Mapa tynku. Źródło: ATTrader.pl
Nadzieje na oczekiwane w dalszej części roku zdecydowane odbicie gospodarcze na świecie, wspierane przeciekami na temat stopniowego otwierania niemieckiej gospodarki i oczekiwaniem na zaprezentowanie przez brytyjskiego ministra finansów programu wsparcia gospodarki, pozwoliły europejskim inwestorom szybko zapomnieć o fatalnej końcówce wczorajszej sesji na Wall Street i przekładają się na lepsze nastroje na europejskich parkietach.
W to wszystko dodatkowo wpisują się opublikowane dziś przed południem indeksy PMI dla sektora usługowego w największych europejskich gospodarkach, które wprawdzie wciąż pozostają w strefie recesji (to nic dziwnego w czasie obowiązujących lockdownów), ale w wielu przypadkach okazywały się one lepsze od prognoz. Dane też pokazują, że już pierwsze poluzowanie pandemicznych obostrzeń szybko zaowocuje przyspieszeniem wzrostu gospodarczego.
Na fali tych lepszych nastrojów rosną warszawskie indeksy. O godzinie 12:11 WIG20 rósł o 0,72 proc. i miał wartość 1.973 pkt., ciągnięty w górę w dużej mierze przez sektor bankowy z drożejącym o 2,3 proc. do 31,47 zł PKO BP na czele. Reprezentujący szeroki rynek WIG w tym samym czasie rósł o 0,55 proc. do 58.621 pkt., mWIG40 o 0,46 proc. do 4.388 pkt., a sWIG80 jako jedyny był notowany pod kreską, spadając o 0,14 proc. i testując poziom 17.889 pkt.
Królem środowej sesji, a przynajmniej jej pierwszej połowy, nie były jednak blue chipy, a Mabion. Akcje biotechnologicznej spółki z Kutna wystrzeliły w górę o 67,73 proc. i za jedną trzeba zapłacić 52,50 zł. Towarzyszą temu przekraczające 74 mln obroty. W południe większy ruch generowany był tylko przez Allegro (118 mln zł). Trzeci na liście był CD Projekt z obrotami na poziomie dochodzącymi do 47 mln zł.
Mabion drożeje po ujawnieniu informacji, że ma umowę z Novavax na „transfer technologii produkcji szczepionki przeciw Covid-19”. Mabion zawarł też porozumienie z Polskim Funduszem Rozwoju (PFR) „w zakresie warunków brzegowych inwestycji PFR do kwoty 40 mln zł z przeznaczeniem na zwiększenie mocy produkcyjnych spółki, w szczególności na potrzeby potencjalnej szerszej współpracy z Novavax”.
Zadowoleni mogą być też akcjonariusze AB. W I kwartale roku obrotowego 2020/2021 spółka zaraportowała 71,95 mln zł zysku netto. Rok wcześnie było to 38,44 mln zł. Akcje AB drożeją o 16,07 proc. do 41,90 zł.
Mabion i AB to nie jedyne gorące dziś spółki. Skaner na stronie StockWatch.pl każe zwrócić uwagę jeszcze m.in. na Komputronik (+12,6 proc.), Zremb (+11,1 proc.), Rafako (-4,8 proc.) i Bioton (-4,7 proc.).
Gorące wzrosty na GPW. Kliknij, aby powiększyć.
Gwiazda Mabionu jasno świeci i nie zgaśnie do końca sesji. Jednak to zbyt mała spółka, żeby mogła przesądzić o losach środowej sesji w Warszawie. Te zależeć będą z jednej strony od tego jak dalej będą kształtowały się nastroje na europejskich parkietach. Drugim ważnym czynnikiem, być może nawet kluczowym, będą publikowane o godzinie 14:15 dane z amerykańskiego rynku pracy. Wówczas zostanie opublikowany raport ADP nt. zatrudnienia w sektorze pozarolniczym. Oczekuje się, że w lutym w sektorze prywatnym przybyło 177 tys. miejsc pracy wobec 174 tys. w styczniu. Paradoksalnie znacząco lepsze dane, co nie jest wykluczone, mogą wystraszyć giełdy. Wpiszą się bowiem w scenariusz inflacyjny, podnosząc rentowności długu i wywołując strach przed wcześniejszą normalizacją polityki monetarnej przez Fed. To automatycznie oznaczałoby spadki na giełdach.
