Mapa rynku. Źródło: ATTrader.pl
Środowa sesja na warszawskiej giełdzie zakończyła się spadkami wszystkich indeksów. WIG20 stracił 0,7 proc. i cofnął się do poziomu 2.511,3 pkt., WIG spadł o 0,8 proc. do 64.884,7 pkt., sWIG80 o 0,5 proc. do 14.904,6 pkt., a mWIG40 aż o 1,4 proc. do 4.887,4 pkt.
Mocna przecena indeksu średnich spółek to w dużej mierze efekt wyprzedaży akcji Kruka. Kurs spadł o 8,3 proc. do 231 zł, wyznaczając w pierwszej godzinie notowań dzienne i 13-miesięczne minimum na poziomie 222,80 zł. Impulsem do wyprzedaży były wstępne wyniki, gdzie największa niespodzianką był bardzo niski wynik netto w samym IV kwartale – ok. 8 mln zł. >> Więcej na temat wstępnych wyników Kruka przeczytasz tutaj
Turbulencje na kursie Kruka po publikacji wstępnych wyników finansowych >>> CZYTAJ WIĘCEJ
Oprócz Kruka, indeks mWIG40 w dół mocno pociągnęły przecenione akcje Dino Polska (-2,95 proc.), CD Projekt (-1,85 proc.), Millennium (-1,6 proc.), Inter Cars (-3,8 proc.) i Play (-2 proc.). W nielicznej grupie rosnących spółek znalazły się zaś m.in. walory PKP Cargo (+2,5 proc.), Getin Noble (+1,2 proc.), Ciechu (+1,1 proc.), CI Games (+0,9 proc.) i będącej w ostatnich dniach na ustach inwestorów spółki Benefit Systems (+0,8 proc.).
W indeksie WIG20, w którym zaledwie 7 z 20 spółek zakończyło środową sesję na plusie, liderem spadków były akacje LPP. Potaniały one aż o 5 proc., cofając się do 9.400 zł. Ten spadek, jakkolwiek robi wrażenie, jest tylko mocną korektą, która być może już w czwartek się zakończy, po czym kurs ponownie powinien ruszyć do góry, wracając wkrótce powyżej bariery 10.000 zł.
Analogiczne zresztą wnioski można wyciągnąć odnośnie wielu spółek z GPW, które w ostatnich tygodniach mocno drożały, a teraz równie mocno i bez większej przyczyny, korygowały te wzrosty.
Przeciwwagą dla LPP był KGHM, którego notowania wzrosły o 1,4 proc. do 113,85 zł, podążając w ślad za drożejącą miedzią na rynkach światowych. Kurs miedziowego giganta od kilku dni porusza się w bok, ale wciąż są szanse na wybicie górą z tej krótkiej konsolidacji.
PZU z nową strategią >>> CZYTAJ WIĘCEJ
W gronie największych spółek ciekawie też było na akcjach PZU (-0,1 proc.) i Alior Banku (+0,1 proc.). Obie spółki przedstawiły zaktualizowane strategie.
Wspomniana wcześniej wyprzedaż akcji Kruka, pociągnęła w dół też branżowego konkurenta, czyli GetBack. Kurs spadł o 3 proc. do 18,70 zł, co w największym stopniu zaciążyło indeksowi sWIG80. Dodatkowo w dół pociągnęły go też akcje Dom Development (-3,2 proc.), Newag (-3 proc.), Apatora (-1,4 proc.) i 11 bit studios (-2,7 proc.).
Polska gospodarka… przegrzewa się?
Dobre wieści napłynęły z globalnych instytucji finansowych. Bank Światowy podniósł do 4 proc. z szacowanych wcześniej 3,6 proc. prognozę PKB Polski na 2018 roku. Agencja S&P Global Ratings oceniła natomiast, że dynamika polskiego PKB w tym roku z łatwością przekroczy 4 proc. W tej ocenie była jednak przysłowiowa „łyżka dziegciu”. Mianowicie w ocenie agencji polska gospodarka przegrzewa się.
Decyzja RPP po myśli kredytobiorców
Najmniejszych emocji nie wywołało za to posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Zgodnie z oczekiwaniami Rada nie zmieniła stóp procentowych, pozostawiając główną z nich na rekordowo niskim poziomie 1,50 proc. Nie uległa też zmianie retoryka Rady. Niezmiennie pozostaje ona gołębia. Doskonale obrazują to słowa prezesa Glapińskiego, który nie tylko kolejny raz powtórzył, że do końca roku nie ma powodów podnosić stóp (rynkowy konsensus to podwyżka w IV kwartale 2018 roku), ale ten okres może jeszcze wydłużyć się na 2019 rok. >> Zobacz także: Kredyty w Polsce podrożeją, ale nieprędko i nieznacznie
Marcin Kiepas, niezależny analityk.
Na gruncie analizy technicznej dzisiejsza i wczorajsza realizacja zysków jeszcze niczego nie zmienia. Nie zmienia układu sił. Wprawdzie indeksy WIG20, WIG i mWIG40 zawróciły z poziomów jesiennych szczytów, ale póki co ten ruch do dołu to naturalna w takich przypadkach korekta. Dopiero jego pogłębienie negatywnie wpłynęłoby na nastroje, podważając wiarę w możliwość kontynuacji wzrostów. W tym w rychły test przez WIG historycznego rekordu z 2007 roku.
Kontynuacja spadkowej korekty nie zaszkodzi natomiast indeksowi sWIG80, który w zgodnej opinii wielu inwestorów i analityków, będzie liderem wzrostów w tym roku. Sygnałem sprzedaży będzie dopiero spadek poniżej 14500 pkt., a więc o około 2,6 proc. wobec aktualnych poziomów.
