Czwartkowa sesja minęła w dobrych nastrojach, a główne indeksy obroniły zieleń. Wzrostowym zakusom z boku przygląda się cześć spółek, które jeszcze nie obrały swojego kierunku. Wśród niezdecydowanych jest Lotos oraz Hawe, których kursy znalazły się w ciekawym momencie technicznym.
Kurs Lotosu na ostatnich sesjach zawęża zakres wahań, czemu towarzyszy cisza informacyjna. Ostatnia rekomendacja, jaka pojawiła się dla spółki pochodzi sprzed miesiąca i brzmi sprzedaj z ceną docelową 34 zł za akcję. Jej autorem jest Raiffeisen. Warto przypomnieć, że paliwowy koncern w zeszłym roku był jednym z najlepiej zachowujących się blue chipów (wzrost kursu o 72 proc.). W tym roku jest pod tym względem dużo gorzej, a stopa zwrotu jest na minusie i wynosi -14 proc. >> Techniczną stronę waloru znajdziesz też w ATTrader.pl
analizę techniczną walorów Lotos oraz Hawe wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
– Ciekawą sytuację możemy zaobserwować na wykresie Lotosu, gdzie układ średnich wykładniczych (100,60,30) sygnalizuje zbliżający się dynamiczny ruch. Możliwość zagrania na wybicie poziomu 37,99 zł z bliskim zleceniem stop loss na 36 zł. Głównym oporem są okolice potrójnego szczytu (43,5-44,50 zł). – ocenia Emil Szczodruch, analityk Domu Maklerskiego Infinity8.
Kliknij aby powiększyć
W ocenie eksperta, innym godnym uwagi papierem jest Hawe. Kurs spółki wykonał mocny zryw w wakacje. Niedawno Hawe dopięło duży kontrakt o wartości 311 mln zł. Ostatnio głośno było także o przejęciu Mediatela, który wcześniej wnioskował o ogłoszenie upadłości układowej, lecz w efekcie mariażu wycofał z sądu swój wniosek. Na uwagę zasługuje także progres w wynikach giełdowego telekomu. Hawe po słabym ubiegłym roku wyraźnie przyspieszył i w tym skokowo poprawia zyski. >> Techniczną stronę waloru znajdziesz też w ATTrader.pl
– Warto obserwować również Hawe, gdzie po dynamicznej fali wzrostowej kurs skorygował się w postaci korekty regularnej A-B-C. Konsolidacja w okolicach szczytu fali B daje szansę na kupno akcji z ryzykiem ok. 10 proc. Wejście na wybicie poziomu 3,99 zł ze zleceniem zabezpieczającym na 3,59 zł. Głównym oporem są szczyty z czerwca i września ubiegłego roku (4,94-5,05 zł). – zaznacza Emil Szczodruch.
Kliknij aby powiększyć
>> Analityk StockWatch.pl przyjrzał się dokładnie aktualnej sytuacji fundamentalnej Hawe po wynikach za ostatni kwartał. >> Zobacz analizę najnowszego raportu kwartalnego grupy Hawe.