Ucieczka kapitału w stronę bezpiecznego dolara dała się we znaki inwestorom z rynkach akcji. We wtorek na warszawskim parkiecie największe straty zanotowały duże spółki – indeks WIG20 spadł o 1,3 proc. Podobnie sytuacja wyglądała na zachodnioeuropejskich giełdach: DAX cofnął się o 0,7 proc., CAC40 o 1,1 proc., a londyński FTSE100 aż o 2,5 proc. Słabą sesję zaliczyli także inwestorzy w Stanach, gdzie twardym argumentem do przeceny okazały się spekulacje na temat zbliżającej się podwyżki stóp procentowych oraz rosnący w siłę dolar. W efekcie S&P 500 stracił 1,7 proc., a Dow Jones Industrial oddał 1,85 proc.
Na tym tle przecena segmentu małych i średnich spółek (odpowiednio o 0,4 proc. i 0,6 proc.) nie wygląda źle i wśród ekspertów jest określana jako wyraz relatywnej siły. Winnym wtorkowej jatki na rynkach akcji jest dolar amerykański, który umacnia się kosztem walut z rynków wschodzących, w tym m.in. PLN, HUF czy TRY. Po wczorajszym silnym osłabieniu, środowy poranek przynosi stabilizację notowań złotego. Około godziny 9:00 za euro trzeba było zapłacić 4,1530 zł, dolar kosztował 3,8988 zł, a szwajcarski frank 3,8892 zł. Eksperci dodają, że para USD/PLN zmierza nieuchronnie w kierunku szczytów z 2009 r.>> Więcej informacji o sytuacji technicznej na parach walutowych z polskim złotym znajdziesz tutaj
– Umocnienie dolara na wobec głównych walut uderza w ceny surowców i wyceny spółek z szeroko rozumianego sektora naftowego (wydobywców, przetwórców, dostawców sprzętu itd.). EUR/USD w porannym kwotowaniach zeszło już poniżej 1,07 – poziomu niewidzianego od 2003 r. Dodając do tego trwający proces skupu aktywów przez EBC i związaną z tym podaż euro można oczekiwać rychłego dojścia lub nawet przełamania bariery 1,00. Dla krajowej waluty oznaczałoby to równie szybkie podejście USD/PLN w ryzykiem przebicia do 4 zł. (…) Indeks WIG cofa się w kierunku linii wybicia z formacji podwójnego dna, wykonując ruch powrotny do 52,5 tys. pkt. Bliskość tej bariery może implikować już niski potencjał dalszej zniżki i szansę na ponowny zwrot w górę. – komentują eksperci z BM Alior Banku.
Kliknij, aby powiększyć
Mocną przecenę zaliczyły we wtorek również surowce. Słabo zachowywała się miedź, dla której impulsem do wyprzedaży okazały się dane z Chin. Wskaźnik dynamiki zmiany cen na poziomie 1,4 proc. w skali roku odczytano jako zwiastun poprawy gospodarczej, który odsunie w czasie działania stymulacyjne chińskiego rządu oraz przekreśli szanse na zwiększenie popytu na metale takie jak miedź.>> Zobacz analizę techniczną miedzi
Przecena czerwonego metalu odbiła się na wycenie KGHM-u. Akcje lubińskiego koncernu – jednego z największych producentów miedzi na świecie – potaniały we wtorek o 1,8 proc. W środę notowania spółki idą w parze z odbijającą o 0,7 proc. miedzią.
Kluczowym wydarzeniem na polskim rynku będą propozycje Związku Banków Polskich przedstawione podczas Forum Bankowego w sprawie kredytów we frankach szwajcarskich. Zachowanie kursów akcji może w znaczący sposób przełożyć się na przebieg dzisiejszej sesji. Przypomnijmy, że wśród banków posiadających znaczną ekspozycję kredytową w franku szwajcarskim jest Millennium, mBank, Getin Noble Bank czy PKO BP.
W środę rano ponad 6-proc. zwyżką wyróżniają się akcje Europejskiego Centrum Odszkodowań (EuCO). Wzmożone zainteresowanie akcjami spółki świadczącej usługi dochodzenia roszczeń o zapłatę z tytułu odszkodowania m.in. dla osób poszkodowanych w wypadkach komunikacyjnych to efekt nowej rekomendacji autorstwa DM BZ WBK. Biuro podniosło cenę docelową EuCO do 50,80 zł z 34,50 zł podtrzymując zalecenie kupuj. We wtorek na zamknięciu jeden walor spółki kosztował 40 zł.
Pozytywnym akcentem środowej sesji są rosnące o 3 proc. akcje Cyfrowego Polsatu. Polkomtel ogłosił, że rezygnuje aktywnego udziału w aukcji w części dotyczącej bloków częstotliwości 800 MHz, przechodząc w oferty pasywne. Polkomtel podkreślił, że dotychczasowy przebieg aukcji wskazuje, że może dojść do rozwiązań negatywnych i może powstać stan nierównowagi rynkowej i zaburzenia konkurencji.
O ponad 3 proc. drożeją też akcje PEP. Spółka opublikowała wyniki za ubiegły kwartał, cały 2014 rok oraz prognozę finansową na 2015 rok. Spółka spodziewa się, że w tym roku osiągnie 204 mln zł skorygowanej EBITDA oraz 72,4 mln zł skorygowanego zysku netto.>> Wszystkie komunikaty spółki znajdziesz tutaj