują, co może budzić uzasadnione obawy o przyszłość obuwniczej spółki. Ten temat dodatkowo podgrzał dziś artykuł w jednej z ekonomicznych gazet.
Trzecią najmocniej tracącą spółką w WIG20 jest LPP, które przełamało psychologiczne wsparcie na poziomie 10.000 zł i traci dziś 2,58 proc., spadając do 9830 zł.
W indeksie mWIG40 wyróżniając się dziś spółką jest Mercator Medical. Akcje producenta rękawic medycznych drożeją o 9,49 proc. do 45,82 zł, otwierając szeroką lukę hossy na wykresie dziennym i jednocześnie domykając lukę bessy z 1 lutego. Dzisiejszy skok notowań jest reakcją na wezwanie do sprzedaży 1250701 akcji Mercatora (11,75 proc. kapitału) wystosowanym przez LeadeMed B.V., czyli jej spółkę zależną. Proponowana cena to 48 zł. Oferta trwa do 28 lutego br.
Dużo dzieje się również na innych spółkach. Głównie tych małych i bardzo małych. Skaner „gorących spółek” na stronie StockWatch każe zwrócić uwagę m.in. na Fintech (1,42 zł; +77,5 proc.), Sedivio (7,98 zł; +33,44 proc.), Vee (27,50 zł; +17,02 proc.), Emplocity (16,35 zł; +10,47 proc.), beeIn (34 zł; -9,33 proc.) i Bioceltix (40 zł; -5,21 proc.).
