Mapa rynku. Źródło: ATTrader.pl
Pierwsza połowa czwartkowej sesji w Warszawie upływa pod znakiem realizacji zysków na dużych spółkach, przy jednocześnie trwającym korekcyjnym odbiciu indeksu sWIG80. O godzinie 11:05 indeks WIG20 miał wartość 2.260,3 pkt., spadając o 0,7 proc., WIG cofnął się o 0,4 proc. do 57.562,3 pkt., mWIG40 rósł o 0,05 proc. do 3.922,7 pkt., a sWIG80 po zaliczeniu wczoraj 5-letniego dołka odbijał w górę o 0,14 proc. do 10.862,2 pkt.
W Europie nastroje na giełdach są mieszane. Na lekkich minusach notowane są kontrakty na amerykańskie indeksy, po tym jak wczorajsza sesja w USA zakończyła się silnym powyborczym wzrostem. W kolejnych godzinach presja podażowa na rynkach światowych może nieco wzrosnąć. Sprzyjać temu będzie oczekiwanie na wieczorne wyniki posiedzenia FOMC, a także strach przed realizacją zysków na Wall Street.
Liderem wzrostów na GPW jest spółka Prime Car Management. Jej akcje drożeją o 36,5 proc. do 11,90 zł, po tym jak PKO Leasing ogłosił wezwanie do sprzedaży wszystkich wyemitowanych akcji po cenie 11,38 zł. Termin przyjmowania zapisów w wezwaniu ustalono na 3 stycznia, a przewidywany dzień rozliczenia transakcji to 25 lutego 2019 roku. >> Czytaj więcej: Kurs akcji PCM wystrzelił po ogłoszeniu wezwania przez PKO Leasing
W indeksie WIG20 pozytywnie wyróżniają się spółki publikujące wyniki. Mianowicie Alior Bank i Cyfrowy Polsat. Giełdowy telekom wypracował w III kwartale 920 mln zł zysku EBITDA, przekraczając o 2 proc. oczekiwania rynku. Zgodne z prognozami były natomiast przychody. Ukształtowały się one na poziomie 2,735 mld zł. Akcje Cyfrowego Polsatu drożeją o 2,75 proc. do 22,40 zł.
Zysk netto Alior Banku w ostatnim kwartale wprawdzie obniżył się do 172,9 mln zł z 178,2 mln zł przed rokiem, ale był wyższy od prognoz (171,1 mln zł). Rynek dobrze też przyjął niższe od oczekiwań koszty i odpisy. W efekcie akcje Alior Banku drożeją o 4 proc. do 60,60 zł, co jest najwyższym wzrostem wśród blue chipów.
W dół WIG20 ciągną natomiast spółki paliwowe. PKN Orlen taniej aż o 3,75 proc do 93,96 zł, a Lotos o 2,1 proc. do 73,97 zł. Wczoraj prezes Orlenu poinformował, że „PKN Orlen po wykupie 32,9 proc. akcji Grupy Lotos od Skarbu Państwa i ogłoszeniu wezwania na 66 proc. kapitału, w trzecim etapie przeprowadzi wymianę akcji i obejmie 100 proc. Grupy Lotos”.
Dobrze przyjęto raport kwartalny Energi. Spółka zarobiła netto 122 mln zł, czyli prawie dwukrotnie więcej niż przed rokiem. Przychody wzrosły o 2 proc. do 2,567 mld zł. Akcje Energi drożeją wprawdzie tylko o 0,1 proc. do 8,32 zł, ale kosztowały już dziś 8,50 zł i były najdroższe od miesiąca.
Straty w III kwartale nieco przestraszyły akcjonariuszy XTB. Kurs brokera foreksowego spada o 1,1 proc. do 4,50 zł, testując już dziś poziom 4,24 zł i wracając w kierunku dołka sprzed miesiąca (4,12 zł), który jest bardzo silnym wsparciem. XTB w III kwartale miało 2,9 mln zł straty netto, przy przychodach na poziomie 47,6 mln zł.
Prawdziwie czarny czwartek przeżywają natomiast właściciele akcji Ergisu. Kurs zanurkował o 11,8 proc. do 3 zł, kontynuując ponad roczną bessę i testując poziomy nieoglądane od końca 2014 roku. W III kwartale Ergis odnotował spadek zysku netto o 18,2 proc. w skali roku do 3,95 mln zł, przy jednoczesnym spadku przychodów o 2,8 proc. do 195,7 mln zł. I pomimo optymizmu zarządu spółki, który traktuje gorsze wyniki jedynie w kategoriach przejściowych trudności, inwestorzy wyprzedają akcje.
Inwestorzy dobrze przyjęli zmianę na stanowisku prezesa Idea Banku, gdzie Tobiasza Burego zastąpił Jerzy Pruski. Akcje banku drożeją o 3 proc. Podobna zmiana w Boryszewie, gdzie Piotr Lisiecki zastąpił Piotra Szeligę, nie wywołała równie pozytywnej reakcji. Akcje Boryszewa tanieją o 1,5 proc.
Mocny ból głowy mają posiadacze akcji notowanej na NewConnect spółki Jujubee. Jej nowa gra „Kursk” nie zachwyciła graczy. Stąd też nadzieje na spore przychody, czego wyrazem był wzrost cen akcji spółki pod koniec października, okazały się płonne. Nie zaskakuje więc, że inwestorzy chcą teraz pozbyć się tych akcji. Tyle tylko, że nie ma zbyt wielu chętnych na ich kupno. Kurs wciąż się nie otworzył. Zanosi się na to, że może on spaść nawet o połowę. Wczoraj jedną akcję Jujubee wyceniono na 10,50 zł.
WIG20 ma widoki na 2.300 pkt.
Aktualnie sytuacja na wszystkich giełdach wydaje się dość czytelna. Zwłaszcza, jak spojrzymy na nią przez pryzmat Wall Street, które powiela w ostatnich tygodniach zachowanie z okresu styczeń-luty. Obecnie w USA trwa odreagowanie październikowej przeceny. Jest jeszcze trochę miejsca na ruch do góry, zanim rozpocznie się realizacja zysków. Tym samym jest spora szansa, że WIG20 znajdzie się na poziomie 2.300 pkt. Wyjście wyżej jednak już będzie sporym wyzwaniem. Przynajmniej przed falą realizacji zysków na Wall Street, która za jakiś czas się rozpocznie. Ta fala zresztą, podobnie jak to było na początku roku, powinna być okazją do kupna akcji przed późniejszym dłuższymi, ale już bardzo powolnymi wzrostami na przełomie roku, które będą będą odpowiednikiem wzrostów z okresu kwiecień-wrzesień.
Nieco gorzej wygląda sytuacja z bardzo słabo zachowującymi się indeksami mWIG40, a przede wszystkim sWIG80. W tym wypadku dobre nastroje na świecie pomogą jedynie wygenerować ruchy korekcyjne. W dalszym ciągu nie ma bowiem szans na zmianę długoterminowego trendu spadkowego na wzrostowy.
