Paraliż administracji rządowej wywołany brakiem porozumienia w sprawie budżetu USA spowodował opóźnienie w publikacji wielu danych makro. Aktualnie inwestorzy szacują, w jakim stopniu government shutdown zaszkodził amerykańskiej gospodarce i jak przełoży się to na termin ograniczenia i zakończenia programu luzowania ilościowego QE3. Kluczowe będą publikowane dzisiaj dane z rynku pracy, które poznamy o 14:30. Do tego czasu inwestorzy mogą powstrzymywać się przed podejmowaniem kluczowych decyzji.
Podobnego scenariusza można było jednak oczekiwać już wczoraj, ale polska giełda wyłamała się z szeregu. Podczas gdy główne amerykańskie i europejskie indeksy krążyły w okolicach piątkowego zamknięcia, WIG20 zyskał aż 2,8 proc. Potwierdza to przełamanie linii trendu spadkowego trwającego od początku roku i otwiera drogę do styczniowych szczytów na poziomie 2.630 pkt. Warto również zwrócić uwagę na to, że w ostatnich miesiącach polskie blue chipy zostały w tyle pod względem stopy zwrotu. W ciągu roku brytyjski FTSE zyskał blisko 30 proc., niemiecki DAX, francuski CAC, a także polski indeks szerokiego rynku WIG zwyżkowały o ok. 20 proc. Tymczasem WIG20 kończy ten okres zwyżką o ok. 10 proc., z czego spora część to zryw z ostatnich dni.
Początek wtorkowej sesji przebiega pod znakiem uspokojenia po wczorajszych wzrostach. Polskie indeksy znajdują się aktualnie w okolicach zamknięcia poniedziałkowej sesji. Większej zmienności można oczekiwać, jeżeli popołudniowe dane z amerykańskiego rynku pracy zaskoczą inwestorów. Obroty rynkowe są jednak o ok. 70 proc. większe niż na poprzedniej sesji o tej porze, a 70 proc. z nich generowane jest na wzrostach.
>> Sytuację i nastroje na rynku możesz szybko sprawdzić. >> Gorące spółki wraz z aktualnym wskaźnikiem sentymentu dostępne są na żywo w serwisie analizy technicznej ATTrader.pl.
Do grona gorących spółek należy TPSA, której kurs zyskuje na wartości blisko 4 proc. Wyniki za trzeci kwartał pozytywnie zaskoczyły analityków, zarówno na poziomie finansowym, jak i danych operacyjnych. Zysk netto grupy w III kw. 2013 roku wyniósł 239 mln zł wobec konsensusu prognoz analityków na poziomie 129 mln zł. Przychody zmniejszyły się do 3,196 mld zł, ale analitycy oczekiwali wartości 3,160 mld zł.
Ponad 2 proc. na wartości zyskuje również Famur. W poniedziałek w stolicy Mongolii odbyło się Forum Gospodarcze, towarzyszące wizycie w tym kraju prezydenta Bronisława Komorowskiego. Wicepremier Piechociński przewodniczył polskiej delegacji gospodarczej, liczącej ponad 40 przedsiębiorców. Jak poinformowało ministerstwo gospodarki, Famur podpisał listy intencyjne z trzema mongolskimi firmami z branży wydobywczej. W wyniku ich realizacji spółka może zawrzeć z nimi kontrakty o wartości ponad 100 mln USD.
– Informacja pozytywna — ewentualne umowy o wartości ok. 100 mln USD stanowiłyby ok. 22 proc. przychodów spółki za ostatnie cztery kwartały, generalnie z kontraktów zagranicznych można by spodziewać się także satysfakcjonujących marż. – ocenia Michał Krajczewski, analityk Raiffeisen Brokers.
Drugą sesję z rzędu dobrze radzi sobie Alior. W ubiegłym tygodniu kurs gwałtownie zdyskontował zmianę sposobu księgowania przychodów z tytułu bancassurance, która znacząco obniży wyniki spółki oraz jej wskaźniki finansowe. Aktualnie obserwujemy odreagowanie. RSI wyszedł ze strefy wyprzedania i wygenerował sygnał kupna.>> Aktualną analizę techniczną waloru znajdziesz tutaj.
