„Przedmiotem pozwu jest odszkodowanie w związku ze stratami poniesionymi z instrumentów pochodnych.” – czytamy w komunikacie przekazanym przez Police. Zdaniem spółki, w drodze szczegółowej analizy dokumentacji transakcji zawartych z pozwanym bankiem udało się stwierdzić szereg uchybień będących podstawą złożenia pozwu.
Police poniosły w 2008 i 2009 roku ogromne straty na różnicach kursowych. Już za IV kw. 2008 r. strata netto wyniosła -313 mln zł, do tego doszła strata -423 mln zł za rok 2009. Wartość księgowa spółki dramatycznie spadła z 1,2 mld zł (17 zł na akcję) do 516 mln zł (6,89 zł na akcję).
Wskutek tych strat firma otarła się o upadłość, o czym ostrzegał już od II kwartału 2009 r. rating Altmana nadawany przez StockWatch.pl, który w ciągu kilku miesięcy spadł z poziomu AAA na D. Spółka wydźwignęła się jednak z problemów m.in. dzięki poprawie koniunktury w branży chemicznej. Odbudowa wartości dla akcjonariuszy postępuje jednak powoli. Na koniec I półrocza 2011 r. wartość księgowa wynosiła 679 mln zł (9,06 zł na akcję).
>> Pełna analityka finansowa spółki na stronie w serwisie StockWatch.pl
Kurs akcji Polic od ujawnienia problemu opcji spadł o ok. 80 proc., ale odbudowuje swoją wartość. Stopa zwrotu od początku roku wynosi +52 proc., przez ostatnie 3 lata akcje zwyżkowały o 90 proc.