
Cerrad oferował 0,75 zł za akcję giełdowego producenta płytek ceramicznych.
Osiągnięcie 78,59-proc. udziału w akcjonariacie Ceramiki Nowej Gali w wyniku wezwania daje Cerradowi faktyczną kontrolę korporacyjną nad spółką. Jednak jego udział jest wciąż za mały, aby zrealizować plan zdjęcia spółki z GPW.
Cerrad został wybrany przez Ceramikę Nową Galę jako inwestor strategiczny w ramach procesu przeglądu opcji strategicznych, zapoczątkowanego w marcu 2017 r. W wezwaniu firma oferowała 0,75 zł za każdą akcję Nowej Gali. Waldemar Piotrowski, prezes i dotychczasowy największy akcjonariusz spółki (posiadający 23,04 proc. akcji), zgodził się sprzedać swój pakiet po cenie o 0,01 zł niższej, tj. po 0,74 zł za akcję. Transakcja zostanie przeprowadzona 28 października, a jej rozliczenie nastąpi 30 października br.
Cerrad zdecydował się nabyć akcje giełdowego producenta płytek gresowych pomimo niespełnienia części warunków prawnych określonych w treści wezwania. Dotyczyły one m.in. zmian w organach korporacyjnych Ceramiki Nowej Gali oraz zawarcia odpowiednich porozumień z instytucjami finansującymi działalność spółki.>> Dołącz do dyskusji na forumowym wątku dedykowanym akcjom Ceramiki Nowej Gali
Jednym z kluczowych warunków wezwania było również uzyskanie odpowiedniej zgody Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Taką zgodę Cerrad otrzymał już pod koniec września br.