Od początku roku szeroki rynek urósł jedynie o 6 proc. Znacznie lepiej poradziły sobie akcje spółek z ponadprzeciętną dynamiką wyników finansowych. Półroczne stopy zwrotu z walorów EuCO, Konsorcjum Stali, Sfinksa czy Votum są trzycyfrowe. Niekwestionowanym liderem są tutaj akcje Votum, które podrożały o 155 proc. Niedawno analitycy DM BZ WBK utrzymali zalecenie kupuj dla walorów spółki i podwyższyli cenę docelową z 20,40 zł do 25,80 zł. W czerwcu giełdowa kancelaria odszkodowawcza opublikowała prognozy finansowe na 2015 rok. Zysk netto grupy przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej miałby wynieść 13,66 mln zł, a przychody 90,68 mln zł. W zeszłym roku było to odpowiednio 9,5 mln zł i 74,3 mln zł. Niedawno także walne zdecydowało o wypłacie dywidendy w kwocie 0,67 zł na walor – stopa 3,4 proc. Dzień dywidendy już był 19 czerwca.
Analiza techniczna walorów Votum, Konsorcjum Stali, Europejskie Centrum Odszkodowań oraz Sfinks wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
– Kurs akcji Votum znajduje się w trendzie wzrostowym. Najbliższy opór mierzony zasięgiem Fibonacciego jest na 22 zł. Natomiast wsparcia to 17,70 zł, 17,37 zł i 14,63 zł. Papier jest wykupiony, a obraz na wskaźnikach jest ostrzeżeniem przed korektą. Natomiast wymowa wskaźnika Akumulacja/Dystrybucja jest niejednoznaczna. Dwie sesje z końca maja sygnalizowały dystrybucję, a przy ich pominięciu dominuje lekka akumulacja. – ocenia Krzysztof Borowski, ekspert Instytutu Bankowości i Ubezpieczeń Gospodarczych SGH.
Kliknij, aby powiększyć
Imponującą szarżę mają za sobą też akcje Konsorcjum Stali – 106 proc. w niespełna 6 miesięcy. Podłożem wzrostów jest dynamiczna poprawa wyników. W I kwartale dystrybutor stali zwiększył zysk netto o blisko 250 proc. w ujęciu r/r. Miniony kwartał był kolejnym okresem, w którym Konsorcjum Stali poprawiało wyniki. Motorem pozytywnych zmian jest poprawa koniunktury gospodarczej i coraz lepsza sytuacja finansowa podmiotów budowlanych, a zwłaszcza wprowadzenie pod koniec 2013 r. mechanizmu odwróconego VAT-u na wyroby stalowe, który przełożył się na stopniowe przywracanie zasad zdrowej konkurencji na tym rynku. Wkład w poprawę miała też sprzyjająca pogoda – łagodna w tym roku zima pozwoliła prowadzić inwestycje budowlane, co dało pozytywny efekt zwłaszcza w obszarze produkcji zbrojeń budowlanych. Niedawno w akcjonariacie spółki ujawnił się Quercus TFI. >> W serwisie znajdziesz szczegółową analizę wyników spółki za I kwartał 2015 r.
– Akcje Konsorcjum Stali poruszają się w trendzie wzrostowym, a linia trendu położona jest na 31 zł. Wcześniej wsparcia położone są na 35,05 zł i 33,25 zł. Obecnie notowania zatrzymały się przy oporze na 39,94 zł. Kolejny opór znajduje się na 46,66 zł i pokonanie tego poziomu otworzyłoby drogę ku nowej fali wzrostowej. Na wskaźnikach pojawiły się sygnały kupna, co sugerowałoby zakończenie korekty spadkowej. Akumulacja/Dystrybucja pokazuje systematyczny napływ środków od października zeszłego roku. – wskazuje Krzysztof Borowski.
Kliknij, aby powiększyć
O blisko 100 proc. podrożały akcje Europejskiego Centrum Odszkodowań (EuCO). W tym tygodniu akcjonariusze spółki opowiedzieli się za wypłatą 15 mln zł dywidendy z zysku za 2014 r. Na każdą akcję przypadnie 2,68 zł – a więc stopa wyniesie 5,5 proc. Dniem dywidendy będzie 21 sierpnia, a wypłaty 4 września. Z zysku za 2013 rok na dywidendę trafiło 5,88 mln zł, co dało 1,05 zł na akcję. W I kwartale 2015 r. przychody spółki podskoczyły w ujęciu r/r o 70 proc. do 20,6 mln zł. Wzrost wynika ze zwiększonej liczby prowadzonych spraw, rozwijającego się segmentu działalności zajmującej się cesjami wierzytelności oraz odszkodowań należnych na podstawie art. 24 k.c. związanych z zadośćuczynieniem po śmierci bliskiej osoby płaconych przedsądowo przez towarzystwa ubezpieczeniowe. Jeszcze mocniej urósł zysk netto. W minionym kwartale spółka zarobiła na czysto 5,2 mln zł, wobec 2,3 mln zł w I kwartale 2014 roku.
– Akcje EuCO po wybiciu w górę zaliczają korektę. Najbliższe wsparcie mieści się na 46,23 zł, a kolejne na 43,93 zł i 38 zł. Natomiast opory zlokalizowane są na 51,98 zł i 54,50 zł oraz 58,99 zł. Wskaźniki są wyprzedane, co może zapowiadać, że korekta nie potrwa już długo, a co najwyżej około dwóch tygodni. Akumulacja/Dystrybucja jest w trendzie bocznym. Należy jednak mieć na uwadze niską płynność walorów. – zaznacza ekspert SGH.
Kliknij, aby powiększyć
Ponad 130 proc. zdrożały natomiast akcje Sfinksa, choć na poprzednich sesjach doszło do korekty na kursie. Kilka dni temu okazało się, że spółka negocjuje przejęcie firmy Da Grasso, zarządzającej siecią 170 pizzerii w Polsce. Wartość transakcji ustalono na 55 mln zł. To drugie podejście do przejęcia Da Grasso. W 2009 roku po przeprowadzeniu procesu due dilligence rada nadzorcza emitenta nie zgodziła się na zakup. Sfinks ma za sobą poprawę zysków w I kwartale 2015 r. Zysk operacyjny skoczył o 134 proc. do 4,1 mln zł, a netto o 12 proc. do 1 mln zł. Na wynik netto wpływ miała amortyzacja aktywa podatkowego, której skutkiem jest efektywna stopa podatkowa na poziomie 69 proc. Znormalizowany zysk netto, zakładając stawkę ustawową 19 proc., wyniósł 2,5 mln zł – wzrost 193 proc. >> Sprawdź jak spółka poprawiała wyniki w ubiegłym roku
– Na ostatnich sesjach doszło do korekty spadkowej na kursie akcji Sfinksa. Linia trendu znajduje się na 4,15 zł i przebicie tego poziomu oznacza zakończenie trendu wzrostowego. Kolejne wsparcia położone są na 3,90 zł i 3,50 zł. Natomiast najbliższe opory to 4,50 zł i 4,65 zł. Negatywną wymowę mają wskaźniki, na których pojawiły się sygnały sprzedaży. Akumulacja dystrybucja zakręciła w dół – dystrybucja na ostatnich kilku sesjach. – ocenia Krzysztof Borowski.
Kliknij, aby powiększyć
