
Źródło: ATTrader.pl
Pierwsza połowa wtorkowej sesji na giełdzie w Warszawie upłynęła pod znakiem zdecydowanych spadków. GPW była najsłabszym parkietem w Europie. O godzinie 12:30 indeks WIG20 tracił blisko 1 proc. i cofał się do 2.400 pkt., negując w ten sposób całą pozytywną wymowę mocnego wzrostu i potężnej popytowej świecy z ostatniego czwartku, gdy indeks blue chipów zamknął dzień zwyżką o 2,47 proc. Na czerwono świecą też pozostałe indeksy. WIG spadał o 0,89 proc. do 73770,38 pkt., mWIG40 o 0,76 proc. do 5785,05 pkt., a sWIG80 o 0,5 proc. do 21539 pkt. Łącznie taniały akcje prawie 49 proc. wszystkich notowanych przy ulicy Książęcej spółek, podczas gdy rosły kursu zaledwie 32 proc. z nich.
Banki w odwrocie
Te niewielkie spadki indeksu małych spółek nie były przypadkowe. Zdecydował o tym mały udział w indeksie sektora bankowego, który w dużej mierze za spadki odpowiada. Przed południem subindeks WIG-Banki spadał o 1,46 proc. i był najgorzej radzącym sobie indeksem branżowym na GPW.
WIG-Banki w dół ciągnęły m.in. taniejące akcje PKO BP (47,71 zł; -2,33 proc.), Pekao (127,40 zł; -1,51 proc.), Alior Banku (65,00 zł; -2,345 proc.) i BNP Paribas (97,60 zł; -1,81 proc.). Zachowanie banków miały też wpływ na notowania PZU, które przed południem taniały o 1,43 proc. do 39,99 zł i dokładały swoją cegiełkę do spadku WIG20.
Akcje Allegro tanieją o ponad 8 proc.
Najmocniej nastroje na giełdzie psuła jednak przecena akcji Allegro. Ich notowania spadają o 8,19 proc. do 43,79 zł. Tąpnęły pomimo tego, że Allegro rozpoczęło dzień od wzrostu cen akcji do 48,80 zł z 47,695 zł wczoraj na zamknięciu, po tym jak przed sesją spółka pochwaliła się nieco lepszymi od prognoz wynikami finansowymi za III kwartał br. Ecommercowy gigant wypracował 324,4 mln zł zysku netto wobec 131,7 mln zł straty w III kwartale 2020 roku i wobec 281 mln zł prognozowanego przez rynek zysku netto. Zysk EBITDA wzrósł o 15,5 proc. w skali roku do 471,7 mln zł i był o prawie 5 mln zł wyższy o oczekiwań. Przychody w III kwartale wzrosły o 32,9 proc. do 1,233 mld zł, również lekko przewyższając rynkowe prognozy (1,225 mld zł).
Skąd więc te spadki cen akcji Allegro? Przede wszystkim rozczarowały oczekiwania spółki na przyszłość. Allegro zakłada, że wartość sprzedanych produktów (GMV) wzrośnie w ostatnim kwartale 2021 roku, chociaż przy niższej dynamice niż odnotowane w raportowanym kwartale 19,9 proc. rok do roku. Zakłada również, że w 2022 roku liczba aktywnych kupujących wzrośnie o około 10 proc. w relacji rocznej.
Mocna przecena akcji Allegro mocno psuje układ sił na wykresie dziennym tej spółki. Jeżeli do końca dnia sytuacja nie ulegnie poprawie, to wyrysowana dziś długa podażową świeca, łącznie z domkniętą szeroką luką hossy z ostatniego piątku, gdy akcje wystrzeliły w górę i przy dużym obrocie o 10,67 proc. w reakcji na zakup Mail Group, każe nie tylko przygotować się na atak na niedawne minima (43,31 zł), ale również na ich przełamanie i pogłębienie dołka.
Co dalej z sesją na GPW?
Czy w drugiej połowie sesji możliwa poprawa nastrojów na giełdzie w Warszawie? To nie jest wykluczone. Przecena Allegro wydaje się nieco przesadzona, a wprawdzie niewielkie, ale jednak wzrosty na giełdach we Frankfurcie czy Paryżu, mogą ośmielić stronę popytową. Jest tylko jeden ważny warunek. Nastrojów nie mogą popsuć publikowane dziś o godzinie 14:30 październikowe dane o inflacji producenckiej w USA (prognoza: 8,7 proc. R/R). Jeżeli tak by się stało, i dane sprowokowały realizację zysków na mocno przecież wykupionym Wall Street, to nie tylko nie będzie odrabiania strat przez GPW w drugiej połowie notowań, ale te straty mogą jeszcze znacząco się pogłębić.