Spółka poinformowała po zakończeniu poniedziałkowej sesji, że znany inwestor giełdowy, jeden z bohaterów poprzedniej hossy Krzysztof Moska, przekroczył próg 5 proc. udziału w ogólnej liczbie głosów w spółce. Aktualnie posiada on 3.284.704 akcji stanowiących 7,03 proc. kapitału zakładowego. Jednocześnie nie wykluczył kolejnych zakupów i większego zaangażowania kapitałowego. >> Pełna treść komunikatu tutaj
Zapytany przez dziennikarzy TVN CNBC o powody zakupów, Moska wskazał na atrakcyjną wycenę rynkową spółki i jej dobrą pozycję rynkową. W poniedziałek kurs z reakcji na pojawienie się nowego inwestora zwyżkował o ponad 11 proc., a dzisiaj dokłada do tego kolejne 7,5 proc.
Spółka jest operatorem sieci restauracji z tradycyjnym polskim jedzeniem, sprzedaje też artykuły spożywcze w sieciach handlowych. Na pierwsze symptomy poprawy fundamentalnej sytuacji spółki w omówieniu raportu za I kw. 2012 r. wskazywał wiosną analityk portalu StockWatch.pl.
– Wydaje się, że realizowana od kilku kwartałów nowa strategia grupy sprawdza się i okres systematycznego spadku wyników ma ona już za sobą. (…) Kwartalne przychody wzrosły r/r o 74 proc., a na pozostałych poziomach wynikowych grupa uzyskała dodatnie wyniki finansowe wobec strat przed rokiem. (…) Co istotne w parze z poprawą wyników w ujęciu wartościowym idzie również poprawa efektywności działania wyrażona różnymi wskaźnikami rentowności. – ocenia analityk Tomasz Nawrocki, analityk StockWatch.pl. >> Całą analizę znajdziesz tutaj.
Jednak mimo poprawy, kondycja spółki nadal pozostawia wiele do życzenia, a rating nadawany przez StockWatch.pl pozostaje na niewysokim poziomie B-.
– Mimo korzystnych zmian w zakresie rachunku zysków i strat sytuacja finansowa grupy Polskie Jadło nadal jest trudna, co wyraża się niskim ratingiem w serwisie (poziom B-, bez zmian względem poprzedniego sprawozdania). W zakresie poszczególnych wskaźników płynności i zadłużenia można co prawda dostrzec pewną poprawę względem końca 2011 r., ale nadal daleko im choćby do poziomów uznawanych za w miarę bezpieczne. – dodaje analityk.
>> Sprawdź jak spółka wypada na tle sektora i szerokiego rynku. >> Pełną analizę wskaźnikową znajdziesz na dedykowanej stronie spółki w serwisie StockWatch.pl
Głośno o spółce zrobiło się w pierwszej połowie maja, gdy właściciela zmieniło 69 mln akcji, czyli o blisko połowę więcej niż wynosi cały kapitał zakładowy spółki. Za część zwiększonych obrotów odpowiadał prezes spółki Michał Kościuszko, który sprzedał prawie 6 mln akcji i zszedł poniżej progu 20 proc. głosów na WZA. Potężne obroty zwróciły uwagę Komisji Nadzoru Finansowego, która obecnie bada, czy nie nastąpiły naruszenia w handlu akcjami spółki. W specjalnym oświadczeniu Michał Kościuszko zapewnił jednak, że zbycie akcji nie wynikało z utraty wiary co do jej potencjału i możliwości dalszego rozwoju. Uzyskane w ten sposób środki przeznaczone zostaną częściowo na sfinansowanie nowej linii produkcyjnej, która prowadzić będzie produkcję spożywczą na zlecenie i pod audytem Polskiego Jadła.